czwartek, 24 grudnia 2020

Kilka Nowości

Witajcie moi kochani, 
w tegoroczne Święta, dla rozładowania napięcia zapraszam Was na wpis z moimi nowościami z ostatnich tygodni. Nie jest tego dużo, ale może coś wpadnie Wam w oko i skusicie się na zakup, pamiętajcie, że niedługo będą wyprzedaże.


Mogę śmiało powiedzieć, że jestem wybrednym konsumentem i bardzo przemyślanie robię swoje zakupy. Od ponad roku staram się nie podążać na ślepo i nie gromadzić zapasów zarówno ubraniowych jak i kosmetycznych. Dzisiaj pokażę Wam kilka kosmetyków, które uzbierałam przez minione tygodnie.

Maseczkowo


- Eye Pad Mask - trzy rodzaje płatków pod oczy, znam je i bardzo lubię. 
* Złote - z kolagenem, złotem i kwasem hialuronowym. 
* Różowe - z wyciągiem z grapefruita, kwasem hialuronowym i witaminą C
* Niebieskie - z aloesem, kwasem hialuronowym i witaminą E

- Hydrożelowe płatki pod oczy marki Schaebens, z efektem chłodzenia

- Maski w płachcie marki Schaebens, mój stały element w rutynie pielęgnacyjnej.
* Maska z kwasem hialuronowym
* Maska z witaminą C


Pielęgnacja twarzy


- Eucerin - Volume Filler, fajny koncentrat, dobrze nawilża i pięknie się wchłania, dodatkowo delikatnie wygładzając moją skórę. Dobry kosmetyk pod makijaż.

- Miya Cosmetics - Serum z probiotykami do skóry problematycznej, to kolejne serum tej marki, które doskonale się u mnie sprawdza i pomaga w pielęgnowaniu skóry. Dobrze działa na pojawiające się niedoskonałości, po nocy z tym serum nie ma po nich śladu.

- Catrice - Hydro Depuffing Eye Serum, przyjemne serum pod oczy z wygodnym chłodzącym aplikatorem. U mnie dobrze nawilża i współgra z kremami.

- Catrice - Glow Serum, całonocne serum z 5% kwasem glikolowym. Sprawia, że moja skóra oprócz efektu rozświetlenia jest także rozjaśniona i wygląda na wypoczętą.


Kolorowo - Avonowo


- Avon True - korektor rozświetlający, czeka na pierwsze użycie.

- Mark - Epic Lip, ciekawy kosmetyk do ust w formie pudrowej, trwały kosmetyk o niebanalnym kolorze i wygodnej formule, która się nie rozpływa na ustach i nie transferuje.

- Błyszczyk, ładnie nabłyszcza usta, jest delikatnie przezroczysty, podbija kolor. Fajnie wygląda nałożony na poprzedni kosmetyk.

- Tusz do rzęs, słynny już kosmetyk Avon, który daje efektowny wygląd rzęsom.


Kremowo


- Neutrogena, krem do rąk. Nie mam swojego ideału w tej kategorii, ale ten gęsty, wazelinowy krem dobrze chroni przed mrozem i jak na taką formułę szybko się wchłania.

- Neutrogena, Hydro Boost - krem na dzień. Lekki krem o żelowej formule, doskonale nawilża na cały dzień, sprawdza się pod makijażem i szybko się wchłania. Mimo zimy dla mojej skóry jest bardzo przyjazny.

- Intensywnie regenerujący krem z olejem kokosowym, u mnie doskonale sprawdza się jako balsam do skóry mocno wysuszonej i oczywiście do regeneracji skóry rąk.

- L'Oreal, Sublime Bronze. Krem delikatnie brązujący do nóg. Ten kosmetyk poczeka sobie na cieplejszy sezon i dam Wam znać jak się sprawdza.


Drobiazgi


- Mavala, odżywka do paznokci łamliwych i kruchych. Użyłam jej raz, ale muszę obserwować, czy będzie się u mnie sprawdzać, bo coś czuję, że to podobny kosmetyk do słynnej odżywki Eveline, która niestety na moich paznokciach totalnie się nie sprawdziła i pogorszyła ich stan.

- Gąbeczka marki Ebeline, znam ich gąbki i używam od lat. Swego czasu marka miała czarną gąbkę w innej formie i to był mój totalny ulubieniec, dlatego skusiłam się na to czarne jajeczko. Po dotyku już wiem, że to ta sama forma, więc bardzo się ciesze z zakupu.

- Kolczyki choinki. Taki mały gadżet za grosze ze sklepu KIK :D




Kochani, życzę Wam, aby te Święta mimo utrudnień i inności, dalej pachniały zieloną choinką, smakowały Polskimi pysznymi daniami i abyśmy nadal otaczali się bliskimi nam osobami. Pamiętajmy, że nic nie jest w stanie zniszczyć naszych wspomnień, tradycji i marzeń!
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku, aby dla nas wszystkich był lepszy niż ten, który mija!




Przesyłam buziaki,
Monika.




30 komentarzy:

  1. Ciekawe nowości, wesolych Świąt ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ten kokosowy krem Avon :) Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe nowości, niech Ci dobrze służą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego kremu brązującego z L'Oreal jeszcze nie widziałam :) A tusz z Avonu mam w zapasie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem brązujący zachowam na wiosnę, wiążę z nim pewne oczekiwania, a jak będzie? Zobaczymy <3

      Usuń
  5. Oby Nowy Rok przyniósł same pozytywne wydarzenia, dużo miłości i uśmiechu na co dzień :-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodkie te kolczyki choinki :) Pozytywnie zaskoczyły mnie sera Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, ja bardzo się z nimi polubiłam, też miłe zaskoczenie :D

      Usuń
  7. Kosmetyki, kosmetykami ale te kolczyki skradły moje serce 😍

    OdpowiedzUsuń
  8. wow super nwości! miłego i cudownego testowania ;)!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne, przemyślane zakupy! Uwielbiam płatki pod oczy, tych co prawda nie znam, ale regularnie używam różnych. Zależy jakie wpadną mi w ręce 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje Aga, ja poznałam te i przypadły mi do gustu, ale mam ochotę na więcej i poznawanie innych <3

      Usuń
  10. Ciekawi mnie ta pudrowa pomadka do ust. Tusz już znam. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też już jakiś czas temu ograniczyłam zarówno zakupy ubraniowe, jak i kosmetyczne. A takie przemyślane nabytki skutkują tym, że praktycznie nie trafiam na buble :)
    Z Twoich nowości Moniś, znam krem z Avonu i ten od Neutrogeny, który bardzo miło wspominam :) Ciekawią mnie za to wszystkie sera i tusz z Avonu ;)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Kochana :* <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Madziu, takie podejście do zakupów ma jeszcze jedną zaletę a dokładnie dwie, więcej kasy w portfelu i więcej miejsca w szafkach hahaha. Kochana oby ten Nowy Rok był dla wszystkich nas wyjątkowy <3 :*

      Usuń
  12. Bardzo lubię kosmetyki Neutrogena z serii Hydro Boost. Świetnie się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne zestawienie! :) Znalazłam tutaj kilka perełek! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. pewnie używałam odżywki total action 8w1 z eveline jeszcze ze starym składem to faktycznie coś tam mogło się dziać z paznokciami. Ale już od jakiś 2-3 lat ta ich kultowa odzywka ma nowy skład, lepszy i nie dzieją się takie niepokojące rzeczy :) Ja bym ci doradziła żebyś spróbowała. Kosztuje dyszkę, jak ci nie podejdzie to nawet nie będzie szkoda. Choć mam przeczucie że teraz byłaby ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz racje, używałam jej dawno i fajnie, że zmienili skład, ale jakoś nadal się boję. Chociaż jak będę mieć okazje, to kupię ;D

      Usuń
    2. ja skusiłam się na zakup 8w1 total action właśnie po tym jak zmieniono formułę i jak dla mnie super efekt ( a stosowałam ją na mocno osłabioną po hybrydzie płytkę). zero podrażenień i uczuleń, warto :)

      Usuń
    3. A to bardzo dziękuje za polecenie :D

      Usuń

♡ Dziękuje, że odwiedziłeś mój blog.
♡ Dziękuje za każdy komentarz jest on dla mnie ogromną motywacją.
♡ Zabraniam kopiowania i wykorzystywania treści oraz zdjęć z mojego bloga bez mojej zgody i wiedzy.
♡ Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane.
♡ W miarę możliwości staram się odwiedzać moich czytelników.
♡ Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane.
♡ Zapraszam ponownie na bloga oraz pozostałe moje social media.
♡ Jeżeli spodobał Ci się mój blog i moja praca zapraszam do obserwowania