La Vie En Glow — L'Oréal Paris

Witajcie moi kochani,

w dzisiejszym wpisie chcę przybliżyć Wam niepozorną paletkę rozświetlaczy, która trafiła w moje ręce całkiem spontanicznie. Okazała się niesamowicie piękną i uniwersalną paletą, po którą sięgam ostatnio nałogowo. Myślę, że dzisiaj wszystkie sroki będą usatysfakcjonowane.

Muszę Wam powiedzieć, że paleta tych czterech rozświetlaczy urzekła mnie podczas nieplanowanych zakupów w Drogerii Müller i co dziwnego, po dokładnym obejrzeniu jej w domu byłam odrobinę rozczarowana, kiedy przeczytałam informację, że jest ona w tonacji chłodnej (cool), a byłam przekonana, że kupiłam tą ciepłą wersję. Więc schowałam ją na dno szuflady i przeleżała tak jakieś cztery tygodnie. Kiedy jednak malowałam klientkę na uroczystość rodzinną i potrzebowałam nietypowo jasnego odcienia rozświetlacza, nieśmiało sięgnęłam po tą czwórkę i od tamtej pory się z nią nie rozstaję!

1. Co mówi nam producent? (L'Oreal Paris)

"KONTURUJ TWARZ ODCIENIAMI PEŁNYMI BLASKU Z PALETĄ ROZŚWIETLACZY LA VIE EN GLOW

Użyj jednego cienia lub wymieszaj wszystkie dla wielowymiarowego efektu GLOW. Jasnym rozświetlaj, ciemniejszym konturuj, różem rozjaśniaj policzki. Olśniewaj świeżym i naturalnym makijażem!"

2. Opakowanie

Paletka rozświetlaczy występuje w dwóch tonacjach ciepłej (warm) oraz chłodnej (cool). Cztery prasowane pudry rozświetlające są zamknięte w eleganckiej palecie utrzymanej w kolorach neutralnych (nude). Bardzo ta linia wpisuje się w moje odczucia estetyki. Opakowanie wykonano z porządnego plastiku i to, co bardzo mi się podoba, to fakt, że sam produkt został bezpośrednio wprasowany w paletę, bez dodatkowych (zazwyczaj metalowych) wkładów. Dzięki temu paleta wygląda porządnie i ekskluzywnie. Na odwrocie znajduje się „instrukcja obsługi”, czyli podpowiedź jak wykorzystać wszystkie odcienie w makijażu i możecie to zobaczyć na zdjęciach poniżej.

3. Skład (wizaz)

Talc - Talk. Pospolity minerał. W kosmetykach kolorowych używany jako substancja matująca.
Synthetic Fluorphlogopite - Syntetyczna mika. Pełni rolę wypełniacza, tworzy konsystencje w kosmetykach, podnosi lepkość i zmętnia klarowność produktów nadając im perlistości, odbija światło, przez co optycznie likwiduje widoczność zmarszczek i nierówności skóry. Najczęściej wykorzystywany w kosmetykach pielęgnacyjnych i kolorowych do twarzy.
Triethylhexanoin - Emolient. Składnik kondycjonujący skórę i włosy. Działa antystatycznie i zmiękczająco. Nietłusty emolient, stosowany najczęściej w kosmetykach kolorowych. Poprawia właściwości aplikacyjne kosmetyku.
Octyldodecyl Stearoyl Stearate - Emolient tłusty. Jest substancją poprawiającą konsystencje, właściwości aplikacyjne oraz wiążącą dla składników nierozpuszczalnych w wodzie. Kontroluje lepkość.
Alumina - Tritlenek diglinu, Korund. Składnik dozwolony do stosowania w kosmetykach naturalnych i organicznych, o szerokim zastosowaniu w kosmetyce w zależności od rodzaju przetworzenia. Najczęściej stosowany pod postacią bardzo miałkiego pudru, jako substancja przeciwzbrylająca i regulująca lepkość kosmetyków pudrowych oraz filtrów mineralnych, zapobiega grudkowaniu dwutlenku tytanu i tlenku cynku, redukuje także przejrzystość substancji bezbarwnych zmętniając ją, tym samym zmniejsza przepuszczalność światła. Zastosowanie znajduje także w produktach matujących i przeciwpotnych. Ma właściwości przeciwzapalne mogące przyspieszać gojenie skóry. W postaci grubszej ziarnistości przyjęła nazwę korundu mikronizowanego lub korundu mikrokrystalicznego o silnych właściwościach ściernych, a więc znajduje zastosowanie w produktach mechanicznie usuwających wierzchnie warstwy naskórka, peelingach mechanicznych, a zwłaszcza do mikrodermabrazji.
Isododecane - Emolient stosowany w kosmetykach do włosów, zwłaszcza stylizujących, a także w kosmetykach kolorowych. Ułatwia aplikację. Nawilża, zmiękcza i nabłyszcza. Jest również rozpuszczalnikiem i substancją perfumującą.
Caprylyl Glycol - Emolient tłusty, filmotwórczy.  Ma różne zastosowania, nawilża, zapobiega wysychaniu kosmetyku oraz lekko konserwuje, wykazuje działanie bakteriostatyczne.
Dehydroacetic Acid - Kwas dehydrooctowy.  Łagodny konserwant. Zapobiega zepsuciu kosmetyku, chroni przed mikroorganizmami. Konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych. Jest to układ wyjątkowo efektywny przeciwko grzybom, wykazuje  pewną aktywność przeciwbakteryjną.
Phenoxyethanol - Składnik stosowany jako konserwant lub wspomagacz innych konserwantów, a także rozpuszczalnik konserwantów, np. parabenów oraz jako rozpuszczalnik substancji zapachowych.
Silica Dimethyl Silylate [Nano]/Silica Dimethyl Silylate - Emolient, stabilizator formuły i zapobiega zbrylaniu.
Cocos Nucifera Oil/Coconut Oil - Olej kokosowy. Przeciwutleniacz, antyoksydant, substancja antyseptyczna, przeciwzapalna i przeciwzmarszczkowa. Ma także właściwości przeciwpróchnicze i wybielające zęby oraz jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym o faktorze ok. 10.
Hexylene Glycol - Glikol heksynelowy. Substancja konsystencjotwórcza. 
Silica - Krzemionka. W kosmetykach do makijażu, pudrach, ma zdolność rozpraszania światła, przez co optycznie wygładza skórę. Pochłania wilgoć, pot i sebum ze skóry, matuje, nadaje kosmetykom jedwabistej konsystencji, poprawia właściwości aplikacyjne i przyczepność. 
Tin Oxide - Tlenek cyny. Perłowy pigment mineralny. Działa przeciwzapalnie, chroni przed promieniami UV. Zwiększa krycie kosmetyku i jego możliwości aplikacyjne. 

[+/- May Contain: Mica, CI 77891/Titanium Dioxide, CI 77491, CI 77492, CI 77499/Iron Oxides, CI 75470/Carmine]. (F.I.L. C216342/1.

4. Konsystencja

Rozświetlacze są przyjemnej formuły, dobrze sprasowane, przyjemne pod palcem oraz łatwo przenoszą się na skórę. Minimalnie pylą się przy nabieraniu na pędzel.


5. Zapach i wydajność

Kosmetyk jest bezzapachowy. Dzięki mocnemu sprasowaniu, uważam, że pudry są bardzo wydajne.

6. Cechy produktu:

Rodzaj: kosmetyk prasowany

Gramatura: 5 g

Data ważności po otwarciu: 24 m-cy

Dostępny: PL , DE, CH

Cena: PL - od 46.99 Zł, DE - 14.95 €, CH - 29.90  CHF

Wyprodukowano we Włoszech


Podsumowanie

Przyszedł czas na podsumowanie i jak już na początku wpisu przeczytaliście, że ta niewielka paletka towarzyszy mi odkąd po nią sięgnęłam, to wiadomo, że te rozświetlacze zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Przede wszystkim cenię je za uniwersalność, pasują dosłownie każdemu i co najlepsze nie zależnie od tonu skóry, na którą je nakładamy. Po drugie mimo doskonałej pigmentacji nie odznaczają się na skórze, tylko idealnie wtapiają i uwydatniają piękny blask. Blask jest jednolity bez drobinek i możemy spokojnie go dokładać i budować intensywność. Rozświetlacze są niesamowicie trwałe, spokojnie wytrzymują cały dzień na skórze.

Teraz czas na opis poszczególnych odcieni:

01. MOONLIGHT

Najjaśniejszy cień z całej czwórki. Daje blask niczym rozświetlenie w blasku księżyca (taką też ma nazwę) z widoczną błękitną poświatą. Podstawa tego rozświetlacza jest biała, jednak nawet tak „nieuniwersalny” puder nie odcina się na skórze. Spokojnie możemy wykorzystać go również w makijażu oka.

02. OH MY GOLD

Magia!!!! Uważam, że choćby tylko dla tego rozświetlacza warto zakupić tą paletę. Pięknie i delikatnie podkreśla jasną, porcelanową skórę, przy opalonej jest intensywniejszy i skóra błyszczy się niczym posąg. Kolor jest idealnie wyważony między złotem a srebrem bez szampańskich tonów. Totalnie mój ulubieniec. Na ciepłych karnacjach wybijają się bardziej złote tony, ale nie jest to typowe żółte złoto. Jego bazą jest bowiem skryty róż. Coś niesamowitego i wielowymiarowego. Na skórze daje czystą taflę bez widocznych granic i w zależności od makijażu może być dyskretnym dodatkiem lub widocznym z kosmosu blaskiem.

03. PINK PEARL

Piękny, różowy rozświetlacz z chłodnymi tonami. Także ten na skórze wygląda obłędnie, mimo pigmentu nie robi nam krzywdy i sprawdza się zarówno przy bardzo jasnych skórach, jak i tych ciemniejszych. Idealny również do rozświetlania wewnętrznych kącików oka.

04. BRONZE GLAZE

Idealny odcień brązu, nie za ciepły, ale też nie zupełnie zimny. U mnie fajnie sprawdza się nałożony na tradycyjne suche konturowanie w miejscach bronzera. Daje piękny blask i wielowymiarowy efekt mokrej i zdrowej skóry. Również jest łatwy w aplikacji, mimo ciemnego i dobrego pigmentu idealnie stapia się ze skórą.

A teraz zobaczcie, jak cała paleta wygląda w makijażu twarzy. Użyłam lekkiego podkładu i korektora oraz utrwaliłam całość sypkim pudrem. Na buzi mam tylko rozświetlacze La Vie En Glow i maskarę.

A jakie jest Twoje ostatnie kosmetyczne odkrycie?

Przesyłam buziaki,

Monika.