na zakończenie wakacji chcę Wam pokazać, po jakie palety najczęściej sięgam. Wiadomo z czasem zapewne będzie się ten wybór zmieniać, jednak na stan dzisiejszy przedstawię Wam swoje trzy najbliższe memu sercu palety cieni do powiek. Ku mojemu zaskoczeniu nie jest to popularna kolorystyka. Jesteście ciekawi? Zapraszam zatem na wpis.
W swoich zbiorach cieni do powiek mam wiele paletek z różnych półek cenowych, jak i o różnych kolorach. Zawsze wydawało mi się, że najczęściej sięgam po nudziaki i stonowane palety. Przeglądając mój blog, jak i szufladę w biurku to właśnie te „podręczne” palety znalazłam pod ręką i zauważyłam, że właśnie one najczęściej towarzyszą mi zarówno w makijażach dziennych, jak i tych, które znajdują się na blogu. Dziś odrobinkę Wam o nich opowiem.
3 miejsce na podium - Ultimate Brights - NYX
2 miejsce na podium - CHOCOLATE Gold - Too Faced
Ta paleta to dla mnie mistrzostwo! Zawiera 16 cieni, 12 z nich to niesamowicie piękne i kolorowe metaliki, z których duża część na powiece wygląda jak folia. Dodatkowo znajdziemy tutaj tak poszukiwany matowy beż, dwa odcienie brązu do zaznaczania i konturowania powieki, oraz niesamowicie napigmentowaną czerń.
Po otwarciu palety wydobywa się przyjemny (choć syntetyczny) zapach czekolady i kokosa, co tylko umila pracę z tymi cieniami. Jest to paleta, po którą sięgam przy zdecydowanej większości makijaży, właśnie ze względu na zawartość tak praktycznych i uniwersalnych matów. Cienie metaliczne są miękkie i doskonale przenoszą się na powiekę przy pomocy opuszki palca lub też pędzelkiem. Cienie matowe są bardzo napigmentowane i jednocześnie przyjemne w pracy, nie są miękkie, ale też niezbyt suche. Sami przyznacie, że paleta Chocolate Gold wygląda bardzo zachęcająco z wewnątrz, jak i zewnątrz.
1 miejsce na podium - Sweet Glamour - ZOEVA
Totalnym zwycięzcą u mnie jest.... no właśnie aż sama się zdziwiłam, Sweet Glamour marki Zoeva. Paleta skomponowana jest z 10 pastelowych cieni. Połowa z nich to przyjemne maty, ich formuła jest miękka, aksamitna, są dobrze napigmentowane i bardzo łatwe w pracy. Nie osypują się i możemy je stopniować do uzyskania pożądanej intensywności. Przy rozcieraniu nie tworzą plam ani też nie wytrąca się z nich pigment. Cienie błyszczące mają przecudną mięciutką formułę i świetnie przenoszą się na powiekę zarówno obuszkiem palca, jak i pędzelkiem. Ta paleta ma zasadniczą przewagę nad poprzednimi, jest nią nietuzinkowa i niestandartowa kompozycja cieni, nie widziałam tak pięknych i oryginalnych pasteli oraz jest wykonana z kartonu (lekka), przez co przyjazna podróżom. Moim zdaniem to najlepsza paletka do makijaży dziennych, jak i tych bardziej szalonych. Według mnie to najlepsza paleta cieni marki Zoeva, takie jest moje zdanie. Więcej o tej palecie TUTAJ.
A jakie są Twoje ulubione palety cieni?
Przesyłam buziaki,
Monika.
Ta z NYX jest na mojej wish liscie:)
OdpowiedzUsuńPolecam kochana <3
UsuńJa najczęściej sięgam po Wibo, Lovely, Makeup Revolution (czekoladki i te prostokątne)
OdpowiedzUsuńJa wolę jednak mocniejszą pigmentację, MUR niestety się u mnie nie sprawdza, choć czekoladki kuszą kolorami :)
UsuńJa ostatnio najczęściej sięgam po Flawless 4 z Makeup Revolution albo Zoeva Aristo. :)
OdpowiedzUsuńZoeva ogólnie ma cienie, które lubię, niestety Flawless (mam numer 3) to u mnie porażka, trzymam ją dosłownie dla 1 cienia hahaha ;)
Usuń3 miejsce wow- co za piękne, intensywne kolory!
OdpowiedzUsuńKochana gorąco Ci ją polecam, niesamowite ma kolory <3
UsuńPat McGrath bronze ambition, natasha denina star plette ⭐️
OdpowiedzUsuńKochana, natasha denona kusisz mnie oj kusisz <3
Usuńjestem ostatnio zakochana w palecie too faced matte peach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog urodowy
Mnie kusiła swojego czasu, jednak przy macaniu ostatecznie mnie nie porwała hihihi ;)
UsuńPiękne palety:) Nie mam ulubionej, najczęściej sięgam po paletę Lily Lolo lub MUR :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, zaciekawiłaś mnie paletą Lily Lolo :D
Usuńo czekoladzie z tf nasłuchałam się samych złych opinii, a tu proszę - jaka niespodzianka! :D
OdpowiedzUsuńhttps://controlledbyfeelings.blogspot.com
Serio? Ja jestem zauroczona zwłaszcza tym jak uniwersalna i jednocześnie świetnej jakości jest ;)
UsuńNo proszę, dotychczas czytałam raczej negatywne opinie na temat tej palety Zoevy, a u ciebie jest numerem jeden. U mnie ulubieńcy się zmieniają regularnie, obecnie u mnie jest to pierwsza Soph X ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci kochana, że to zależy od gustu u mnie jest to zdecydowanie najczęściej używana paleta i co dziwne niezależnie od pory roku :*
Usuńcudne paletki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
woman-with-class.blogspot.com
Dziękuje i również ciepło pozdrawiam :)
UsuńNYX już nie od dawna kusi :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam <3
UsuńBardzo ciekawy ranking o firmie NYX juz wiele dobrego słyszałam, a testowałam wyłącznie błyszczyki. :)
OdpowiedzUsuńCienie NYX to od dawna moi przyjaciele, a ta paletka ma świetne kolory i pigmentację :D
UsuńWszystkie paletki bardzo fajne i kolorowe ;) Faktycznie po tytule wpisu spodziewałam się nudziaków ;)
OdpowiedzUsuńHihihi ja też bardzo się zdziwiłam, ale prawda jest taka, że po nie najczęściej sięgam ;)
UsuńŚliczne kolory tych cieni, mam ochotę na każdą z tych paletek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Dorotko i szczerze polecam <3
UsuńSuper wybory :) Ta pierwsza ma śliczne kolory, tak samo z resztą jak dwie kolejne. Najchętniej używałabym trzeciej :)
OdpowiedzUsuńMojego numeru 3 czy trzeciej w kolejności? :)
UsuńZmaluj jakiś makijaż paletką Sweet Glamour... Jest taka nieoczywista, że jestem bardzo ciekawa jak może wyglądać na oku :)
OdpowiedzUsuńKochana ta paletka często występuje w makijażach na moim blogu, zajrzyj w zakładkę i np. Wiosenny Krokus również tam jest w użyciu. Typowy makijaż tą paletą również mogę zrobić :D
UsuńNie znam żadnej z tych paletek ale kolorki super
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTa z NYX mnie kusi bo szukam idealnego żółtego kolorku! A ten ma super pigment
OdpowiedzUsuńBardzo Ci polecam, kolor jest bardzo intensywny :)
UsuńKolorowo tu u Ciebie. Odważny wybór, ale pasują one do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana <3
UsuńTa druga paletka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO tak Too Faced jest niebywale uniwersalna :D
Usuńnie mam żadnej z nich. Kolory NYXowej wymiatają :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, szczerze polecam <3
UsuńToo faced lubię,ja najczęściej sięam po paletkę The balm i inglota ❤
OdpowiedzUsuńA jakie kolory lubisz Inglota? :D
Usuńmega kolorowa kolekcja, najbardziej podoba mi czekoladka Too Faced
OdpowiedzUsuńDziękuje i polecam :D
UsuńPiekne, wyraziste kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :D
UsuńWszystkie paletki mają piękne odcienie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się i są mega napigmentowane :D
UsuńBardzo wyraziste te palety! podziwiam, że umiesz się bawić takimi kolorami :D Mi wpadła w oko paleta Too Faced :D
OdpowiedzUsuńPolecam i zachęcam do zabawy kolorem :D
UsuńToo Faced ma bardzo łądną kolorystykę i po taką z chęcią bym sięgnęła. Czaję się na czekoladki tej firmy od pewnego czasu i chyba w końcu sobie zamówię.
OdpowiedzUsuńMnie właśnie urzekła kolorami oraz tym że jest dla mnie kompletna :D
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńall shades are amazing :D
NEW YOUTUBE POST | WEEKEND VLOG: AVEIRO :o
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
I agree my friend :D
UsuńJa najczęściej sięgam po Zoeva Opulence i ... paletkę z Wish za 12 złotych :D Naprawdę nie spodziewalam się, że jakaś no name paleta w tej cenie może mieć super jakość cieni. I tak wiem, że taka paleta może mieć szkodliwy skład, ale póki co nie dostałam alergii a oczy mi jeszcze działają ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cienie Zoeva, Opulence nie mam, ale nie ukrywam, że kusi kolorkami, a co do drugiej paletki to najważniejsze, że Tobie się sprawdza ;)
UsuńPierwsza jest piękna- ale co ja bym z nią robiła :D Mam kilka palet z MUR, jednak rzadko uzywam cieni więc ciężko mi stwierdzić, że coś jest 'ulubione'.
OdpowiedzUsuńA wolisz kolorowe czy typowo uniwersalne nudziaki? :D
UsuńWszystkie fajne, ale niestety nie dla mnie, trochę zbyt kolorowe ;)
OdpowiedzUsuńA jakiej Ty używasz najczęściej? :D
UsuńAle szalone kolorki :) CHOCOLATE Gold - Too Faced mam i podoba mi się szalenie, to było moje małe marzenie.
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana, tak z tych trzech jest najbardziej uniwersalna <3
UsuńBardzo podoba mi się ta paletka z pastelowymi odcieniami :)
OdpowiedzUsuńSprawdza się u mnie genialnie, polecam :D
UsuńJa rzadko uzywam cieni. Jesli juz to tylko mineralne :)
OdpowiedzUsuńA po jakie kolorki najczęściej sięgasz? :)
UsuńU mnie ostatnio króluje chyba colourpop i Zoeva :)
OdpowiedzUsuńOj mam ochotę na Colourpop :*
UsuńKompletnie nie moje kolorki,no ale mamy inne typy urody :D Mimo to paletki prezentują się fajnie :)
OdpowiedzUsuńJa lubię te z Makeup Revolution,ostatnio "męczę" Sophx,ale najbardziej lubię sobie sama paletki komponować,kupuję magnetyczne i cienie Nabla,ale na Melkior jeszcze poluję :)
Bardzo lubię cienie Nabla hihihi cieni pojedynczych mam masę jednak ostatnio najczęściej przyjazne są palety. A jakie kolorki Ty lubisz kochana? :)
Usuńnajbliższa mojemu sercu jest zdecydowanie paleta nr 2;d
OdpowiedzUsuńJest bardzo uniwersalna =)
UsuńJa nie mam swojej ulubionej paletki. Ta pierwsza ma cudne kolorki
OdpowiedzUsuńOj tak i wspaniale się rozcierają, polecam :)
UsuńKażda piękna i każda warta uwagi! :) Moja kolekcja palet dopiero powstaje, więc na Twoje pytanie odpowiem dopiero za jakiś czas ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje i czekam z niecierpliwością <3
UsuńCzekoladki nie wiedzieć czemu bardziej przemawiają do mnie z Revolution Makeup. Za to pierwsza paleta to cudo! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Sara's City
Dziękuje i gorąco Ci polecam :D
UsuńNajbardziej spodobała mi się paletka z too faced. :)
OdpowiedzUsuńJest niesamowita, polecam kochana <3
UsuńMoją ulubioną też jest Zoeva, choć inna :P. Po NYX z pewnością rzadko bym sięgała ze względu na szaloną kolorystykę :D, a na TF po Chocolate Bar jakoś średnio mam ochotę :P
OdpowiedzUsuńPochwal się, która Zoeva Cię tak skusiła? =)
UsuńChyba mamy całkiem inny gust, bo żadna mnie nawet nie kusi :D
OdpowiedzUsuńNo kochana kolory Cię nie kuszą???? A jakie Ty masz pod ręką? :P
UsuńWidać, że lubisz kolorowe makijaże :) Pierwsza paleta jest niczym tęcza
OdpowiedzUsuńTo prawda, uwielbiam bawić się kolorami <3
UsuńCała trójka piękna, miałabym pewnie problem z wyborem zwycięzcy :)
OdpowiedzUsuńOj kochana ja też miałam, ogólnie Too Faced jako kompletna zwyciężała, ale ostatecznie wygrał nietuzinkowy dobór kolorów i wykończenie w Sweet Glamour <3
UsuńIle kolooorów :D ... Zoeva lubię :)
OdpowiedzUsuńMa świetna jakość w porównaniu do ceny ;)
UsuńTa na drugim miejscu podoba mi się najbardziej. Piękne kolory ma.
OdpowiedzUsuńI zawiera również wszystkie kolory do zbudowania (wykonturowania) powieki ;)
UsuńBardzo lubie paletki z NYX, ale ta z Zoyeva też wydaje się być świetna :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci wszystkie trzy <3
UsuńNie miałam do czynienia z żadną z tych palet ale inne palety Zoeva i Too Faced mam i powiem Ci szczerze, że nie do końca jestem z nich zadowolona. Ale każda z nas ma inne preferencje i bardzo dobrze ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że o ile Zoeva ma ogólnie dla mnie dość stałą jakość cieni, tak inne palety cieni od TF również mnie nie porwały hihihi. A po jakie Ty najczęściej sięgasz? ;)
UsuńJa zazwyczaj wybieram kolory ziemi, złota i miedzi w makijażu i nie mam tak kolorowych palet jak ty.
OdpowiedzUsuńCzasem warto zaszaleć z kolorem, polecam ;)
UsuńPaletka Too Faced pohija wszystko, czaję się na nią, ale zamowiłam 2 z MUR.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci ją polecam, w moim zestawieniu jest to typowo kompletna paleta, zawiera podstawowe maty, bez których ja nie wyobrażam sobie makijażu oka, jak i szalone cienie z błyskiem <3
UsuńOj zupełnie nie moje kolory :)
OdpowiedzUsuńMnie właśnie zadziwiło, że po tak mocne kolory sięgam najczęściej ;)
UsuńWidać, że kochasz kolor i lubisz zabawę makijażem :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, to prawda :D
Usuń