jesień kalendarzowa już u nas zawitała na całego, a co się z tym wiąże? Oczywiście nowy projekt, czyli makijaż w barwach jesieni. Ten wpis jest częścią wspólnej zabawy z innymi wspaniałymi blogerkami. Listę blogów do pozostałych kolorów jesieni znajdziecie na końcu notatki, serdecznie Was zapraszam do ich odwiedzin.
Zacznę od tego, że jesień rozpoczęła się u mnie przepiękną, słoneczną pogodą i mam nadzieję cieszyć się nią jak najdłużej. Mój makijaż jak widzicie, w tytule inspirowany jest kolorem bordowym. Wydawać by się mogło bardzo łatwym, jednak zdobycie odpowiedniej tonacji cieni był nie lada wyzwaniem. Począwszy od przeszukania stoiska Sephora, niestety albo odcienie wpadały za bardzo w śliwkę i fiolety, albo w czerwienie i pomarańcze. Jednak jak na optymistkę przystało, nie poddałam się i wyczarowałam taki oto makijaż. Lista produktów jak zwykle znajduje się pod koniec wpisu.
Krok 1.
Moja cera przeżywa jakiś renesans i oby tak trwało, jest gładka, promienna i nie sprawia mi wielu kłopotów. Jak zwykle zaczęłam od nałożenia pielęgnacji, a następnie bazy wygładzającej, która spisuje się rewelacyjnie.
Moja cera przeżywa jakiś renesans i oby tak trwało, jest gładka, promienna i nie sprawia mi wielu kłopotów. Jak zwykle zaczęłam od nałożenia pielęgnacji, a następnie bazy wygładzającej, która spisuje się rewelacyjnie.
Krok 2.
Na całą twarz zwilżoną gąbeczką Real Techniques (mój osobisty ulubieniec) nałożyłam podkład zastygający i kryjący korektor pod oczy. W miejsca konturowania, z przyjemnością wklepałam stick marki Kiko Milano, który często znajduje zastosowanie w moim codziennym makijażu. Całość przypudrowałam kolejnym hitem tego roku, czyli prasowanym pudrem marki Avon.
Na całą twarz zwilżoną gąbeczką Real Techniques (mój osobisty ulubieniec) nałożyłam podkład zastygający i kryjący korektor pod oczy. W miejsca konturowania, z przyjemnością wklepałam stick marki Kiko Milano, który często znajduje zastosowanie w moim codziennym makijażu. Całość przypudrowałam kolejnym hitem tego roku, czyli prasowanym pudrem marki Avon.
Krok 3.
Z dużą determinacją poświeciłam trochę czasu i wymodelowałam moje brwi. Udało mi się je mocniej zarysować i mam wrażenie, że idzie to w dobrym kierunku. Ale ocenę jak zwykle zostawiam Wam, kochani.
Z dużą determinacją poświeciłam trochę czasu i wymodelowałam moje brwi. Udało mi się je mocniej zarysować i mam wrażenie, że idzie to w dobrym kierunku. Ale ocenę jak zwykle zostawiam Wam, kochani.
Krok 4. Oczy
W tym makijażu pierwszy plan to oczy. Postawiłam na dość mocny wieczorowy makijaż w ciepłych kolorach głębokiego koloru wina.
- Jako pierwsze na całą powiekę naniosłam bazę pod cienie i przypudrowałam ulubionym, beżowym cieniem.
- Na tak przygotowaną powiekę zaczęłam nanosić piękny, ciepły, matowy cień marki Joko w kolorze ciemnej czerwieni.
- Typowym kolorem bordo zaznaczyłam zewnętrzny i wewnętrzny kącik oka oraz pogłębiłam linię załamania powieki.
- Górną granicę roztarłam pięknym i ciepłym pomarańczem, który wylądował także w wewnętrznym kąciku oka.
- Górną linię rzęs przyciemniłam burgundową kredką marki MAC.
- Na środek powieki, obuszkiem palca wklepałam płynny, metaliczny cień — jest to nowość w szafie Essence.
- Dokleiłam sztuczne rzęsy oraz całość wytuszowałam mascarą marki Urban Decay, w kolorze czarnym.
- Na dolną linię wodną oraz linię rzęs nałożyłam również burgundową kredkę MAC, oraz roztarłam cieniem marki Joko.
- Ciepłym pomarańczem rozmyłam w dół granice cienia na dolnej powiece.
- Dolne rzęsy delikatnie pomalowałam bordową, metaliczną mascarą marki Essence.
W tym makijażu pierwszy plan to oczy. Postawiłam na dość mocny wieczorowy makijaż w ciepłych kolorach głębokiego koloru wina.
- Jako pierwsze na całą powiekę naniosłam bazę pod cienie i przypudrowałam ulubionym, beżowym cieniem.
- Na tak przygotowaną powiekę zaczęłam nanosić piękny, ciepły, matowy cień marki Joko w kolorze ciemnej czerwieni.
- Typowym kolorem bordo zaznaczyłam zewnętrzny i wewnętrzny kącik oka oraz pogłębiłam linię załamania powieki.
- Górną granicę roztarłam pięknym i ciepłym pomarańczem, który wylądował także w wewnętrznym kąciku oka.
- Górną linię rzęs przyciemniłam burgundową kredką marki MAC.
- Na środek powieki, obuszkiem palca wklepałam płynny, metaliczny cień — jest to nowość w szafie Essence.
- Dokleiłam sztuczne rzęsy oraz całość wytuszowałam mascarą marki Urban Decay, w kolorze czarnym.
- Na dolną linię wodną oraz linię rzęs nałożyłam również burgundową kredkę MAC, oraz roztarłam cieniem marki Joko.
- Ciepłym pomarańczem rozmyłam w dół granice cienia na dolnej powiece.
- Dolne rzęsy delikatnie pomalowałam bordową, metaliczną mascarą marki Essence.
Oczy prezentują się tak:
Krok 5.
Twarz wykonturowałam (teraz na sucho) ukochanym pudrem brązującym marki Chanel. Dodałam odrobinę pięknego różu, a na kościach policzkowych, skroniach, łuku kupidyna oraz czubku nosa nałożyłam nowość, czyli rozświetlacz marki Becca (już wiem, że to mój faworyt).
Twarz wykonturowałam (teraz na sucho) ukochanym pudrem brązującym marki Chanel. Dodałam odrobinę pięknego różu, a na kościach policzkowych, skroniach, łuku kupidyna oraz czubku nosa nałożyłam nowość, czyli rozświetlacz marki Becca (już wiem, że to mój faworyt).
Krok 6.
Usta swoim zwyczajem obrysowałam konturówką w odcieniu nude. Całe usta wypełniłam płynną pomadką Lingerie w odcieniu Bustier, a na środek ust dodałam akcent błysku w postaci opalizującego topu Vice z Urban Decay.
Usta swoim zwyczajem obrysowałam konturówką w odcieniu nude. Całe usta wypełniłam płynną pomadką Lingerie w odcieniu Bustier, a na środek ust dodałam akcent błysku w postaci opalizującego topu Vice z Urban Decay.
Całość dopełnił wianek i mój jesienny Look na początek tego pięknego sezonu prezentuje się tak:
Na zakończenie muszę Was poinformować, że mój ulubiony program do poprawiania zdjęć (u mnie przeważnie rozjaśniania) Picmonkey został zmieniony z darmowego na płatny :( Bardzo mi smutno z tego powodu. Obecnie testuję inne programy online i szukam godnego zastępcy. Myślę jednak, że to trochę potrwa. Zdjęcia użyte do tego wpisu mimo fantastycznego aparatu Lumix (przy rozjaśnianiu zmieniła się ich jakość) postaram się w przyszłości poprawić.
A teraz lista kosmetyków, których użyłam w tym makijażu.
2. Podkład zastygający No Transfer w odcieniu 2 - marki Douglas
3. Korektor marki Chanel o numerze 10
4. Puder Les Beiges marki Chanel w odcieniu 40
5. Prasowany puder marki Avon w odcieniu COOL
6. Rozświetlacz marki Becca o odcieniu C POP
7. Róż Paese o numerze 45
8. Sculpting Touch — kremowy sztyft konturujący marki Kiko Milano o odcieniu 200
9. Baza pod cienie z Kiko Milano
10. Paletka do brwi Brow Artist Genius Kit marki L'Oreal w tonacji 'Light to Medium'
11. Metal Shock — płynny cień do powiek marki Essence, odcień 02
12. Vibrant shock — metaliczna mascara do rzęs i brwi marki Essence - 01 Go Berry!
13. Tusz do rzęs Urban Decay — Perversion, Black
14. Micro Brow — kredka do brwi marki Nyx Cosmetics — Taupe
15. Konturówka (do ust) Cyber World — MAC Cosmetics
16. Cień do powiek Lap Dance — Nyx Cosmetics
17. Cień do powiek z Kiko Milano — High Pigment numer 20
18. Cień do powiek marki Joko, numer czy nazwa nieznana
19. Paletka cieni marki Avon — Modern Romance — użyłam ten piękny winny kolor
4. Puder Les Beiges marki Chanel w odcieniu 40
5. Prasowany puder marki Avon w odcieniu COOL
6. Rozświetlacz marki Becca o odcieniu C POP
7. Róż Paese o numerze 45
8. Sculpting Touch — kremowy sztyft konturujący marki Kiko Milano o odcieniu 200
9. Baza pod cienie z Kiko Milano
10. Paletka do brwi Brow Artist Genius Kit marki L'Oreal w tonacji 'Light to Medium'
11. Metal Shock — płynny cień do powiek marki Essence, odcień 02
12. Vibrant shock — metaliczna mascara do rzęs i brwi marki Essence - 01 Go Berry!
13. Tusz do rzęs Urban Decay — Perversion, Black
14. Micro Brow — kredka do brwi marki Nyx Cosmetics — Taupe
15. Konturówka (do ust) Cyber World — MAC Cosmetics
16. Cień do powiek Lap Dance — Nyx Cosmetics
17. Cień do powiek z Kiko Milano — High Pigment numer 20
18. Cień do powiek marki Joko, numer czy nazwa nieznana
19. Paletka cieni marki Avon — Modern Romance — użyłam ten piękny winny kolor
20. Konturówka marki P2, Prima Ballerina
21. Płynna pomadka Lingerie marki Nyx Cosmetics w odcieniu Bustier
22. Opalizujący Top marki Urban Decay — VICE, Fever
21. Płynna pomadka Lingerie marki Nyx Cosmetics w odcieniu Bustier
22. Opalizujący Top marki Urban Decay — VICE, Fever
Kochani napiszcie, koniecznie z jakim kolorem najbardziej kojarzy się Wam jesień?
Koniecznie wstąpcie na blogi dziewczyn i odkryjcie inne kolory jesieni.
1. Złoty (niczym jasne słońce) - https://milleremilia.blogspot.com
2. Pomarańczowy (jak kolor Nagietka Lekarskiego) - http://nihil--novi.blogspot.com
3. Brązowy (jak zbierane grzyby) - http://www.ekstrawagancko.com/
4. Czerwony (niczym ogniste Dalie) - http://natalie-forever.blogspot.com
5. Khaki, Oliwkowy (jak jesienny las) - http://www.avida-dollars.pl/
6. Bordowy (jak Astry) - Ja
7. Szary (niczym jesienne poranki) - http://www.stestujto.pl/
8. Różowy (jak Jeżówka Purpurowa) - http://www.asfashion.pl/
7. Szary (niczym jesienne poranki) - http://www.stestujto.pl/
8. Różowy (jak Jeżówka Purpurowa) - http://www.asfashion.pl/
Przesyłam buziaki,
Monika.
Piękny makijaż
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :D
UsuńWidać dużą różnicę przy brwiach, jest dużo lepiej :) Fajny pomysł z wiankiem :D
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o program graficzny, ze swojej strony polecam PhotoScape - używam go od lat, jest darmowy i posiada naprawdę dużo funkcji jak na tego typu darmowe narzędzie. Od czasu do czasu korzystam z innych, lecz on stanowi dla mnie podstawę, podobnie jak GIMP.
Bardzo dziękuje kochana, z brwiami się trochę namęczyłam, ale widzę sama, że warto było ;) Dziękuje za rady chętnie wyprobuję oba programy <3
UsuńPiękny makijaż nie sądziłam że odcienie bordo będą tak pięknie się prezentować
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3
UsuńŚliczny makijaż. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :*
UsuńJa się boję używać takich odcieni na powiekach, bo zawsze pomaluję się tak, że wyglądam jakbym miała dwie śliwy pod oczami :D Mam nadzieję, że kiedyś dojdę do takiej wprawy jak Ty ;) Piękny makijaż - typowo jesienny!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3 Z takimi kolorami jest pewien problem, a żeby makijaż był makijażem, a nie podbitym okiem jest kilka zasad, np. idealnie rozświetlona i gładka cera (kryjący podkład), jasny korektor i dobrze wyblendowanie cieni.... I powodzenia ;D
UsuńJeżeli chodzi o program mogę poleci Ci PhotoScape, trzeba go jedynie pobrać na dysk.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje z przyjemnością się z nim zapoznam <3
UsuńZakochałam się w tym makijażu, świetnie dobrane kolory, podkreślające tęczówkę :)
OdpowiedzUsuń******************************************
ZAPRASZAM DO SIEBIE NA NOWY POST!
MOGŁABYM PROSIĆ O JEDEN DŁUŻSZY KLIK? Z GÓRY DZIĘKUJE :)
*KLIK*
Bardzo dziękuje i ciesze się, że Ci się podoba :*
UsuńZawsze bałam sie bordowego w makijażu oczu, mam podobna karnację do Ciebie i widząc ten efekt, chyba w końcu się odważę :)
OdpowiedzUsuńBardzo Cię zachęcam, w końcu makijaż to zabawa =D
UsuńPiękny jesienny makijaż, a rzęsiska masz obłędne!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3
Usuńwow, jakie piękne oko!!! Nie znam honey dew z nyx, muszę się rozejrzeć na stoisku ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje :* Szczerze polecam bardzo wygładza skórę :D
UsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo =D
UsuńPiękny makijaż! A z tym wiankiem, to już w ogóle 100% Insta Girl :)
OdpowiedzUsuńSuper miałyście pomysł na te wpisy tematyczne! Z ciekawością odwiedzę inne dziewczyny. A że znam z nich tylko Nihil Novi, to przy okazji poznam nowe dla mnie blogi :)
Odnośnie do programów do obróbki zdjęć, to ja także polecam Photoscape :)
Bardzo Ci dziękuje i bardzo zachęcam do odwiedzin dziewczyn. Koniecznie przyjrzę się Photoscape <3
UsuńBardzo fajny efekt końcowy :) A co do zdjęć, to może nie online, ale photoscape i picasa są okej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :* z przyjemnością się z nimi zapoznam :D
UsuńMakijaż śliczny, choć twarz wydaje mi się trochę pomarańczowa ... Za to oczy w bordowym klimacie cudowne!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, niestety kolor „twarzy” to mała wpadka z ciepłym oświetleniem hihihi ;D
UsuńPrzepięknie! Kocham takie odcienie na oku! Bosko podbijają kolor tęczówki! <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje i ciesze się, że makijaż się podoba :*
UsuńDo mojej urody na pewno taka propozycja nie pasuje. Wolę chłodniejsze tonacja ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie zajrzyj na blogi dziewczyn, może coś Cię zainspiruje =D
UsuńJak pięknie to wygląda :) zawsze boję się że przy używaniu ciemnych cieni wyjdzie na koniec jedna wielka plama... A tak bardzo podobają mi się te kolory.. Może odważę się i sama cos podobnego wymyślę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje i gorąco Cię zachęcam do zabawy makijażem <3
UsuńSuper makijaż! :)
OdpowiedzUsuńA pracujesz na ustawieniach manualnych? :) Myślę, że wystarczy drobna poprawka balansu bieli i już obróbka nie będzie zbytnio wymagana :) A z programów polecam PhotoScape na komputer i VSCO na telefon :)
Bardzo dziękuje :* Tak zdjęcia robię na manualu, ale koniecznie muszę poszperać z tą jakością bieli i dziękuje za rady <3
UsuńWow przepiękny makijaż! Zainspirowałaś mnie do stworzenia takiego makijażu oka :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje i gorąco Ci polecam zwłaszcza teraz jesienią <3
UsuńPrzepiękny makijaż! Pięknie oczy zrobiłaś :) Usta wolałabym cieplejsze,typu brzoskwinka,ale tu już kwestia gustu,oko jest idealne i w tym wianku wyglądasz jak Pani Jesień :)
OdpowiedzUsuńMi z jesienią kojarzy się brąz najbardziej,każdy odcień brązu :)
Bardzo Ci dziękuje Jesień ma wiele kolorów faktycznie brązy królują hihihi =D
UsuńAcha,dodam jeszcze że ja pracuję na PhotoScape,fajny program,w dodatku ja jeszcze lecę na starej wersji bo jest prosta i boję się instalować nowszą :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje koniecznie się z nim zapoznam <3
Usuńjaka piękna z Ciebie Pani wiosna ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje hihihi, ale miałam być Panią Jesienią tym razem :(
Usuńboskie kolory na oczach :)
OdpowiedzUsuń_____________
Sprawdź moją nową stronę ♥ daria-porcelain.pl
Bardzo dziękuje i ciesze się, że makijaż się podoba <3
UsuńŚliczne kolory!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3
UsuńSuper moja droga! Ja zawsze się boję wyjechać cieniem za zewnętrzny kącik, a tak pięknie to wygląda u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3 ja lubię bawić się makijażem i zachęcam do różnych prób. Wystarczy pamiętać, żeby wyjeżdżając nie schodzić w dół tylko w górę ;)
UsuńNiebieskie oczy kochają takie kolory! Bardzo mi się podoba! I te metaliczne usta-bomba!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, zgadzam się ,przy takich ciepłych kolorach tęczówka niebieska bardzo się wybija <3
UsuńUwielbiam bordo w makijażu! Bardzo ciekawie pomalowałaś usta - zwykle nie jestem przekonana do takiego błysku, ale tutaj wygląda świetnie :) I do tego wianuszek ♥
OdpowiedzUsuńBardzo Ci kochana dziękuje :*
UsuńOczy podobają mi się bardzo podobają :) usta wolę matowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, w sumie można było matowe usta zostawić, ale jako sroka miałam za mało błysku, hihihi =D
UsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje <3
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńthis shades are my favs my friend :D you look phenomenal.
incredible final result <3
NEW TIPS POST | 2 steps and… BIG, PERFECT AND EVY EYELASHES :O
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you very, very much Miguel <3
UsuńEfekt robi wrażenie :) Pięknie wyglądasz jako Pani Jesień :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje, czyli efekt zamierzony wyszedł? :*
UsuńŚlicznie pomalowałaś oczy i jeszcze ten wianek <3
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana <3
UsuńNo kochana, piękny jesienny makijaż i wyglądasz tak promiennie ! Bardzo fajny kolorek włosów :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3 Mam nadzieje, że widać różnice moich brwi. Co o nich sadzisz kochana? :*
UsuńBardzo ładny makijaż oczu, ostatnio mam ogromną słabość do ciepłych odcieni na oczach i regularnie po takie sięgam. Bordo to moim zdaniem absolutny hit tej jesieni. A przepiękny Champagne Pop od Becca to mistrz rozświetlenia, mój absolutny ideał!
OdpowiedzUsuńO tak ja również uważam bordo za hit jesieni, dziękuje za miłe słowa <3 Odkąd kupiłam C POP, wszystkie moje pozostałe rozświetlacze poszły w kąt, hihihi =D
UsuńNa pierwszy rzut oka myślałam, że to kolor pomarańczowy :) Na ostatnich zdjęciach pięknie widać cały efekt końcowy makijażu :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje <3 Oj naszukałam się bordowych cieni i wcale nie mam ich tak dużo, jak myślałam hahaha =D
UsuńŚliczne oczy - naprawdę wyszły astry!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuje :*
UsuńSuper! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje =D
Usuńświetny makijaż :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje :D
UsuńŁadnie, bardzo lubię jesienne makijaże, bo podobają mi się właśnie takie bordowe smokey :) Pozdrawiam! Blonde Kitsune
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, ja kocham jesień i te ciepłe kolory =D
UsuńSuper makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńPięknie <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :*
UsuńPiękny makijaż.
OdpowiedzUsuńwww.lubietestowac.blogspot.com
Bardzo Ci dziękuje =D
UsuńAle piękny makijaż, zwłaszcza oczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, tak chciałam, aby one grały tutaj pierwszą rolę =D
UsuńPięknie Ci w tych jesiennych kolorach. Mam ostatnio obsesję na punkcie właśnie takich makijażów <3
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje i zachęcam do zabawy kolorami jesieni <3
UsuńJak zawsze obłędnie..idealne kolory dla mnie : )
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje i ciesze się że Ci się podoba <3
UsuńNajpiękniejszy cień bordowy jest z paletki The Balm Nude Tude kolor "Sexy", warto wypróbować. Piękny makijaż, chociaż chyba bardziej skusiłabym się na bordowe usta 😁
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością się mu przyjrzę :* Bardzo dziękuje :D
UsuńTen rozświetlacz mnie bardzo zainteresował :)
OdpowiedzUsuńDaje niesamowity efekt, gorąco Ci polecam <3
UsuńOczy i uita tak pięknie sie razem komponują :)Jest cudownie <3
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje kochana :*
UsuńWow, bardzo ładnie Ci wyszedł! :) Do tego ten wianek- super! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana <3
Usuń