Witajcie kochani,
jak już pewnie zauważyliście połowa zadań do wykonania już za nami. Dziś kolej na zadanie numer 6, czyli letnia pielęgnacja naszych włosów.
1. Zacznijmy od tego, czy w okresie letnim należy bardziej dbać o włosy? Jeżeli tak to dlaczego?
Moja odpowiedź to — tak. Lato to czas wakacji a co za tym idzie również eksperymentów (czasem pierwszych) z włosami. Farbowania, Ombre, Sombre, dodatkowo to czas imprez, ślubów i wymyślnych fryzur. Aby uzyskać szalony efekt często używamy farb, lakierów do włosów, żeli i pianek. Słona woda oraz słońce nie pomagają nam w letniej pielęgnacji naszych włosów. Dodam również, że swoje włosy latem myję częściej, niż kiedy są chłodne miesiące. To wszystko wpływa na kondycje naszej czupryny.
Zdecydowanie uważam, że teraz należy się bardziej przemyślana pielęgnacja naszych włosów. Dziś skupie się na ochronie, a przede wszystkim kosmetykach, jakich używam do moich włosów .
W czasie lata nasze włosy bardziej niż kiedykolwiek potrzebują nawilżenia oraz regeneracji, dlatego w tym okresie bardziej zwracam uwagę na składy kosmetyków oraz czego moje włosy aktualnie potrzebują.
2. Jak ja dbam o włosy w okresie letnim?
O tym, jak szkodliwy wpływ na nasze włosy ma słońce, słona woda czy upały po części pisałam TUTAJ. Ze spokojem mogę powiedzieć, że staram się chronić moje włosy jak tylko potrafię najlepiej, a mając wymagający skalp, to właśnie on skupia moją największą uwagę.
- przede wszystkim używam delikatnych szamponów, mój skalp nie lubi naturalnych kosmetyków, ale wybieram te, które jak najdalej w składzie mają czynniki takie jak chociażby SLS
- włosy delikatnie osuszam ręcznikiem i tylko chłodnym nawiewem suszarki dosuszam skórę głowy
- zawsze używam spraya termoochronnego
- nie rozczesuję mokrych włosów, aby ich nie połamać
- zawsze używam odzywki bądź maski na moje włosy
- włosy myję chłodną wodą
- używam płukanek octowych, które zamykają łuski włosa i powodują że włosy nam pięknie błyszczą
- jak najrzadziej używam prostownicy czy lokówki
- staram się nie często farbować (i rozjaśniać) włosy
- zawsze kiedy wychodzę na zewnątrz spinam włosy aby jak najmniej miały kontaktu ze słońcem
- stosuje olejki na koncówki
- z przyjemnością odświeżam włosy mgiełką z Ziaji (TUTAJ)
- od czasu do czasu używam odżywki w sprayu.
Moja odpowiedź to — tak. Lato to czas wakacji a co za tym idzie również eksperymentów (czasem pierwszych) z włosami. Farbowania, Ombre, Sombre, dodatkowo to czas imprez, ślubów i wymyślnych fryzur. Aby uzyskać szalony efekt często używamy farb, lakierów do włosów, żeli i pianek. Słona woda oraz słońce nie pomagają nam w letniej pielęgnacji naszych włosów. Dodam również, że swoje włosy latem myję częściej, niż kiedy są chłodne miesiące. To wszystko wpływa na kondycje naszej czupryny.
Zdecydowanie uważam, że teraz należy się bardziej przemyślana pielęgnacja naszych włosów. Dziś skupie się na ochronie, a przede wszystkim kosmetykach, jakich używam do moich włosów .
W czasie lata nasze włosy bardziej niż kiedykolwiek potrzebują nawilżenia oraz regeneracji, dlatego w tym okresie bardziej zwracam uwagę na składy kosmetyków oraz czego moje włosy aktualnie potrzebują.
2. Jak ja dbam o włosy w okresie letnim?
O tym, jak szkodliwy wpływ na nasze włosy ma słońce, słona woda czy upały po części pisałam TUTAJ. Ze spokojem mogę powiedzieć, że staram się chronić moje włosy jak tylko potrafię najlepiej, a mając wymagający skalp, to właśnie on skupia moją największą uwagę.
- przede wszystkim używam delikatnych szamponów, mój skalp nie lubi naturalnych kosmetyków, ale wybieram te, które jak najdalej w składzie mają czynniki takie jak chociażby SLS
- włosy delikatnie osuszam ręcznikiem i tylko chłodnym nawiewem suszarki dosuszam skórę głowy
- zawsze używam spraya termoochronnego
- nie rozczesuję mokrych włosów, aby ich nie połamać
- zawsze używam odzywki bądź maski na moje włosy
- włosy myję chłodną wodą
- używam płukanek octowych, które zamykają łuski włosa i powodują że włosy nam pięknie błyszczą
- jak najrzadziej używam prostownicy czy lokówki
- staram się nie często farbować (i rozjaśniać) włosy
- zawsze kiedy wychodzę na zewnątrz spinam włosy aby jak najmniej miały kontaktu ze słońcem
- stosuje olejki na koncówki
- z przyjemnością odświeżam włosy mgiełką z Ziaji (TUTAJ)
- od czasu do czasu używam odżywki w sprayu.
3. Ulubione nawilżające i regenerujące kosmetyki do włosów idealne na lato?
Szampony - delikatne i nawilżające. U mnie sprawdza się latem Alpecin Hypo-sensitiv oraz do utrzymania chłodnego odcienia moich bardzo jasnych włosów kosmetyk o pięknym zapachu i bardzo nawilżający marki Guhl (zawiera ekstrakt z Lotosu).
Odżywki i maski - nawilżająca odżywka z mleczkiem owsianym marki Garnier, ochładzająca kolor (niebieska) maska do włosów marki Guhl, oraz regenerująca odżywka bez spłukiwania marki Schwarzkopf.
4. Triki włosowe
a. Kiedy jesteśmy nad morzem lub basenem warto najpierw zmoczyć (słodką) wodą włosy pod prysznicem (lub z butelki), a następnie możemy zażywać kąpieli. To zapobiegnie wchłanianiu się chloru i wysuszaniu włosów przez sól.
b. Jeżeli nie lubicie nakładać odżywek dłońmi (gdyż nie równo się nakładają) najpierw nałóż na grzebień lub szczotkę i delikatnie przeczesz włosy, to działa również z pianką do stylizacji włosów
c. Susząc włosy (głową do dołu) uzyskasz piękną objętość
d. Jeżeli macie problem z nadmierną potliwością karku, zepnijcie włosy w stylową cebulkę, taka fryzura u mnie sprawdza się idealnie w upały.
e. Po wyjściu z wody lepiej osuszyć włosy T-shirtem niż ręcznikiem, bawełna pozostawi odpowiednią ilość wody aby nie przesuszyć włosów.
f. Jeżeli Twoje włosy po wyjściu z basenu są zielonkawe, użyj maski z sody oczyszczonej i wody, wetrzyj we włosy i umyj szamponem.
g. Jeżeli masz delikatne i cienkie włosy (lub duży przedziałek) i boisz sie, że spalisz sobie skórę głowy użyj pudru z filtrem UV.
Szampony - delikatne i nawilżające. U mnie sprawdza się latem Alpecin Hypo-sensitiv oraz do utrzymania chłodnego odcienia moich bardzo jasnych włosów kosmetyk o pięknym zapachu i bardzo nawilżający marki Guhl (zawiera ekstrakt z Lotosu).
Tonik i serum - kofeinowy tonik do skalpu marki Alpecin (o marce Alpecin już niedługo będzie osobny wpis na blogu, a w nim opowiem Wam o kosmetykach tej marki), oraz serum wzmacniające Botanicals marki L'Oreal (serum stosuje rzadko, gdyż powoduje puszenie się moich prostych włosów)
Spray'e - termoochronny spray marki Cien (Lidl) bardzo dobrze się u mnie sprawdza, zwłaszcza kiedy wybieram się nad jeziora. Mgiełka marki Avon ułatwiająca rozczesywanie (ten, kto miał choć raz rozjaśniane włosy wie o czym mówię), oraz spray marki Yves Rocher dodający objętości (dobrze podnosi włosy bez efektu lakieru, bardzo fajny kosmetyk)
Płukanki - Yves Rocher najsłynniejsza płukanka octowa (malinowa), która pięknie zamyka łuski włosa i dodaje blasku, to samo uzyskamy zwykłą płukanką octową, ja z braku malinowej używam roztworu z octem jabłkowym ;) Działa <3
Olejki - aby moje końcówki wyglądały na bardziej błyszczące i zdrowsze zawsze na suche nakładam suchy olejek marki 'I am' lub na wilgotne cięższy olejek marki Isana. Czasem skorzystam z dobroci oleju kokosowego przy olejowaniu włosów bądź również na końcówki ;)
a. Kiedy jesteśmy nad morzem lub basenem warto najpierw zmoczyć (słodką) wodą włosy pod prysznicem (lub z butelki), a następnie możemy zażywać kąpieli. To zapobiegnie wchłanianiu się chloru i wysuszaniu włosów przez sól.
b. Jeżeli nie lubicie nakładać odżywek dłońmi (gdyż nie równo się nakładają) najpierw nałóż na grzebień lub szczotkę i delikatnie przeczesz włosy, to działa również z pianką do stylizacji włosów
c. Susząc włosy (głową do dołu) uzyskasz piękną objętość
d. Jeżeli macie problem z nadmierną potliwością karku, zepnijcie włosy w stylową cebulkę, taka fryzura u mnie sprawdza się idealnie w upały.
e. Po wyjściu z wody lepiej osuszyć włosy T-shirtem niż ręcznikiem, bawełna pozostawi odpowiednią ilość wody aby nie przesuszyć włosów.
f. Jeżeli Twoje włosy po wyjściu z basenu są zielonkawe, użyj maski z sody oczyszczonej i wody, wetrzyj we włosy i umyj szamponem.
g. Jeżeli masz delikatne i cienkie włosy (lub duży przedziałek) i boisz sie, że spalisz sobie skórę głowy użyj pudru z filtrem UV.
A Wy moi kochani, jakie triki włosowe jeszcze znacie? I jak Wy dbacie o swoje czupryny latem? <3
Przesyłam buziaki,
Monika.
bardzo fajny wpis! Podoba mi się :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje <3
UsuńCiekawe jak wyglądają Twoje włoski po takim zestawie - czemu dajesz fotki z netu? Jedna własna lepsza od milionów gotowców:)
UsuńZapraszam na Instagrama lub moje nowsze wpisy, tam możesz ocenić jak wyglądają moje włosy, w tej sprawie nie wiele się zmienia ;)
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńsuper helpful products my dear. In love with Gliss Spray. :D
I really want to have grey hair :P
NEW OUTFIT POST | I’M SO, SO PROUD OF HER. <3
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
oh dear, with grey hair is many issues hihihi ;D
UsuńW życiu nie słyszałam o takich kosmetykach. I to wszystko do włosów. Szczerze Cię podziwiam. Ja ogramiczam się zaledwie do szamponu i odżywki.
OdpowiedzUsuńNiestety moje włosy praktycznie połowe mojego życia są rozjaśniane i farbowane, także wyboru innego raczej nie mam hihihi ;)
UsuńI moja ulubiona płukanka malinowa :D
OdpowiedzUsuńMoja również <3
UsuńSuper cenne wskazówki, dzięki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i ciesze się że mogę Ci pomóc :*
UsuńNiektórych trików nie znałam :) Też muszę przygotować post o pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i życzę Ci przyjemnego tworzenia :*
UsuńGlisskur ! UWIELBIAM <3 U mnie on jest zawsze hehe
OdpowiedzUsuńMój blog
Fakt, ja też lubię go używać <3
UsuńMoje włosy szaleją tego lata i cały czas szukam odpowiedniego sposobu ich pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że Ci coś podpowiedziałam? ;)
UsuńJa ostatnio radykalnie zmieniłam kolor włosów, bo niemalże z czarnych zmieniłam na rudobląd ;). Teraz każda maska czy odżywka odżywiająca włosy czy dbająca o kolor jest wskazana i staram się używać coś po każdym myciu.
OdpowiedzUsuńO tak zdecydowanie musisz nakładać odżywki, ale lepsze są maski ;)
UsuńJa bardzo lubię maski z L'oreal i Tresseme :)
OdpowiedzUsuńO kochana Tresseme nie znam... ciekawe czy tutaj gdzieś je dostanę? hihihi <3
UsuńMoja pielęgnacja włosów w zimie i w lecie raczej się nie różni ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście zimą używam więcej cięższych kosmetyków i chroniących przed mrozem i przed elektryzowaniem się, ale jak Ty nie masz z tym problemu to zazdroszczę ;D
Usuńwyglądają ekstra, w sam raz na lato :)
OdpowiedzUsuń_____________
PorcelainDesire ♥
Masz rację <3
UsuńPłukanka malinowa to jest zdecydowanie hit.
OdpowiedzUsuńOj tak, dzięki niej zaczęłam kupować inne kosmetyki Yves Rocher =D
UsuńPrzydatne tricki :) Ja nie mogę myć i suszyć głową do dołu bo mam problem z ich rozczesaniem :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, dlatego ja używam sprayu z Avon. Doskonale się sprawdza i pomaga rozczesać moje długie włosy <3
UsuńFajne triki 😊 Latem stawiam na nawilżenie i używam produktów regenerujących 😊 ~RINROE
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak ja :*
UsuńJa uwielbiam latem nawilżać włosy olejem kokosowym z dodatkiem innych olejków, aczkolwiek olejowanie stosuję nie tylko latem :)
OdpowiedzUsuńO tak olejowanie zazwyczaj stosuję zimą, ale latem tez pozwalam sobie na ten zabieg, tylko znacznie rzadziej ;)
UsuńGrunt to nawilżać i dobrze rozczesać :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńja stawiam na nawilżenie i odżwywienie
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja <3
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńyou alwsya have the best content :D love it
NEW REVIEW POST | Oriflame: Refreshing Cucumber Gel Mask. <3
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you Miguel =D
UsuńDużo kosmetyków mam do przestestowania dzięki Tobie;)
OdpowiedzUsuńSzczerze Ci polecam :*
UsuńSama latem mam wielki problem ze swoimi włosami. Mam z natury włosy ciemne, ktore farbuję na blong. Niestety ten blond utleia sie na kolor żołty pod wpływem słónca. Testowałam już bardzo wiele różnych firm ,ale z każdą dzieje sie tak samo....
OdpowiedzUsuńMogę polecić Ci właśnie kosmetyki Guhl (niebieskie) albo L'Oreal (srebrny) szampon jest mocny i działa. I jeszcze płukanki Cameleo u mnie dobrze się spisują ;D
UsuńJa używam przez pół kosmetyków co Ty. Ale faktycznie w lecie włosy wymagają szczególnej pielęgnacji
OdpowiedzUsuńMoje włosy są bardzo trudne myślę że nie skłamię jeżeli Ci powiem, że to najsłabszy punkt w moim ciele ;)
UsuńSkarbnica wiedzy! Ciekawa jestem czy w Polsce dostanę te odżywkę z Garnier, myślę, że by mi podpasowala.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje. Co do odżywki to musisz poszukać w drogeriach lub na Allegro ;*
Usuńzainteresowałam się tą marką alpecin nigdy o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie wpis poświęcony właśnie tej marce. Powiem Ci, że szampon uratował mój skalp <3
UsuńCiekawi mnie ostatnio serum Botanicals, ale skoro powoduje puszenie się włosów to chyba nie jest to dla mnie odpowiedni produkt ;-)
OdpowiedzUsuńTeż pracuję nad recenzją kosmetyków Botanicals, więc niedługo napisze więcej. Ale powiem Ci że to najsłabszy kosmetyk z tej serii :D
UsuńO płukance malinowej nie słyszałam, ale wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńTo największy hit marki Yves Rocher i w pełni na to zasługuje <3
UsuńPowiem szczerze, że bardzo cieszy mnie to, że moje włosy jednak nie są zbyt wymagające... Mam za mało cierpliwości do stosowania tylu kosmetyków i chyba w końcu źle by się skończyła ta moja pielęgnacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci zazdroszczę ;)
UsuńTen patent ze słodką wodą naprawdę działa? Dobre, nigdy o tym nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo stary trik, u mnie działa :)
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńhave a nice week <3
NEW TIPS POST | GADGETS that will change our Beauty Routine.
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you Miguel :*
UsuńMusze sie blizej przyjrzec marce Alpecin
OdpowiedzUsuńSzczerze Ci polecam, zwłaszcza przy kapryśnym skalpie zauważysz różnice <3
UsuńGlissKur jest świetny :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się i bardzo łatwy w użyciu ;)
UsuńGuhla również uwielbiam, ma wiele dobrych produktów. Z wymienionych kosmetyków używam również sprayu Cien z Lidla, który ma przystępną jakość jak i cenę...Zainteresowała mnie płukanka Yves Rocher, nigdy jej nie miałam.
OdpowiedzUsuńOj to koniecznie musisz przetestować ją na swoich pięknych włosach. Wiem, że na ciemnych włosach działa jeszcze lepiej niż na blond. Bardziej widać efekty i połysk <3
UsuńPrzekonałaś mnie :-) Jak tylko wyzdrowieje udam się po zakup :-)
UsuńWiele z tych produktów widzę na oczy po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńWarto się im bliżej przyjrzeć ;)
UsuńJa staram się przede wszystkim nie obciążać włosów niepotrzebymi kosmetykami :) ale przydałby mi się jakiś dobry sprej termoochronny, miałam jeden, ale miał tak kiepski atomizer, że go oddałam :/
OdpowiedzUsuńJa mam ten z Lidla i działa bardzo fajnie :D
UsuńMuszę polecić koleżance ten spray termoochronny z Lidla
OdpowiedzUsuńJa również polecam <3
UsuńThank You <3
OdpowiedzUsuńGdyby wysuszyła włosy suszarką głową do dołu to miałabym taka szopę na włosach, jakby mnie piorun strzelił :D
OdpowiedzUsuńZ twoich kosmetyków stosuje często spray do rozczesywania z Gliss Kur. Miałam już prawie wszystkie rodzaje. Szkoda,że sporo z twoich prezentowanych kosmetyków jest u nas niedostępnych.
Hihihi <3 Kochana większość kosmetyków znajdziesz i w PL, a jak nie to online np. tutaj -> https://drogerianiemiecka.pl/ =D
UsuńŚwietnie opisane, wszystko w jednym miejscu, tylko podawać dalej. Pozdrawiamy Dr Hair.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3
Usuń