Witajcie moi kochani,
u mnie pogoda oszalała i żar leje się z nieba, dlatego też dziś kompletnie nie mam ochoty nawet na najlżejszy makijaż, ale, że jak już wiele razy wspomniałam — uwielbiam kolory, zapraszam Was kochani na krótkie porównanie, bardziej moją opinię na temat dwóch palet od Nabla Cosmetics — Dreamy i Soul Blooming. Tak wiem ostatnio dużo u mnie wpisów z cieniami tej marki, ale uwierzcie, że jestem zauroczona ich jakością. Dziś odpowiemy sobie na pytanie — która z tych palet jest lepsza? ;)
Ten wpis będzie krótki, mam taki zamiar a jak wyjdzie, okaże się oczywiście na końcu ;) Nie będzie to typowa recenzja, ale bardziej moje spostrzeżenia w trakcie używania, jak i ogólnie korzystania z cieni, oraz właśnie ich przegląd. Wspomnę też, jakie cienie najbardziej pasują do różnych tęczówek oczu oraz o co tyle szumu.
DREAMY
Paleta Dreamy skomponowana jest w większości z typowo ciepłych tonów.
SOUL BLOOMING
Jakość tych cieni praktycznie niczym nie różni się od poprzedniej palety. Jedynie pierwszy cień ma inna formułę niż pozostałe, to jakby płatki zatopione w przezroczystej bazie i najpiękniejszy efekt uzyskamy przy wtarciu tego cienia — Honey Drip, opuszką palca.
Kompozycja tej palety jest wyjątkowa i dość oryginalna, pozwala rzucić wodze fantazji i stworzyć zarówno delikatne i dziewczęce oko, jak i nasycone wręcz „burzowe” smokey.
O ile paleta Dreamy jest dość uniwersalna, tak Soul Blooming z pewnością nie jest dla każdego, ale miłośnicy makijażu myślę, że będą zadowoleni z takiego wyboru kolorów. W tej palecie znajdziemy również większość ciepłych tonów, nawet kolory takie jak fiolet czy granat iskrzą ciepłymi pod-tonami, ale znajdzie się np. chłodniejszy Flowery czy Anemone.
A teraz czas na krótkie podsumowanie, dokładnych recenzji tych palet jest pełno w sieci, wystarczy wpisać nazwę i już ukazują się wspaniałe prace różnych twórców. Ja skupię się na tym, jak mi pracowało się z tymi cieniami i jak ja oceniam użyteczność tych palet.
Przede wszystkim kupując paletę mam w podświadomości fakt, że musi być ona kompletna. Czy te są dla mnie kompletne? Odpowiedź brzmi — NIE! Totalnie brakuje mi w nich jasnego, beżowego, matowego cienia, który u mnie zawsze stanowi bazę w makijażu oczu. Jednak to jak pracuje się z tymi cieniami, ich cudowną gładkość i niesamowitą moc pigmentu, totalnie mnie zauroczyła i już wiem, o co ten cały szum wokół tych palet. Mnie cienie totalnie kupiły i chociaż na pierwszy rzut oka mogą się wydawać, że nie pasują do siebie, to spokojnie stworzymy piękne i spójne makijaże. Dodam, że osobiście nie lubię suchych i szorstkich cieni, dlatego Nabla w pełni zaspokoiła mój gust i osobiście bardzo Wam polecam obie te paletki. Niewątpliwą zaletą obu palet jest fakt, że kolory się nie dublują, mimo podobieństw nie ma dwóch takich samych odcieni. Dla mnie nie ma ani lepszej, ani gorszej, a na którą Wy się zdecydujecie, to już tylko Wasz wybór <3
Mam nadzieję, że udało mi się choć trochę przybliżyć Wam obie palety i niektórym może ten wpis pomoże w podjęciu decyzji o zakupie.
Koniecznie dzielcie się w komentarzach opiniami, jakie Wy macie na temat Dreamy i Soul Blooming.
Przesyłam buziaki,
Monika.
Mam w planach Dreamy, ale po twoich wpisach che mi się też Soul. ;)
OdpowiedzUsuńBierz obie kochana, choć Dreamy jest trudno zdobyć ;)
UsuńDreamy bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńmnie tak samo:)
UsuńO tak, bardzo fajnie jest skomponowana ;)
UsuńZdecydowanie Dreamy najbardziej do mnie przemawia :-)
OdpowiedzUsuńKochana ona ma piękne kolory, szkoda, tylko że tak trudno ja zdobyć <3
UsuńŚwietne porównanie Kochana! :) Wreszcie obejrzałam sobie dokładnie swatche tych paletek obok siebie :)
OdpowiedzUsuńObie podobają mi się bardzo, ale jeśli miałabym wybrać jedną, to z całą pewnością byłaby to Dreamy ;) Jakoś tak jest bliższa mojemu sercu <3 :D
Dziękuje kochana <3
Usuńu mnie też beżowy cień to baza pod makijaż dlatego zawsze sprawdzam czy jest w palecie
OdpowiedzUsuńTutaj obie palety mają beże, jednak niestety są za ciemne dla jasnej karnacji ;)
UsuńPierwsza paletka mnie urzekła, te kolory pięknie wyglądają na oku :)
OdpowiedzUsuńDziękuje czyli jesteś Dreamy Team ;)
UsuńTa pierwsza paletka byłaby dla mnie idealna. :)
OdpowiedzUsuńDreamy <3
Usuńna lato zdecydowanie SOUL BLOOMING. te kolory są super
OdpowiedzUsuńO tak zdecydowanie <3
UsuńDreamy jest cudna! <3 kolorki w moim typie :)
OdpowiedzUsuńNa tyle mnie urzekła, że polowałam na nią pół roku hihihi ;)
UsuńObie wersje mi się bardzo podobają, miałam okazję pomacać na żywo Dreamy i "wow"!
OdpowiedzUsuńPrawda? No jakość cieni wymiata :D
UsuńJa też wolę formułę miękką i masełkowatą a nie suchą i kredową :)
OdpowiedzUsuńO tak kochana z takimi cieniami praca to przyjemność <3
UsuńOgólnie marka Nabla dała mi się poznać z bardzo dobrej strony, choć tak naprawdę miałam tylko 2 produkty. Na palety się czaję od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci polecam <3
UsuńZ tych dwóch Dreamy bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń✰ ✰ ✰
UsuńRany obie są przesliczne. Dla sievie bym jednak wybrała dreamy
OdpowiedzUsuńO tak, a jakość obu jest tak samo idealna ✰ :)
UsuńDreamy jest kolorystycznie dla mnie stworzona <3
OdpowiedzUsuńKochana widzę Dreamy Team wygrywa ;) ✰✰✰ <3
UsuńDruga mi się podoba ze względu na kolory :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, kolory są piękne :D
UsuńNie widziałam wcześniej tych paletek. Obie bardzo mi się podobają, więc obie chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńOstatnio dość głośno jest o nich, ale wiem już dlaczego. Cienie są warte każdego grosza :D
UsuńDreamy bardzo mi się podoba, moje kolorki :)
OdpowiedzUsuńMnie urzekła Señorita ;)
UsuńPaletka Dreamy totalnie w moim guście :) idealna kompozycja kolorystyczna :)
OdpowiedzUsuń✰ ✰ ✰
UsuńDo mnie bardziej przemawia Dreamy :)
OdpowiedzUsuńJak na razie Dreamy wygrywa ✰ ✰ ✰
UsuńKupiłam sobie Soul Blooming i jestem zakochana! 😍
OdpowiedzUsuńTotalnie wiem, bo ja też hihihi <3
UsuńDla mnie Dreamy :)
OdpowiedzUsuń✰ ✰ ✰
UsuńObie wyglądają naprawdę pięknie. :)
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńKOlory są cudowne, chociaż nie wszystkie pewnie by mi się przydały ;)
OdpowiedzUsuńGorąco Ci Dorotko polecam, cienie praktycznie same się nakładają na powiekę ;D
UsuńWow, great makeup, look so nice, love these colors.
OdpowiedzUsuńMalefica ♥
Thank you my dear :D
UsuńObie mają śliczne kolory i opakowania, kuszą od dawna, jednak boję się że nie do końca będę zadowolona, a cena do małych nie należy;) Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńObawiasz się o jakość cieni? W tym przypadku totalnie nie potrzebnie ;)
UsuńMam obie i obie uwielbiam. Jakość tych cieni po prostu zwala z nóg! A kolory są przepiękne... Już się nie mogę doczekać kolejnych palet od Nabli :)
OdpowiedzUsuńJa również <3
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńOMGGG, all have amazing shades my friend. Totally in love with the colors :D
NEW OUTFIT POST | REMINDER TO YOURSELF FOR TODAY <3
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Nabla palettes are amazing my dear :D
UsuńDreamy bardziej do mnie przemawia:)
OdpowiedzUsuńCzyli widzę zdecydowana przewaga jest fanów Dreamy ✰ ✰ ✰
UsuńObie podobają mi się tak samo :)
OdpowiedzUsuńSzczerze - mnie również :)
UsuńPrawdę mówiąc mi podobają sie obie paletki i pod względem kolorów i efektu :)
OdpowiedzUsuńPrzybijam piątkę <3
Usuńobie paletki mi się podobają ale chyba bardziej Dreamy :-)
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię wybrać hihihi ;)
UsuńObie są śliczne :) Soul Blooming też mi się podoba, bo Dreamy uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńA masz je obie? :*
UsuńCiężki wybór, ale DREAMY bardziej do mnie przemawia- wiecej odcieni bym przetestowała😉 pigmentacja sztosik🔥
OdpowiedzUsuńPigmentacja w obu paletach jest identycznie wspaniała <3
UsuńJa kocham obie :)
OdpowiedzUsuń❤ ❤ ❤
UsuńMoje serce skradła Soul Blooming, ale to kwestia gustu :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się kochana ❤
UsuńDla mnie niestety żadna z nich nie jest odpowiednia, szczerze mówiąc, nawet jak miałabym dokonać wyboru mimo wszystko, to i tak nie umiałabym podjąć tej decyzji ;)
OdpowiedzUsuńNie lubisz takich kolorków? :D
UsuńNie miałam styczności z żadna z tych palet. Obie mi się podobają i zdecydowanie się na jedną nie jest łatwe
OdpowiedzUsuńTo prawda dlatego kupiłam obie ;)
UsuńJa z kolei lubię suche cienie :D
OdpowiedzUsuńSerio? Pewnie Inglot znasz bardzo dobrze? :D
UsuńObie te paletki mi się podobają :) i mają fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńO tak <3
UsuńDreamy bardziej do mnie przemawia, choć i druga paletka tez piękna!
OdpowiedzUsuńPolecam obie ;)
UsuńObie kolorystyki wpasowują się w mój gust :) Są śliczne, fajnie, że pokazałaś jak mienią się w słoneczku <3
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana <3
UsuńNo nie mi to nie pomogło :) Dalej chcę obie ;) Ogólnie to dopiero niedawno zaczęłam używać pomarańczowych kolorów przy mojej niebieskiej tęczówce, bo wcześniej mi się wydawało, że to nie będzie dobrze wyglądać, ale jednak zaskoczyłam się totalnie, że wygląda to dobrze. Fiolety też lubię dlatego obie te paletki mi się podobają, ale no cena i dostępność ;)
OdpowiedzUsuńKochana warto polować na nie <3
UsuńTa druga bardziej do mnie przemawia, ale czegoś mi w nich brakuje.
OdpowiedzUsuńMnie również właśnie matowego jasnego beżu hahahahaha :D
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńso cool shades my friend :D love the colors
NEW TIPS POST | ESSENTIAL IN A TRAVEL NECESSAIRE. <3
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you Miguel :D
UsuńMam obie palety, ale nie potrafię ocenić na "już" którą wolę :D obie uwielbiam!
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja <3 <3 <3
UsuńObie paletki maja świetne kolory.
OdpowiedzUsuńTo prawda, różne, ale obie piękne :D
UsuńTak jak na Dreamy polowałam tak do Soul Blooming jakoś za specjalnie mnie nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńMnie zauroczyła w SB kompozycja kolorów, taka jakaś nieoczywista mi się wydawała ;)
UsuńBardzo ładne paletki, obie z chęcią bym u siebie zobaczyła.
OdpowiedzUsuń