Witajcie moi kochani,
deszcze, słota, liście lecą z drzew na potęgę, to zdecydowanie Matka Natura, która przygotowuje Świat, aby przykryć go białą puchową kołderką. Czas zatem napisać kilka słów i pożegnać ten trudny i pełen obaw Październik.
Numer 1. Serial
Co by to było, gdybyś spotkała / spotkał kogoś Ci bliskiego, ale z przeszłości np. jako małą dziewczynkę czy chłopca. Co zrobiłabyś/ zrobiłbyś z możliwością zmiany biegu wydarzeń, nawet jeśli wiązałoby się to z czyjąś krzywdą? Czy podjęłabyś /podjąłbyś się tego ryzyka? Jeśli lubisz klimaty „Stranger Things” niemiecki serial Dark jest mu bardzo bliski. Więcej przeczytasz na Filmweb.
Serial TUTAJ
Numer 2. Piosenka
Drake — Laugh Now Cry Later (Official Music Video) ft. Lil Durk
Numer 3. Zapach
Zapach, jakiego najczęściej używałam w Październiku 2020 to intensywny i bardzo nietuzinkowy zapach z kategorii szyprowo - kwiatowych Nomade od Chloé. Jest to ten typ perfum, który na każdym pachnie zdecydowanie inaczej. Zmysłowy, seksowny, intrygujący, kobiecy i charakterystyczny.
Nuty głowy to Mirabelka, Bergamotka, Cytryna i Pomarańcza
Nuty serca to Frezja, Brzoskwinia, Jaśmin i Róża
Nuty bazy to Mech Dębowy, Drzewo Bursztynowe, Paczula, Białe Piżmo i Drzewo Sandałowe
Numer 4. Pielęgnacja
O tym serum na noc Glow marki Catrice z pewnością wspomnę jeszcze nie raz. Kupiłam tak naprawdę je bardzo spontanicznie, zaciekawiona oferta marki Catrice, którą znam jedynie z kolorówki i akcesoriów. W tym kosmetyku mamy 5% kwas glikolowy, który przez noc wspaniale działa na moją skórę. Wyraźnie ją rozjaśnia, wygładza i sprawia, że wygląda młodziej, jednocześnie nie podrażnia, nie szczypie i nie wysusza. Zostałam jego fanką i Wam bardzo polecam spojrzeć w jego stronę.
Numer 5. Kolorówka
Ten rok pod wieloma względami jest inny niż poprzednie lata, także w mojej rutynie makijażowej wiele się zmieniło i zmienia w kierunku lekkości i pielęgnacji. Dlatego nie tylko latem, ale i teraz obecnie jesienią najczęściej sięgam, po lekkie kremy BB zamiast cięższych podkładów. Moje ostatnie odkrycie to My BB Cream od marki Miya. Ma on w sobie spf 30 (dla mnie idealny na tę porę roku) oraz przyjemny odcień i bardzo przyzwoicie wyrównuje koloryt skóry. Mój jest w odcieniu Light, jest to produkt wegański, nie testowany na zwierzętach i bardzo go polubiłam. Jestem ciekawa czy też go już znasz?
30 ml
PL— 44.99 Zł
Numer 6. Dodatek
Każda pora roku ma swoje prawa, dla mnie to też takie małe przyjemności i zmiana garderoby. W tej kwestii chyba zmienia się najwięcej. Zazwyczaj początkiem jesieni noszę jeszcze bluzy czy lekkie bluzki, nadal goszczą lekkie materiały i powoli wkraczam w te cieplejsze, grubsze i bardziej otulające. Niestety zawsze problem mam z kurtkami, jeśli chodzi o taki prawdziwy Październik. Pogoda często dopisuje, słońce jest już niżej, ale temperatury zazwyczaj są jeszcze dość wysokie i przyjemne, za to szybko wieczorami nadciąga chłód. Tak normalnie mówiąc na kurtkę, jest mi za gorąco, ale sama bluzka też nie daje mi komfortu i tutaj idealnym rozwiązaniem są różnego typu kamizelki. Moja kamizelka jest z sieciówki nawet nie pamiętam której, ale daje wystarczające ciepło, jeśli chodzi o plecy i nadal nie jest mi w niej zbyt gorąco. Dodatkowo kołnierz stójkowy pozwala chronić od wiatru. A jakie Ty ubranie wierzchnie nosisz jesienią?
Podobne - Zara
Numer 7. Październik w kadrach
Piękny jesienny dzień
Borowik, niestety w tym roku jest ich u nas jak na lekarstwo
Jesienne kolory
Wieczór w domowym zaciszu
Bawoły
Cieżko się zmotywować do codziennego ruchu
Uszkodzone baterie w moim Macu
Poranna wizyta na czyszczeniu zębów
Jesienne porządki
Nowe jesienne roślinki
Widok z łazienki
Makijażowo
Selfie
Czas na randkę
Czas na Fondue
Risotto z borowikami
Focaccia love
Restauracja Zürcherhof w Wald ZH
Halloweenowa kolacja
Krem z kalafiora
Pyszna jesienna dyniowa latte - przepis oryginalny
Przesyłam buziaki,
Monika.
Ten zapach lubię, ładne fotki ❤
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńMimo, że trudny, to w Twoich kadrach Kochana, październik prezentuje się naprawdę wspaniale <3 Zaciekawiłaś mnie tym serum marki Catrice, więc z przyjemnością je kiedyś wypróbuję :) Mnie październik w dużej mierze upłynął pod znakiem choroby, więc też się cieszę, że już go pożegnaliśmy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, życzę Ci dużo zdrowia zatem, a to serum Catrice bardzo polecam i jestem ciekawa Twojego zdania <3 <3
UsuńNa pewno kiedyś się na nie skuszę Kochana :) Dziękuję i wzajemnie - dużo zdróweczka <3
UsuńDziękuje kochana <3 <3
UsuńPiękne inspiracje, chociaż mnie ani nie cięgnie do jedzenie i brak węchu powoduje, że nie mogę moich perfum wąchać. Mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy.
OdpowiedzUsuńDziękuje Aga i życzę Ci szybkiego powrotu do pełni sił, trzymam kciuki <3 <3
UsuńU mnie również październik upłynął pod znakiem zapachu Chloe Nomade - idealnie się zgrałyśmy pod tym względem ;) Świetny zapach!
OdpowiedzUsuńTo bardzo ciekawy zapach, co prawda nosiłam go także w lecie, ale dopiero teraz jesienią odczuwam jego moc <3
UsuńPiękne kadry, ząbki i makijaże :) Strajk kobiet oczywiście popieram :)
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie kochana <3
UsuńZjadłabym krem z kalafiora :) Zaciekawiłaś mnie tym serum od Catrice :)
OdpowiedzUsuńO przepis znajdziesz na blogu i polecam obecnie jest idealna pogoda na tę zupę, a serum myślę, że warte jest także poznania :D
UsuńMoje wrażenia z października to to, że coraz zimniej, buu i połowa minęła mi towarzysko, połowa w zamknięciu na zdalnym niestety. Z Twoich październikowych inspiracji muszę spróbować tej kawy dyniowej. :)
OdpowiedzUsuńOj trzymam kciuki kochana za listopad, u mnie totalnie zwariowany i pełen stresu, kawkę bardzo polecam i życzę smacznego <3
Usuńpiękne ząbki, pyszne jedzonko i jak zawsze klimatycznie. nawet te krówki- bawoły takie urocze są :)
OdpowiedzUsuńHaha dziękuje Ci kochana <3
UsuńPragnę pokochać Nomade, ale nie potrafię :(
OdpowiedzUsuńDobrego listopada!
Dziękuje kochana. Powiem Ci tak, to nie jest zapach, który przypadnie do gustu każdemu, dodatkowo na każdej osobie pachnie inaczej. Ja go uwielbiam, ale znam osoby, które ten zapach bardzo meczy. Dobrze, że mamy olbrzymi wybór czym chcemy pachnieć <3
UsuńŚliczne fotki
OdpowiedzUsuńDziękuje Bogusiu <3
UsuńCudowne inspiracje i fenomenalne zdjęcia!!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :D
UsuńAle lubię Twoje mieszkanko :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i bardzo mi miło, jeszcze nie jest zupełnie udekorowane, ale pokażę jak już to się stanie <3
UsuńZnam ten krem bb od Miya:)
OdpowiedzUsuńI jak się u Ciebie sprawdza? :)
UsuńZapach Nomade mam ochotę poznać, słyszałam, że jest bardzo ciekawą kompozycją.
OdpowiedzUsuńZuzia bardzo polecam, jest bardzo intrygujący :D
UsuńDark zaczęłam kiedyś oglądać, ale szybko zapomniałam o tym serialu. Może do niego wrócę, jak znajdę trochę czasu. Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOj warto wrócić ;)
UsuńJestem ciekawa Dark.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i wciągający serial :D
UsuńNomade uwielbiam :D A bawoły na zdjęciu mnie urzekły hihi
OdpowiedzUsuńCo prawda nietypowe jak na Alpejskie klimaty, ale przemiłe zwierzęta <3
UsuńDużo się u Ciebie działo :)
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje robótki ręczne :)
A dziękuje kochana mam nadzieję, że w końcu uda mi się ruszyć z miejsca <3
UsuńPiękne zdjęcia :) serial Dark oglądałam i podobał mi się. Najbardziej sezon pierwszy.
OdpowiedzUsuńDziękuje, tak zdecydowanie pierwszy jest najbardziej klimatyczny :D
UsuńTakże pod znakiem strajku kobiet. A tak w ogóle mieszkasz w pięknej okolicy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie kochana <3
UsuńChcemy zacząć oglądać ten serial ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy 🙂
www.twinslife.pl
Polecam :)
UsuńJa od września do marca latam w cienkiej puchówce z prawdziwym pierzem. Uwielbiam! Świetnie się sprawdza przy -5 i gdy jest 15 na plusie.
OdpowiedzUsuńO widzisz, właśnie zastanawiam się nad nową kurtką, rozważę podpowiedź <3
UsuńMuszę zrobić risotto :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie <3
UsuńJaki piękny prawdziwek :)
OdpowiedzUsuńCo do kremu Miya BB to mnie ciekawi, ale wiele negatywnych opinii o nim czytam dotyczących koloru.
Właśnie pracuję nad nowym wpisem o tym kremie ;)
UsuńPiękny ten październik :) a wiesz, że ja nie piłam jeszcze dyniowej kawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie, jeśli nie znasz tej kawy ze Starbucksa, to jak zrobisz domową z mojego przepisu, poznasz jej smak <3
Usuńpaździernikowe kadry skradły moje serce,
OdpowiedzUsuńa ulubieńcy mnie zaciekawili, ponieważ ich nie znalam
Bardzo mi miło kochana, że Ci się podobają <3
UsuńMuszę sprawdzić zapach tych perfum :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :D
Usuń