Witajcie moi kochani, miesiąc kwiecień upłynął mi bardzo przyjemnie i zarazem niesamowicie szybko, a teraz bez zbędnego gadania zapraszam Was na podsumowanie minionych dni...
Numer 1. Piosenka
Ten kawałek odkrył mój mąż jakiś czas temu, ale w kwietniu namiętnie go słuchałam. Melodyjny głos Christophera Cross oraz przyjemny tekst piosenki „Sailing” szybko wpadają w ucho ;)
Przyznam Wam się, że Kesha kojarzy mi się z całkiem innym typem muzyki, a przy wykonaniu tego coveru „Silence” (Marshmello & Khalid's) brzmi niesamowicie. Jej głos oraz niezobowiązujący Look ukazują magię i z przyjemnością słucha się tego utworu.
O tym, że uwielbiam i podziwiam głos Sia, nie jest żadnym sekretem, dodatkowo od dawna śledzę świetne wybory David Guetta. Nie mogłoby zatem być inaczej, kiedy ta dwójka stworzyła „Flames". Słucham praktycznie wkoło ;) Numer 2. Serial
Tak jestem uzależniona i przyznaje się do tego, a moim „narkotykiem” jest serial „Columbo”. Najwspanialszy detektyw, w którego rolę znakomicie wcielił się Peter Falk. Serial oprócz kryminalnego charakteru ma również niesamowity czar. Porucznik Columbo jest człowiekiem sumiennym, ale bardzo niekonwencjonalnym i przez pryzmat nieogarniętego, spóźniającego się, ale nadzwyczaj kulturalnego człowieka daje poczucie przestępcom, że morderstwa ujdą im na sucho. Nic bardziej mylnego. Niesamowita dedukcja, łączenie faktów i detali oraz nadzwyczajna inteligencja porucznika zawsze i w każdej sytuacji „wynagrodziła” morderców ;) Po więcej odsyłam Was na Filmweb.
Peter Falk w życiu prywatnym był wielbicielem sztuki, zwłaszcza (Aktów) podziwiał piękno kobiecego, nagiego ciała, grał w golfa i szachy oraz palił cygara, co wiąże się nierozłącznie z rolą Columbo. Miał dwie żony, gdzie ostatnia zagrała kilka epizodów w serialu Columbo. Niestety kilka lat przed śmiercią przeszedł on na własne życzenie wiele znieczuleń dentystycznych oraz narkozę przy operacji biodra w wyniku czego przyspieszył chorobę Alzheimera, oraz popadł w demencję. Niestety Peter Falk w wieku 83 lat zmarł w wyniku zapalenia płuc (23 czerwca 2011). Dla mnie i mojego męża to jeden z najwybitniejszych postaci ekranu i pozostało nam po Nim zdjęcie z autografem.
Numer 3. Zapach
WonderlustSensual Essence — Michael Kors, kupiłam już zimową porą, jednak słodycz i lekkość, jaką ze sobą niosą na myśl przywodziła mi słoneczne i ciepłe dni. I tak też się stało. W kwietniu mogę z czystym sumieniem powiedzieć Wam, że nosiłam je praktycznie codziennie. Jeżeli lubicie orientalno — kwiatowe, słodkie i bardzo trwałe zapachy dodatkowo bez przytłumiającej wanilii to gorąco Wam polecam właśnie te. Nuty głowy: różowy pieprz, gruszka, czereśnia, piwonia Nuty serca: jaśmin, kwiat pomarańczy Nuty bazy: bursztyn, drzewo kaszmirowe, zamsz Do kupienia: PL, DE, CH Numer 4.Pielęgnacja
Ten krem to moje odkrycie roku!!! O ile podkłady marek selektywnych różnie dogadują się z moją cerą, tak pielęgnacja, a zwłaszcza kremy bardzo jej służą. RevitalizingSupreme Plus to dla mnie rewolucja, krem doskonale, dogłębnie nawilża, ujędrnia, widocznie wygładza i przepięknie rozjaśnia skórę. Ma delikatny lekko kwaśny zapach i bogatą formułę więcej przeczytacie na stronie Estèe Lauder EL, gdyż nie jest to czcze gadanie — on działa!!! Za każdym razem, kiedy go używam to pieję z zachwytu, ma tylko jedną, jedyną wadę — cenę (słoiczek 50 ml kosztuje notabene 409 zł), ale jak już wspomniałam w poprzednich wpisach i tak go kupię ;) Dostaniecie go : PL, DE, CH
Numer 5. Kolorówka
A teraz dla równowagi z drogą pielęgnacją coś, co jest w przystępnej cenie, jak i łatwo dostępne. A mówię tutaj o niesamowicie trwałej pomadce w pięknym kolorze (ładniejszym) moich ust, czyli MaybellineMatte Ink kolor 15 Lover. Niesamowicie trwała formuła oraz znakomita pigmentacja pozwalają nosić tą pomadkę cały dzień bez najmniejszego uszczerbku na wyglądzie. Nie ważne czy jem tłusto i ile, ona przetrwa wszystko. Dodatkowo na ustach leży bardzo komfortowo i możemy zapomnieć, że coś na nich mamy. Nie wysusza ust jak inne matowe pomadki w płynie. Gorąco Wam polecam ❤
Numer 6. Wydarzenie
Napiszę krótko— impreza była znakomita, bawiłam się wyśmienicie, a do dzisiaj czuję swoje mięśnie i stawy;)Jakmogliście przeczytać we wpisie o metamorfozie w Cyganki była to urodzinowa uroczystość koleżanki Melanie.Jeżeli jesteścieciekawi jakiemakijaże wykonałam właśnie na tę okoliczność, koniecznie wpadajcie naCygański wpis.
Numer 7. Dodatek
Jak co roku w kwietniu bywa są także moje urodziny, nie inaczej. Z tej też okazji dostałam prezenty oraz serdeczne życzenia (również na blogu), za które wszystkim Wam gorąco dziękuje. Wierzę, że się sprawdzą ;) A od swojego kochanego męża dostałam złoty pierścionek marki Bvlgari. Mój ukochany zrobił mi ogromną niespodziankę, bo się tego prezentu najzwyczajniej nie spodziewałam, od daty swoich urodzin zawsze ozdabia moją dłoń. Kupicie go na stronie Bvlgari ❤
Numer 8. Kwietniowe zdjęcia
Wygłupy na rodzinnej kolacji urodzinowej.
Jeden z wielu moich prezentów — piękne kwiaty na balkon.
Drewniany koń i moje deko na szafce nocnej.
Niesamowicie urocze drzewo o zmierzchu — migdałowiec.
Uwielbiam to nasycenie barw, drzewko w pobliżu mojego domu.
Na pragnienie koniecznie zdrowa woda z owocami — pycha.
Czuję powiew lata - kanał Linth.
W kwietniu pogoda nas rozpieszczała i zachęcała do spacerów.
Pierwsza wiosenna burza, a po burzy zawsze świecisłońce!
Sezon motorowy uważam za rozpoczęty!
Zapraszam Was kochani na mojego Instagrama i Instastories, gdzie wrzucam codziennie i czasem się odzywam. Mam nadzieję,żerównieżjak jamieliścieprzyjemnykwiecieńi dobra formananadchodzące dnijuż obecna?
Wydaje mi się, że w Polsce dopiero Matte Ink wejdzie do Rossmanna. "FLames" też bardzo lubię. Co do seriali już dawno przeniosłam się na Netflixa ;) Ja też już jeździłam, jako pasażer, ale no było pare ładnych dni idealnych na przejażdżkę ;)
Muszę sprawdzić te pomadki koniecznie. Cóż ja i w grudniu jeździłam bo było tak ciepło, ale teraz pogoda się stabilizuje i już nawet kilka miasteczek dookoła zrobiło oficjalne otwarcie sezonu, więc tym bardziej trzeba jeździć :)
U mnie kochana było podobnie, jak weszły te pomadki stwierdziłam meh nie podobają mi się ale złapałam najjaśniejszy 05, potem okazał się zbyt jasny... a teraz go uwielbiam i dokupiłam 15 ;) Ah kobieta zmienna jest :D
Kochana właśnie zdarzyło mi się przeczytać opinie, że wysusza usta. U mnie bywa tak, że noszę ją kilka dni z rzędu i nic złego nie zauważyłam. Oczywiście rano i wieczorem dbam o skórę ust, nakładając balsam ;) Ta pomadka jest dobra na czas, kiedy chcesz mieć pewność, że nie wyląduje nigdzie indziej niż na ustach ;)
Perfumki zapowiadają się ciekawie,obwącham przy najbliższej okazji :D Piosenka Sia cudowna <3 Spóźnione życzenia urodzinowe,spełnienia wszyyyystkich marzeń <3
Ostatnio coś mniej zwracało Twoją uwagę z tego co zauważyłem, ale podejrzewam, że w maju będzie więcej się działo. ;) Już czekam na kolejne podsumowanie!
♡ Dziękuje, że odwiedziłeś mój blog. ♡ Dziękuje za każdy komentarz jest on dla mnie ogromną motywacją. ♡ Zabraniam kopiowania i wykorzystywania treści oraz zdjęć z mojego bloga bez mojej zgody i wiedzy. ♡ Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane. ♡ W miarę możliwości staram się odwiedzać moich czytelników. ♡ Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. ♡ Zapraszam ponownie na bloga oraz pozostałe moje social media. ♡ Jeżeli spodobał Ci się mój blog i moja praca zapraszam do obserwowania
Ciekawi nie zapachy perfumy :) podoba mi się też kolor pomadki.
OdpowiedzUsuńKochana perfumy gorąco polecam, zwłaszcza dla miłośników słodkich i intensywnych zapachów <3
UsuńPiękny kolor tej pomadki od Maybelline. Motor!!! :))))
OdpowiedzUsuńO kochana ta pomadka to totalny sztos <3 Motor jest mojego męża (mój odpoczywał), a to Suzuki BKing — typowy beast <3
UsuńWydaje mi się, że w Polsce dopiero Matte Ink wejdzie do Rossmanna. "FLames" też bardzo lubię. Co do seriali już dawno przeniosłam się na Netflixa ;) Ja też już jeździłam, jako pasażer, ale no było pare ładnych dni idealnych na przejażdżkę ;)
OdpowiedzUsuńKochana sezon się zaczął, u nas obecnie jest małe ochłodzenie, ale widzę poprawiające nastrój prognozy ;) Warto sprawdzić te pomadki od Maybelline ;)
UsuńMuszę sprawdzić te pomadki koniecznie. Cóż ja i w grudniu jeździłam bo było tak ciepło, ale teraz pogoda się stabilizuje i już nawet kilka miasteczek dookoła zrobiło oficjalne otwarcie sezonu, więc tym bardziej trzeba jeździć :)
UsuńSerio? U nas grudzień był wyjątkowo mroźny i śnieżny, ale ciesze się na myśl ciepłych przejażdżek o zachodzie słońca <3
Usuńsuper kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, polecam <3
UsuńDavid guetta to zdecydowanie mój faworyt
OdpowiedzUsuńTotalnie Cię rozumiem <3
UsuńWoda z owocami idealna na tak pogodny dzień! :)
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie :D
UsuńTe pomadki mnie kuszą, choć jak przeglądałam kolory, to żaden mnie nie chwycił za serce :)
OdpowiedzUsuńU mnie kochana było podobnie, jak weszły te pomadki stwierdziłam meh nie podobają mi się ale złapałam najjaśniejszy 05, potem okazał się zbyt jasny... a teraz go uwielbiam i dokupiłam 15 ;) Ah kobieta zmienna jest :D
Usuńten zapach mógłby mi sie spodobać
OdpowiedzUsuńZachęcam go powąchać ;D
UsuńMigdałowiec jest cudowny! Nawet nie wiedziałam, że ta się nazywa :-)
OdpowiedzUsuńO tak, uwielbiam to drzewko <3
UsuńCudne inspiracje- pierścionek i krem z EL super, a migdałowiec przepiękny >3
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, szkoda tylko, że krem jest tak piekielnie drogi ;D
UsuńPiękne zdjęcia! :) A ta pomadka ma genialny kolor! <3 Chyba sobie ją kupię ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje i bardzo polecam :D
UsuńTa pomadka ma genialny kolor!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda i mega trwałość :D
UsuńBardzo podoba mi się ta pomadka Maybelline. <3 A na kremik Supreme + też się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńGorąco Ci kochana polecam <3
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńgreat choices :D
NEW OUTFIT POST | OH 90’S AND COACHELLA VIBES :o
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thanks a lot my friend :D
UsuńNiesamowity jest ten pierścionek, wygląda jak obrączka :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje :D
UsuńNiesamowite zdjęcia, ten pierścionek wyglądający jak obrączka bardzo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńMój BLOG
Totalne zaskoczenie, uwielbiam markową biżuterię, a pierścionek Bvlgari od dawna był na mojej liście <3
UsuńO rany ten migdałowiec jaki piękny! :) Z przyjemnością później posłucham wybranych piosenek :) Dołączyłam do Twojego grona ig :D
OdpowiedzUsuńO tak migdałowiec to dla mnie typowy wiosenny widok, bardzo dziękuje kochana <3
UsuńMam ogromną ochotę na tą pomadkę, nawet kolor mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńNo pomadka to sztos, udała się marce jak rzadko która :D
UsuńWoda z owocami uwielbiam!
OdpowiedzUsuńTo dokładnie tak jak ja :D
UsuńKochana bardzo lubię te perfumy i chyba muszę do nich wrócić :)
OdpowiedzUsuńGorąco zachęcam, u mnie mają dodatkowy plus za brak mdlącej wanilii <3
UsuńŚwietny wpis:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje :)
UsuńSuper kolor pomadki. :)
OdpowiedzUsuńO tak jest piękna :D
UsuńKolor pomadki jest zjawiskowy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się <3
Usuńpomadka do ust mnie zaciekawiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam <3
UsuńŁadna ta pomadka i wiele osób je zachwala ale ja jestem zdecydowanie "team nawilżające" ;)
OdpowiedzUsuńKochana właśnie zdarzyło mi się przeczytać opinie, że wysusza usta. U mnie bywa tak, że noszę ją kilka dni z rzędu i nic złego nie zauważyłam. Oczywiście rano i wieczorem dbam o skórę ust, nakładając balsam ;) Ta pomadka jest dobra na czas, kiedy chcesz mieć pewność, że nie wyląduje nigdzie indziej niż na ustach ;)
UsuńBardzo inspirujący wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje i również gorąco pozdrawiam :D
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńhave an amazing day dear <3
NEW #OS5MAIS POST | FASHION TRICKS TO BE READY IN 5 MINUTES. :o
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you very much my friend <3
UsuńPiękne inspiracje :) Bardzo lubię kremy EL i perfumy Kors'a :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie perfumy to moje odkrycie jesienne, przepadam za słodkimi zapachami, ale nie toleruję Wanilii. W tych perfumach mam wszystko, co lubię <3
UsuńWolę Detektywa Monka, jeśli chodzi o serial.
OdpowiedzUsuńLubię takie kwiatowe i słodkie zapachy :)
Zapach gorąco Ci polecam, a co do Monka mnie trochę drażni jego postać, ale zdarza mi się obejrzeć kilka odcinków :D
UsuńJak zawsze ciekawe inspiracje. Od czasu do czasu zagladam do Ciebie na Instastory :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje kochana i niezmiernie mi miło <3
Usuńwow ta pomadka wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńOj i dla mnie taka jest :*
UsuńPiękne te kwiaty na balkon! :) Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPięknie ci dziękuje, jestem wielbicielką Hortensji (fioletowe) oraz o dziwo świetnie sprawdziły się Margaretki :D
UsuńJaki ładny pierścionek :) To się nazywa konkretny prezent :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, niesamowicie się z niego cieszę :D
UsuńPerfumki zapowiadają się ciekawie,obwącham przy najbliższej okazji :D
OdpowiedzUsuńPiosenka Sia cudowna <3
Spóźnione życzenia urodzinowe,spełnienia wszyyyystkich marzeń <3
Bardzo, bardzo dziękuje kochana <3
UsuńMuszę sprawdzić ten zapach od Korsa :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńhave a nice day, my dear <3
NEW TIPS POST | THE PERFECT KOREAN BEAUTY ROUTINE. :o
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you, like wise :D
UsuńOstatnio coś mniej zwracało Twoją uwagę z tego co zauważyłem, ale podejrzewam, że w maju będzie więcej się działo. ;) Już czekam na kolejne podsumowanie!
OdpowiedzUsuńOj powiem Ci, że maj na szczęście zapowiada się spokojniej hihihi ;D
UsuńFascynujący i przemiły blog!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńWarto było zajrzeć na tego bloga :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńŚwietne kolejny wpis !
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńPodoba mi się Twój styl pisania
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuje :D
Usuńale tutaj fajnie u Ciebie!
OdpowiedzUsuń