Letnia pielęgnacja ciała

Witajcie kochani,
dziś przychodzę do Was z kolejnym wpisem z wakacyjnego wyzwania. Jego temat myślę, że przyda się nie tylko latem, ale o każdej porze roku. 

1. Czego potrzebuje nasze ciało latem?
Jak wiemy, nasze ciało potrzebuje pielęgnacji, aby długo było jędrne, delikatne i młode. Aby to utrzymać musimy dostarczyć odpowiednie nawilżenie, odżywienie, oraz regenerację (aby wrócić do formy po kąpielach słonecznych).

2. Kosmetyki
Ja używam, moi kochani przede wszystkim kosmetyków nawilżających. Moja skóra jest bardzo sucha przez cały rok, a kiedy ją odkrywam latem tym bardziej potrzebuje nawilżenia. Dbam o nią zarówno podczas kąpieli jak i po. Przedstawię Wam mój arsenał w walce o piękną, gładką i jędrną skórę.

* Długie kąpiele (moczenie się w wodzie) niezbyt dobrze wpływają na stan mojej suchej skóry, dlatego też zażywam ich zdecydowanie mniej niż w chłodnych miesiącach. Aby sobie uprzyjemnić pobyt w wannie z chęcią stosuję płyny, sole i perełki, które pięknie pachną, dodają koloru wodzie oraz mają w składzie olejki.

* Znacznie częściej wskakuję pod prysznic i tutaj zwykle sięgam po markę Dove lub ostatnio odkrytą Piankę pod prysznic marki Balea o przepięknym letnim zapachu. Zdarza mi się również używać zwykłego mydła w kostce.

* Latem dbam także o swoją opaleniznę, dlatego używam rękawicy do peelingu (mam również taką z pięcioma palcami). Zamiast rękawicy możemy stosować też peelingi kosmetyczne ;) Aby przedłużyć piękny brąz naszego ciała pomocny jak zawsze okazuje się mój nawilżająco-brązujący hit, czyli Derma Spa marki Dove, o którym wspomniałam TUTAJ i TUTAJ. Dodatkowo warto wspomóc się delikatnym samoopalaczem, mój (w musie) kosztował grosze i jest marki Cien (Lidl).

* Bardzo lubię też stosować szczotkę, aby ujędrnić i wypielęgnować swoje ciało. Swoją kupiłam w Lidlu i sprawdza się fenomenalnie.

* Kiedy chcę ujędrnić pośladki oraz uda stosuję rozgrzewający żel marki Avon. Najczęściej sięgam po niego, kiedy skończę trening na siłowni i po orzeźwiającym prysznicu wymasuję moje partie ciała tym oto cudakiem. Bardzo mocno rozgrzewa i przedłuża działanie ćwiczeń.

* Jak wspomniałam najważniejsze dla mnie jest nawilżanie, dlatego stosuje przeróżne balsamy, kremy, maski, które zapewnia mi odpowiednie nawilżenie skóry. Na zdjęciu widzicie bardzo fajny balsam marki Evree oraz podręczne masło do ciała z The Body Shop, które nieziemsko pachnie.

* Kiedy np. wychodzę lub potrzebuję, aby moja skóra prezentowała się wyjątkowo aksamitnie, z przyjemnością sięgam po lekki balsam zawierający mikroskopijne złote drobinki. Oprócz tego dobrze nawilża moje ciało, marka Ombia dostępna jest w Aldi (jest to edycja limitowana).

* A na specjalne okazje pełen 'hard core', czyli olejki z drobinkami. Te kosmetyki podkreślą piękno naszego letniego, wypielęgnowanego ciała i odwrócą wzrok od naszych mankamentów

3. Spa i zabiegi
Obecnie w salonach kosmetycznych oraz salonach SPA czy Wellness oferta jest bardzo bogata. Od najprostszych masaży, przy których wykorzystuje się miękkie i ciepłe dłonie masażystów, poprzez banki chińskie, kamienie aż po całe skomplikowane urządzenia.
Z ochotą wykorzystuje się również dary natury takie jak miód, kawa, kakao czy parafina.
Przyznam Wam się, że uwielbiam zabiegi w SPA, przy plumkającej muzyce, pięknych zapachach i totalnym odprężeniu po wyjściu czuje się jak nowo narodzona.
Aktualnie korzystam z pokoi SPA w Hotelu Limmathof Baden,

oraz z Thermal Bad (Tamina Therme) Bad Ragaz.

W całej Szwajcarii znajdziecie bardzo dużo hoteli ze SPA oraz Termalną wodą. Zobaczcie zdjęcia kilku z nich.
- Bernaqua Wellness

- Bains de la Gruyère

- Walliser Alpentherme & Spa Leukerbad

- Therme Vals

- Panorama Resort & SPA (najbliżej mojego miejsca zamieszkania <3)

4. Jak zatrzymać młodość? Czyli w zdrowym ciele — zdrowy duch!
Najbardziej utarty slogan w tym przypadku jest najprawdziwszą prawdą. Nic nie da nam ogrom kosmetyków, gadżetów czy niezliczona ilość wizyt w SPA, jeżeli najzwyczajniej w świecie nie zaczniemy się ruszać ;) I nieważne czy to będą wędrówki po górach, czy po mieście na zakupach, ważne jest abyśmy wygonili z siebie lenia. Tego nam wszystkim życzę! Lato sprzyja ruszaniu się, także w niepogodę możemy poćwiczyć na siłowni, a w pogodne dni odkurzyć rower czy osiodłać konia.
Dzięki uprawianiu sportu czujemy się pełni energii, jesteśmy szczęśliwsi i spokojnie możemy zapomnieć co to cellulit ;)

Jak możecie zaobserwować mam dużo kosmetyków i gadżetów do pielęgnacji ciała (części nie ma nawet na zdjęciach). Jednak wiadomo, że nie wszystkich używam jednocześnie. Myślę, jednak że warto poświęcić kilka minut dziennie, aby lepiej czuć się we własnej skórze.
Przygotowując materiał na ten wpis zdałam sobie sprawę, że bardzo często odwiedzam różne SPA i Wellness na terenie Szwajcarii i nie tylko. W związku z tym od przyszłego roku będę dzielić się z Wami swoimi przeżyciami i recenzją na temat miejsc, które odwiedzam ;)

A Wy kochani jak dbacie o swoje ciało latem? Macie jakiś magiczny sposób, aby długo być młodym?

Przesyłam buziaki, 

Monika.