Witajcie moi kochani,
przyszedł dziś czas na opowieść o mojej Pięcie Achillesa, jaką były brwi. Tak były już nie są, a to wszystko za sprawą tego, że podjęłam długo pozmyślaną decyzję i zdecydowałam się na zabieg makijażu permanentnego brwi. Opowiem Wam, jak taki zabieg wygląda (tutaj u mnie), czy boli, jakie są przeciwwskazania, jak długo ranki się goją i co dalej.