Witajcie moi kochani,
zaczął się nowy miesiąc, więc przyszedł czas na podsumowanie minionego. A jaki był mój Październik? Mogę spokojnie powiedzieć, że pierwsza połowa dopieszczała mnie swoją piękną pogodą, słońcem i ciepłem, a końcówka to ciężkie chmury, deszcz, niesamowite mgły i zdecydowanie niższe temperatury. Zapraszam Was zatem na moje Inspiracje Października 2019.
Numer 1. Film
Październik to przede wszystkim taki czas strachów, duchów i horrorów. Przynajmniej zawsze dla mnie taki był. Dlatego w tym okresie lubię sięgać po zazwyczaj pomijane w pozostałym czasie filmy i seriale. W minionym miesiącu udało mi się obejrzeć film IT (TO) 2017. I na pierwszy rzut oka wydaje się, że to film o Clownie, nic bardziej mylnego. To historia naszych obaw, lęków i koszmarów. Film powstał na powieści Kinga, więc musi być dobry, a klimatu nadają ujęcia niczym z lat 90, bardzo nostalgiczna atmosfera. Więcej przeczytacie na Filmweb. Horror
Cały film TUTAJ
Numer 2. Piosenka
Lucky Luke — „Cooler Than Me” to melodyjna piosenka, która towarzyszyła mi w pierwszej połowie października.
Numer 3. Zapach
25 g.
Numer 4. Pielęgnacja
180 ml
Numer 5. Kolorówka
Pewnie, jeśli oglądacie i czytacie moje tutoriale, to nie muszę Wam przedstawiać tego produktu marki L'Oreal. Mowa tutaj o tuszu do rzęs Unlimited, który podbił moje serce. Jest ultra czarny, długotrwały, ale nie wodoodporny. Świetnie pokrywa rzęsy od samej nasady, wydłuża je i pięknie podkreśla. Sam tusz ma fajną silikonową szczoteczkę, która rozdziela każdą rzęsę i jest bardzo łatwy w użyciu. Efekt jednej warstwy widzicie na zdjęciu.
7.4 ml
Numer 6. Dodatek
PL — 29.99 Zł, DE — 6.95 €, CH — 35.90 CHF
Numer 7. Miejsce
A teraz zabieram Was ze sobą w moje ostatnio ulubione miejsce do maszerowania. Mówię tutaj o pięknym Greifensee, to jezioro w pobliżu mojego domu, w kantonie Zurych. Jest to raczej rezerwat przyrody, gdzie znajdziemy ogrom różnych gatunków zwierząt, jak i przeróżne rośliny. Dodatkowo jest to bardzo popularne miejsce na uprawianie joggingu, marszu, czy jazdy na rowerze. Samo jezioro przyciąga spokojem, nie jest wielkie, ale niewątpliwie jest urocze. Nie zależnie od pogody lubię tam przebywać. Ogólnie jestem bardzo związana z wodą i nie wyobrażam sobie nie mieć jej w pobliżu.
GREIFENSEE
GREIFENSEE
Numer 8. Październik w kadrach
Niesamowite jak na początku miesiąca było jeszcze zielono...
Dla porównania różnica między zdjęciami to dwa tygodnie, a drzewo całkowicie się zmieniło
Ognik Szkarłatny przyozdabia jesienne ogrodzenia
Przyjazd koleżanki to zawsze miłe spotkania
Natury nie oszukasz, coraz bardziej ciągnie mnie do stajni, czyżby wielki powrót?
Najpiękniejsze widoki są jesienią
Typowe Szwajcarskie widoki
Cudowna natura
Moje miejsce również bardzo zmieniło swój wygląd
Jedna z najcieplejszych niedziel w Październiku 2019
Romantyczne zwiedzanie zamku w Lenzburg
Początek Października to idealny moment na zmianę opon
#jesieniara
Zazwyczaj maszeruję przedpołudniem, ale od czasu do czasu miło jest zobaczyć zachód słońca...
... a czasem i spacer nocą jest ciekawy
Ostatni słoneczny i ciepły październikowy dzień
Czy takie odwiedziny coś zwiastują?
Niestety moja duma, czyli domowe rośliny zaatakowały Ziemiórki, niestety nie wiem czy da się je uratować...
Multimasking to świetny sposób na wykończenie resztek maseczek
Domowe "Gnocchi" to doskonały pomysł na pyszny obiad
Przepis na ten łatwy i przepyszny chleb znajduje się na moim Instagramie
Bardzo lubię chodzić po ulicach mojej wioski
Tutaj zawsze jest pod górkę i z górki
Z początkiem miesiąca zaczęły pojawiać się ozdoby Bożonarodzeniowe
Jesienny deser Vermiccelles (z jadalnych kasztanów) zawsze najlepiej smakuje u teścia
Nic nie widać, nic nie słychać
Jedną nogą w Listopadzie...
Kolacja Mistrzów, w roli głównej domowy chleb
Domowa sałatka Coleslaw dokładnie taka sama jak w KFC, tutaj w towarzystwie rogalików z szynką
Takie upięcie włosów jest idealne na Bad Hair Day
Na blogu w Październiku pojawiło się kilka makijaży, a nawet Czarownica na Halloween
Najświeższa paleta Mercury Retrograde od Huda Beauty, już zawitała na blogu i moim kanale YT
Dary jesieni
Szaro, buro ale nie ponuro
Prawdziwa, jesienna czerwień
Uwielbiam ten czas, kiedy wszędzie królują pomarańcze, mandarynki i clementynki
Deszcz nie jest mi straszny
Umówiona wizyta u mojej kochanej fryzjerki zbliża się wielkimi krokami
Jesienna kawka to przyjemne rozpoczęcie dnia
Oto wyniki ankiety, więc w sprawie tutoriali nic się nie zmieni ;)
Dużo pracy ale lubię odpoczynek przy dobrym serialu
Październik pożegnał mnie taką mgłą
A co miłego spotkało Ciebie w minionym październiku 2019?
Przesyłam buziaki,
Monika.
Piękne kadry
OdpowiedzUsuńZ twoich ulubieńców znam tylko dance monkay
Dziękuje i bardzo mi miło, piosenka to totalny hit ;)
UsuńTen tusz unlimited z loreala kusi jak nie wiem! Chyba go w końcu muszę poszukać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Gorąco Ci kochana polecam i pozdrawiam cieplutko <3
UsuńAle mnie mega zaciekawiłaś tymi woskami z OBI, muszę chyba się wybrać na łowy :D
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam :)
UsuńŚwietne są te woski. Niestety nie wiem, czy w każdym kraju są te same, ale polecam ich poszukać :) :)
UsuńLucky Luke - Cooler Than Me towarzysz mi od miesięcy, uwielbiam ten kawałek. piękny chlebek
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana. To prawda wpada w ucho, a chleb gorąco Ci polecam, jak zrobisz raz, to więcej nie zjesz kupnego ;)
UsuńKurczę ja nadal nie mogę się zebrać i kupić ten masażer jadeitowy :P. Zaciekawiłaś mnie tym filmem IT, uwielbiam horrory, ale tego nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńOj wyszła właśnie druga część, też mam ją w planach ;)
UsuńMam masażer jadeitowy i świetnie działa na moje cienie i opuchliznę pod oczami :)
OdpowiedzUsuńO tak u mnie też widocznie zmniejsza opuchliznę :D
UsuńChciałabym obejrzeć drugą część "It". Na pierwszej byłam dwa razy w kinie :D Ale mam teraz maluszka w domu i wyjścia do kina to raczej trudna logistycznie sprawa.
OdpowiedzUsuńTen tusz L'Oreal to dla mnie spore rozczarowanie. Mocno skleja rzęsy, a w dodatku łatwo się rozmazuje w ciągu dnia i odbija na górnej powiece :(
Gratuluję maluszka, na kino przyjdzie jeszcze czas ;) Szkoda, że tak Cię rozczarował, u mnie właśnie na te kategorie zwracam uwagę i on trzyma się zabójczo moich rzęs :D
UsuńCudowne miejsca i wspomnienia :) Bardzo mnie kusi ten masażer :)
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie i gorąco polecam, ten masażer daje widoczne efekty :D
Usuńuwielbiam takie łądne jesienne zdjęcia, jak i piosenkę monkey dance ! a roller kupi0łam mamie w zeszłym roku, haha ciekawe czy używa ;D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje, koniecznie musisz podpytać hihihi ;)
UsuńFajny wpis! Ten wałeczek do twarzy mnie zainteresował. Masz fajną wykłądzinę na balkonie!
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie kochana, to takie dywany specjalnie na zewnątrz, spisują się świetnie i są łatwe w utrzymaniu w czystości ;)
UsuńOj tak, październik zdecydowanie rozpieszczał nas pogodą ^_^ Jak zawsze, piękne kadry Kochana <3 Jestem bardzo ciekawa tego tuszu do rzęs i jak skończą się moje zapasy, to na pewno go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Madziu serdecznie. Ten tusz po ostatnim rozczarowaniu tej marki pobił wszytko na głowę, polecam i chętnie poznam kochana Twoje zdanie na jego temat <3
UsuńPaździernik miesiącem pełnym wrażeń :) wiele razy próbowałam obejrzeć film "It" i niestety nie udało mi się... Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię się jakoś do niego przekonać...
OdpowiedzUsuńO widzisz, a mnie bardzo wciągnął, nie ma tam krwi płynącej strumieniem, ale klimaty lat 90 i takie momenty strachu są. Świetny film już nie mogę doczekać się, kiedy obejrzę drugą część :)
UsuńPiękne zdjęcia przyrody <3 U mnie też pojawiły sie sikorki i przylatują do słonecznika na balkonie :) Nie wiesz czy ten roll on do masażu twarzy może być stosowany dla cery naczynkowej ?
OdpowiedzUsuńKochana sama mam sporo naczynek i totalnie mi krzywdy nie robi, ale warto może najpierw sprawdzić i oczywiście zależy od nacisku ;)
Usuńpiekne widoczki
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńZ Loreala lubię tusz Paradise, na moich rzęsach naprawdę robi cuda, a ten Twój ma ciekawe opakowanie, takie wyróżniające się.
OdpowiedzUsuńNiesamowite, jak ten czas szybko płynie. Teraz dla mnie rozpoczął się najgorszy miesiąc pod względem pogodowym, bo już nie złota jesień, a jeszcze nie zima, tylko jest ciemno, ponuro, mokro i zimno :D Nic tylko palić woski, świece i liczyć, że minie równie szybko, jak październik :)
O kochana dziękuje za przypomnienie, u mnie leży jeszcze w opakowaniu, jestem teraz go bardzo ciekawa. Zgadzam się świece, woski, dobra herbatka i wciągająca książka to sekret na ponure dni <3
Usuńpiekne widoki, lubię roller do masek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, tak to miejsce da się lubić. Chętnie sama spróbuję tego rollera do maseczek ;)
UsuńJaki piękny konik :)
OdpowiedzUsuńTak i bardzo ambitny ;)
UsuńSpodobał mi się makijaż w bluzecze w paski :) mega w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńWidoki natury zachwycające.
Dziękuje kochana, cały tutorial znajdziesz na blogu <3
UsuńMega inspirujące zdjęcia! "To" i piosenka "Dance monkey" - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo mi miło :)
UsuńUwielbiam wszystkie piosenki z kanału Lithuania HQ :D Teraz mam "fazę" na SAINT JHN - ROSES (Imanbek Remix) ;) A w kwestiach kosmetycznych, to nie mogę się doczekać użycia tuszu Unlimited skoro polecasz :D
OdpowiedzUsuńO jeszcze nie słuchałam, ja kochana to wiesz, tak wybiorczo co mi w ucho wpadnie. Maskara nie jest może najtańsza, ale u mnie sprawdza się znakomicie, polecam ;)
UsuńFajne ujęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńU mnie w zasadzie w październiku nic ciekawego się nie działo... Na film "TO" chyba bym się nie wybrała, nie lubię horrorów.
OdpowiedzUsuńOj skoro nie lubisz się bać, to myślę, że ten film Cię nie zainteresuje, jest tam kilka scen, gdzie zakrywałam oczy hihihi ;)
UsuńCudowna jesień <3
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3
Usuń