Witajcie moi kochani, jesień rozgościła się już na dobre i czas wyciągnąć grube swetry z dna szafy. Dodatkowo pogoda też daje o sobie znać i zaczynają się deszczowe dni. Na poprawę humoru zapraszam Was dzisiaj na Inspiracje Września 2019.
Numer 1. Film
John Carter to opowieść o młodym mężczyźnie, który żyje w Ameryce i jest weteranem wojny secesyjnej. Dzięki zbiegowi okoliczności i magicznemu talizmanowi przenosi się na inną Planetę. Tam przeżywa wiele przygód i pomaga rozwikłać niejeden konflikt, a tym samym uratować Barsoom (Mars). Bardzo wciągający film z jak dla mnie dającym do myślenia zakończeniem, gdyż mimo fantastyki nie tylko opowiada on o zwykłej historii, warto obejrzeć sobie tą produkcję Walta Disneya. Więcej na Filmweb. Przygodowy, Sci-Fi
To piosenka, którą doskonale zna każdy Szwajcar, jednocześnie jest melodyjna i szybko wpada w pamięć. Długo zajęło mi jej wyszukanie, z pomocą przyszedł mój mąż i podał mi jej tytuł — W.Nuss Vo Bümpliz, a zespół to oczywiście Patent Ochsner. Przypuszczam, że niewiele zrozumiecie, dlatego w skrócie ten utwór opowiada o miłości, a interpretacji ma wiele, wykonywany jest w Schwiizerduutsch (dialekt z Kantonu Bern — Bärnduutsch)
Drugi kawałek, który towarzyszył mi w ubiegłym miesiącu to piosenka wykonywana przez Miley Cyrus — Mother's Daughter. Cały tekst znajdziecie TUTAJ.
Numer 3. Zapach
Ostatnio postanowiłam zacząć zużywać swoje starsze flakony perfum i cały Wrzesień nosiłam niesamowicie trwały i intensywny zapach, jakim jest Decadence od Marc Jacobs. To piękne otulające i jednocześnie świeże perfumy, dodatkowo kojarzą mi się z pierwszymi oznakami jesieni, zapachem lasu i deszczu. Zostały wydane w 2015 roku i jest to kompozycja orientalno — kwiatowa.
Muszę się Wam przyznać, że od bardzo dawna poszukiwałam kremu na noc, który mnie zadowoli. Praktycznie wszystkie moje wymagania takie jak dogłębne nawilżenie, regeneracja, uspokojenie mojej skóry niczym otulający balsam i przede wszystkim widoczny wpływ (pozytywny oczywiście) na moją skórę udało się osiągnąć marce Eucerin. Krem na noc z zawartością kwasu hialuronowego działa na moją cerę bardzo dobrze, dodatkowo jest treściwy, dobrze się wchłania i jest wydajny. Gorąco polecam cerom wymagającym oraz dojrzałym.
Trend na czarne paznokcie dopadł i mnie. Przez cały Wrzesień non stop na moich paznokciach gościł czarny lakier 73 Noir Over Noir od YSL. Oj długo zajęło mi znalezienie mojej idealnej czerni, w dodatku trwałej. Ten lakier spełnia moje oczekiwania, ma dokładny pędzelek, doskonały pigment, bardzo dobrze i równo kryje płytkę paznokcia i jest niesamowicie trwały. Ciekawi mnie czy i Ty poddałeś się modzie na czarne mani i wolisz je na długich, czy może tak jak ja na krótkich paznokciach?
Pamiętacie lata 90? Ja bardzo dobrze, to były lata mojego dzieciństwa, a raczej już nastoletniego czasu. Pamiętam też modę z tamtych lat i te ciężkie buciory na grubaśnych platformach. Oczywiście miałam swoje biało — granatowe oraz czarne (swoją drogą niezniszczalne hahaha). Teraz po wielu latach znów zawitała na nie moda i skusiłam się na markę Fila (notabene też pamiętam ją z lat 90) i kupiłam swoje buty na grubej podeszwie. A jak było z Tobą w latach 90?
Chcę się z Wami kochani podzielić moim małym sukcesem. Założyłam sobie latem, że jesienią nadal będę aktywna i nie przestanę maszerować. O dziwo kilku imprez i gorszych dni (a kilka dni nie brałam telefonu i nie włączałam Endomodo) udało mi się zarejestrować 15 dni plus tak 5-7, które nie zarejestrowałam. To dla mnie sukces i mam nadzieję, że w październiku nadal utrzymam tą liczbę, a może nawet wypadnę lepiej.
Numer 8. Wrzesień w kadrach
Wspaniałe Borowiki Szlachetne
Pyszne i własnoręcznie zrobione Gnocchi
Tosty z serem to świetny pomysł na szybkie danie
Jesień to zdecydowanie czas jabłek
Pyszna kawka w doborowym towarzystwie
Urodzinki u chłopczyka...
... i dziewczynki
Po roku czas na poprawkę moich brwi
Czas na makijaże rozpoczęty
Ten makijaż bardzo Wam się spodobał <3
A tutaj kolejny i także z kolorem
Czas na małe zakupy
Także w deszcz spacer sprawia mi przyjemność
Wspaniałe dni i dużo aktywności z kochaną mamą <3
Czas dla mnie
Piękny czas na łonie natury
Magiczny zachód słońca...
I czerwone niebo nad miastem Zürich (bez filtrów)
Zürich by night
Widok na moją ulicę i wspomnienie lata
Widoki z lasu
Odkryłam swoje magiczne miejsce...
Ciężkie chmury nad moją wsią
Spacer w pochmurny dzień w towarzystwie Jesieni
Motywacja nadal jest :D
Bardzo klimatyczny jest początek jesieni i te kolory...
Pod koniec Września odbyła się też impreza naszej ulicy (taka Szwajcarska tradycja)
Czas na palenie świec i wosków uważam za rozpoczęty
Czas na zmianę pielęgnacji
Nowe serum do testów
Nowe zapachy dla Niej i dla Niego
Szybkie zakupy w Ikea i sezonowe odświeżenie wnętrz
Monkey Shoulder to whiskey jedno z najlepszych do mieszania z colą
Drugi miesiąc rysowania za nami
Ciepłe skarpety na stopach, świeca zapachowa w tle, a w ręku kieliszek wina, tak dla mnie wygląda idealny jesienny wieczór
Więcej oczywiście znajdziecie na moim Instagramie, zapraszam <3
Ah muszę powrócić do palenia wosków ;-) Mój wrzesień był bardzo bardzo pracowity. Jeszcze parę dni i będę mogła trochę odetchnąć, więc mimo że mamy październik to ja jakby jeszcze chwilkę we wrześniu ;D
Dziękuje, o tak, ładnie pomalowane (krótkie) i zawsze zadbane (trzeba pamiętać, aby nie było odprysków), dodają 100% do kobiecości, są sexy i eleganckie jednocześnie :D
Tosty, tarta, narobiłaś mi smaka :D. Na The Ordinary mam od dłuższego czasu ochotę i w najbliższym czasie chciałabym je włączyć do swojej pielęgnacji :)
Niestety jesień w tym roku nie rozpieszcza pogodą, ale takie inspiracje sprawiają, że od razu robi się cieplej <3 Bardzo mi się podobają buty i zaciekawił mnie krem :)
Dziękuje kochana, ja też czasem rozweselam się, czytając blogi i humor mi wraca, kremik bardzo polecam to taki opatrunek na noc dla spragnionej ukojenia skóry <3
Ja najbardziej uwielbiam swetry w jesienne wieczory, ciepłą kawę i dobrą książkę, najlepiej o sztuce ;D Może znasz jakieś godne polecenia w tej kategorii? Chłonę ten temat jak gąbkę :D Pozdrawiam serdecznie https://paniodsztuki.blogspot.com
Bardzo miły sposób na jesienny wieczór kochana, ja ostatnio czytałam Face Paint — Lisy Eldridge, to bardziej o makijażu, ale jeśli lubisz takie klimaty, to Ci się spodoba, jest tam też o historii makijażu ;)
Jak tu fajnie u Ciebie! Ile zdjęć :)) Winko, skarpety i zapach świecy w tle, skąd ja to znam :)) Tak właśnie rozpoczynam sezon jesienno zimowy :) A zapach Decadence od Marc Jacobs uwielbiam! :)
Siedzę na poszpitalnym zwolnieniu lekarskim i zazdroszczę spacerów, kosmetyków i kieliszka wina ;) Ale też staram się cieszyć chwilą (chwilą bez pracy :))
Przyznam, że lubię wskazaną przez Ciebie Monisiu piosenkę oraz markę Eucerin, z której zakupuje emulsje do kąpieli do skóry wrażliwej. A makijaże cudne ♥
♡ Dziękuje, że odwiedziłeś mój blog. ♡ Dziękuje za każdy komentarz jest on dla mnie ogromną motywacją. ♡ Zabraniam kopiowania i wykorzystywania treści oraz zdjęć z mojego bloga bez mojej zgody i wiedzy. ♡ Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane. ♡ W miarę możliwości staram się odwiedzać moich czytelników. ♡ Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. ♡ Zapraszam ponownie na bloga oraz pozostałe moje social media. ♡ Jeżeli spodobał Ci się mój blog i moja praca zapraszam do obserwowania
Piękne inspiracje, widoki, makijaże, kosmetyki :) Uwielbiam las, ale mi samej nie bardzo chce się tam wybierać :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Dorotko, ja w sumie mam wybór po ulicach wdychać brudy albo lasy bez wahania wybieram lasy ;)
UsuńTe buty Fila to cudo, zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, robią cały look ;)
UsuńNabrałam ochoty na kawkę i kawałek jabłecznika :D Ale to już nie ta godzina ;))
OdpowiedzUsuńKochana zawsze możesz nadrobić dnia następnego :D
UsuńAh muszę powrócić do palenia wosków ;-) Mój wrzesień był bardzo bardzo pracowity. Jeszcze parę dni i będę mogła trochę odetchnąć, więc mimo że mamy październik to ja jakby jeszcze chwilkę we wrześniu ;D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci zatem dużo odpoczynku <3
UsuńŚwietne buty :) Raz z ciekawości pomalowałam sobie paznokcie na czarno i zaskoczyło mnie jak dobrze się z nimi czułam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, o tak, ładnie pomalowane (krótkie) i zawsze zadbane (trzeba pamiętać, aby nie było odprysków), dodają 100% do kobiecości, są sexy i eleganckie jednocześnie :D
UsuńTosty, tarta, narobiłaś mi smaka :D. Na The Ordinary mam od dłuższego czasu ochotę i w najbliższym czasie chciałabym je włączyć do swojej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńCzasem proste dania są najsmaczniejsze, a The Ordinary bardzo polecam, z pewnością będziesz bardzo zadowolona :D
UsuńNiestety jesień w tym roku nie rozpieszcza pogodą, ale takie inspiracje sprawiają, że od razu robi się cieplej <3 Bardzo mi się podobają buty i zaciekawił mnie krem :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, ja też czasem rozweselam się, czytając blogi i humor mi wraca, kremik bardzo polecam to taki opatrunek na noc dla spragnionej ukojenia skóry <3
UsuńPodoba mi się flakon tych perfum, ale zapach nie do końca mi leży ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, jest dość specyficzny i myślę, że potrafi irytować ;)
UsuńJa od czasu przeprowadzki ciągle gniję w domu. Muszę się zmobilizować i wygospodarować godzinę dziennie na marsz!
OdpowiedzUsuńKoniecznie, ja zauważyłam, że mój organizm już przyzwyczaił się do tej rutyny i bez spacerów bardzo mi źle :)
UsuńBardzo lubię tą piosenkę Miley :)
OdpowiedzUsuńCiesze się :D
UsuńJa najbardziej uwielbiam swetry w jesienne wieczory, ciepłą kawę i dobrą książkę, najlepiej o sztuce ;D Może znasz jakieś godne polecenia w tej kategorii? Chłonę ten temat jak gąbkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
https://paniodsztuki.blogspot.com
Bardzo miły sposób na jesienny wieczór kochana, ja ostatnio czytałam Face Paint — Lisy Eldridge, to bardziej o makijażu, ale jeśli lubisz takie klimaty, to Ci się spodoba, jest tam też o historii makijażu ;)
UsuńPodoba mi się flakonik Decadence, ale samego zapachu nie znam.
OdpowiedzUsuńOj ten flakon kochana, co prawda piękny, ale bardzo niepraktyczny jest i ciężki ;)
UsuńCzarne paznokcie <3 Robię je czasami naczęściej z dodatkiem brokatu :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?:)
Dziękuje :D
UsuńPamiętam jak jeszcze w PL był Eucerin :)
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam, że go nie ma.... Szkoda, ten krem bardzo mnie zauroczył i już mam ochotę poznać krem pod oczy tej marki :D
UsuńPiękne krajobrazy i makijaże <3 A butyh Fila sama chętnie bym przygarnęła, cudo!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuje <3
UsuńJak tu fajnie u Ciebie! Ile zdjęć :)) Winko, skarpety i zapach świecy w tle, skąd ja to znam :)) Tak właśnie rozpoczynam sezon jesienno zimowy :) A zapach Decadence od Marc Jacobs uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i bardzo mi miło, że mamy wspólne klimaty ;D
UsuńPięknie złapane chwile! Makijaże cudo, lakier YSL sztos a do tego jeszcze obłędnie wyglądająca tarta jabłkowa - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci ślicznie kochana <3
UsuńSiedzę na poszpitalnym zwolnieniu lekarskim i zazdroszczę spacerów, kosmetyków i kieliszka wina ;) Ale też staram się cieszyć chwilą (chwilą bez pracy :))
OdpowiedzUsuńOj bardzo współczuję i życzę Ci szybciutkiego powrotu do zdrowia <3
UsuńPrzyznam, że lubię wskazaną przez Ciebie Monisiu piosenkę oraz markę Eucerin, z której zakupuje emulsje do kąpieli do skóry wrażliwej. A makijaże cudne ♥
OdpowiedzUsuńPięknie Ci dziękuje Kasiu, Eucerin bardzo mnie pozytywnie zaskoczył, więc już myślę o nowych produktach tej marki :* :D
UsuńSwietne ujecia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :D
UsuńChloe Nomade jest na mojej WL ale musi poczekać aż zużyję trochę zapasów ;)
OdpowiedzUsuńZapach cudowny ;)
Usuń