Witajcie moi kochani,
ostatnio w moje ręce wpadły dwa pudry (już owiane sławą) marki Hean i w dzisiejszym wpisie chętnie je przetestuję. Jestem bardzo ciekawa, czy puder Lightening Secret Eye Powder sprawdzi się na mojej wymagającej skórze pod oczami, a Pyłek Rozświetlający Lumi Sparking Dust utrzyma błysk przez cały dzień?
Hean to Polska marka kosmetyczna założona w 1981 roku — jak wszystko, co najlepsze ;) z siedzibą w Krakowie. Hean zaopatruje w kosmetyki ponad 2000 sklepów w Polsce i trzyma się w czołówce Polskich marek kosmetyków makijażowych i pielęgnacyjnych. Marka ta również dostępna jest w 35 krajach między innymi na Bliskim Wschodzie, Bałkanach, Skandynawii czy w krajach Europy Zachodniej np. Hiszpanii, Francji czy Holandii.
Lightening Secret Eye Powder
"Rozjaśniający, ultralekki puder pod oczy.
Ultralekki puder zapewnia jedwabiste wykończenie makijażu pod oczami.
Tuszuje drobne zmarszczki, niedoskonałości oraz rozjaśnia cienie. Doskonały do utrwalania korektora.
Mikrodrobinki zawarte w pudrze odbijają światło oraz poprawiają wygląd skóry — korekta SOFT FOCUS.
APLIKACJA: Najlepiej nakładać płaskim pędzlem lub opuszkiem palca – wklepując go w skórę pod oczami. Można być również stosowany do utrwalania makijażu całej twarzy .
4.5g"
Efekt zaraz po wykończeniu makijażu:
Efekt po ponad 10 godzinach:
Kupisz - TUTAJ
Lumi Sparking Dust, pyłek rozświetlający
"Rozświetlający pyłek ze złotymi drobinkami nadaje cerze lśniący efekt „tysiąca diamentów”.
Idealny do stosowania na powieki, wybrane partie twarzy oraz do podkreślenia dekoltu.
Niezwykle łatwy w aplikacji i łączeniu z innymi produktami.
7g"
Pyłek Rozświetlający to sypki rozświetlacz, który w opakowaniu dość mocno odstraszył mnie odcieniem. Na szczęście na skórze wygląda przepięknie i nie zostawia „narty”, idealnie wtapia się w skórę, dając jej dość drobinkowe glow. Bardzo łatwo się go aplikuje i w ciągu dnia się nie przemieszcza. Po aplikacji jest dość spójny, z czasem pod koniec dnia bardziej wybijają się drobinki, ale jak możecie zobaczyć na zdjęciach — nie ma dyskoteki, a efekt jest dość subtelny. Polecam, myślę, że sprawdzi się w codziennych makijażach.
Kupisz - TUTAJ
Pyłek Rozświetlający wkrótce po nałożeniu:
Pyłek Rozświetlający po ponad 10 godzinach:
Zapraszam na filmik <3
Jestem niezmiernie ciekawa czy Ty znasz te kosmetyki i jak sprawdzają się u Ciebie?
Przesyłam buziaki,
Monika.
Wersję pod oczy bardzo lubię, ale nie jestem wielką fanką sypkich rozświetlaczy. Fajna opcja generalnie, ale nie zawsze efekt mi się podoba. Tutaj kolor jest zbyt złoty jak na mój gust :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się kochana, jest złoty i dodatkowo widać drobinki, więc tym bardziej myślę, że nie dla każdego :D
UsuńZainteresował mnie ten puder pod oczy, mam ochotę go wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńmi puder pod oczy się nie sprawdza. podkreśla zmarszczki i wysusza skórę...
OdpowiedzUsuńOj wielka szkoda, a sprawdzałaś kochana z różnymi kremami pod oczy? :D
UsuńPyłek rozświetlający wygląda mega, mega bosko! :)
OdpowiedzUsuńEfekt daje godny sroki ;)
UsuńTych pudrów nie znam, ale markę kojarzę, bo mam od nich fajny rozjaśniacz do podkładu.
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja słyszałam właśnie, że ten rozjaśniacz jest fajny. A chętnie poznałabym Twoją opinię kochana o tych pudrach ;)
UsuńBardzo mnie ciekawi ten puder pod oczy :) Moja skóra pod oczami, z wiekiem, stała się bardziej wymagająca i niektóre pudry ją przesuszają. Niemniej jednak, kiedy skończy się mój ukochany puder Shiseido, mam zamiar się o tym przekonać ;)
OdpowiedzUsuńTo dokładnie tak jak u mnie kochana, zauważyłam, że najważniejszy jest krem, ja używam obecnie jeszcze tego z e.l.f. i świetnie gra z każdym korektorem i pudrem <3
UsuńPyłek chętnie widziałabym w swojej kosmetyczce ;)
OdpowiedzUsuńJeśli poszukujesz takiego błysku, to bardzo Ci go polecam :D
Usuńnie znam ich kompletnie ;D
OdpowiedzUsuńO tym pudrze pod oczy jest obecnie dość głośno :)
UsuńAktualnie skusiłam się na podobny puder pod oczy ale z Kobo ;)
OdpowiedzUsuńI jak wrażenia? :D
UsuńPyłek rozświetlający całkiem fajnie się prezentuje, choć zastanawiam się, czy sypka forma by mi przypasowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci kochana obejrzeć filmik, jak się aplikuje na skórę ;)
UsuńNie potrafię się dogadać z tą marką ;/
OdpowiedzUsuńOj szkoda, te pudry miło mnie zaskoczyły :D
UsuńNie miałam z tej marki jeszcze pudru, na razie mam tylko pomadkę w płynie i kilka cieni i te rzeczy są super. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to ogólnie była nowość, tym bardziej ciesze się, że tak fajnie się sprawdzają :D
UsuńRozświetlacz bardzo kuszący! Zresztą puder pod oczy również chociaż ja zazwyczaj boję się tego efektu bielenia o którym wspominasz, nie lubię pudrów które bielą ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety, ten puder daje taki efekt ;)
UsuńTen rozświetlający mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBlask ma bardzo mocny :D
UsuńRozświetlacz jest świetny, bo miałam go okazję używać. Puder troszeczkę gorzej. Mało mi się sprawdzać, jest zbyt biały wyglądał jak typowa mąka.
OdpowiedzUsuńO tym właśnie mówię ;)
UsuńDają ładny efekt po oczami :)
OdpowiedzUsuńNiczym photoshop ;)
UsuńTych pudrów nie miałam, z Hean kiedyś tylko kupiłam puder bananowy, ale robił brzydkie plamy i oksydował, pierwszy raz spotkałam się wtedy z ciemniejącym pudrem, bubel jakich mało...
OdpowiedzUsuńO dobrze, że się na ten bananowy nie skusiłam. Te zadziwiająco dobrze się sprawdzają, a używam ich ostatnio namiętnie <3
UsuńO rany, jak on pięknie wygląda pod oczami:D Zdecydowanie muszę go mieć:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Pozdrawiam kochana i polecam <3
UsuńNie znam tych kosmetyków ale ten rozświetlający wygląda szałowo!
OdpowiedzUsuńO tak blask to on ma :D
UsuńNo, taki pod oczy to by mi się przydał.
OdpowiedzUsuńTen niesamowicie mi przypasował ;)
UsuńNie lubię bielących pudrów ale rozświetlacz prezentuje się ładnie.
OdpowiedzUsuńTen puder to taka zagadka, ale póki co sprawdza się bardzo dobrze ;)
Usuń