dziś krótko i na temat, czyli moje poranne rytuały pielęgnacyjne. Ogólnie te kroki stosuję zawsze niezależnie od pory roku, jedynie co się zmienia to kosmetyki. Taki wpis ukazał się prawie rok temu, na samym początku mojego blogowania, ale dziś chciałam go bardziej zaktualizować. Zapraszam do mojej łazienki, bo tam dzieje się magia !
Krok 1.
Zawsze pierwsze po przebudzeniu się myję zęby i płuczę jamę ustną, a następnie przechodzę do zwilżenia twarzy wodą i lekką pianką delikatnie oczyszczam skórę. Najczęściej używam swojej silikonowej szczoteczki. Co pozwala mi pozbyć się sebum i zanieczyszczeń po nocy ;)
Zawsze pierwsze po przebudzeniu się myję zęby i płuczę jamę ustną, a następnie przechodzę do zwilżenia twarzy wodą i lekką pianką delikatnie oczyszczam skórę. Najczęściej używam swojej silikonowej szczoteczki. Co pozwala mi pozbyć się sebum i zanieczyszczeń po nocy ;)
Krok 2.
Dobrze nasączonym płatkiem odświeżam i tonizuje cerę. Ostatnio bardzo polubiłam wodę różaną z kwasem hialuronowym marki Evree. Moja skóra czuje się odświeżona i nie mam uczucia ściągnięcia.
Dobrze nasączonym płatkiem odświeżam i tonizuje cerę. Ostatnio bardzo polubiłam wodę różaną z kwasem hialuronowym marki Evree. Moja skóra czuje się odświeżona i nie mam uczucia ściągnięcia.
Krok 3.
W czasie kiedy moja cera wchłania dobroci i delikatnie wysycha, ja zajmuje się włosami. Rozczesuje je oraz nadaje ulubioną fryzurę. Dzięki czemu nie tracę dodatkowego czasu.
W czasie kiedy moja cera wchłania dobroci i delikatnie wysycha, ja zajmuje się włosami. Rozczesuje je oraz nadaje ulubioną fryzurę. Dzięki czemu nie tracę dodatkowego czasu.
Krok 4.
Na oczyszczoną i suchą skórę nakładam ulubione serum. Lubię formuły, które szybko się wchłaniają i dodają odczuwalny komfort odświeżenia i nawilżenia.
Na oczyszczoną i suchą skórę nakładam ulubione serum. Lubię formuły, które szybko się wchłaniają i dodają odczuwalny komfort odświeżenia i nawilżenia.
Krok 5.
Kolejnym krokiem jest dobór odpowiedniego kremu i dokładnie wklepanie go w moją skórę twarzy, szyję, jak i dekolt. Najczęściej wybieram mocno nawilżające kremy. Ważnym aspektem jest to, aby nadawał się pod makijaż, nie rolował się i nie wyświecał.
Kolejnym krokiem jest dobór odpowiedniego kremu i dokładnie wklepanie go w moją skórę twarzy, szyję, jak i dekolt. Najczęściej wybieram mocno nawilżające kremy. Ważnym aspektem jest to, aby nadawał się pod makijaż, nie rolował się i nie wyświecał.
Krok 6.
Moim następnym krokiem jest wklepanie dobrego i bogatego kremu pod oczy. Mam kilka drobnych załamań skóry, więc tym bardziej okolica pod oczami jest dla mnie bardzo ważna. Na dzień staram się zapewnić maksimum nawilżenia i wygładzenia tej okolicy. Zawsze poszukuję kosmetyków pod oczy, które dogadują się z korektorami, jak również szybko się wchłaniają i nie obciążają delikatnej skóry.
Moim następnym krokiem jest wklepanie dobrego i bogatego kremu pod oczy. Mam kilka drobnych załamań skóry, więc tym bardziej okolica pod oczami jest dla mnie bardzo ważna. Na dzień staram się zapewnić maksimum nawilżenia i wygładzenia tej okolicy. Zawsze poszukuję kosmetyków pod oczy, które dogadują się z korektorami, jak również szybko się wchłaniają i nie obciążają delikatnej skóry.
Po takiej pielęgnacji najczęściej zaczynam zabawę z makijażem, są jednak dni „no makeup” i wtedy jedyne co podkreślam to brwi.
A Wy moi kochani, w jaki sposób dbacie o swoją skórę? Macie jakiś ulubiony kosmetyk?
Przesyłam buziaki,
Monika.
Thanks a lot :D
OdpowiedzUsuńyou have a lot of cares and I love it :D
NEW WISHLIST POST | JANUARY WEB FAVORITES: OMG, ALWAYS GOOD NEWS.
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you Miguel :D
UsuńBardzo fajny post :) Ja rano stawiam na delikantne pianki do mycia twarzy i kremy nawilżająco- rozświtlające :)
OdpowiedzUsuńO to mamy podobnie :D
UsuńBardzo fajny post i jestem pewna, że wiele osób zainspiruje się nim do stworzenia swojej własnej rutyny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, uważam, że taka zdrowa rutyna jest potrzebna. Gorąco Cię pozdrawiam =D
UsuńBardzo chciałabym zmienić swoją poranną pielęgnację. Rano jak i wieczorem powinno się myć buzię, aby usunąć z niej resztki kremu. Ja przeważnie nie mam na to rano czasu :(
OdpowiedzUsuńOj powiem Ci szczerze, że ja nie wyobrażam sobie pójść bez mojej pielęgnacji spać ;)
UsuńRano oczywiście moje zabiegi są podobne z tymze ja robie większość rzeczy pod prysznicem bo ten również znajduje się w moich porannych rytualach
OdpowiedzUsuńO tak zapomniałam wspomnieć o prysznicu, ale u mnie poranny jest tylko latem ;D
UsuńU mnie wyglada to bardzo podobnie .:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie kochana :D
UsuńUżywam tej samej pasty do zębów, moja pielęgnacja jest podobna, tylko używam innych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńA masz jakiś ulubiony kosmetyk, bez którego nie wyobrażasz sobie poranka? :)
UsuńMoja poranna pielęgnacja: przetarcie twarzy płynem micelarnym z tonikiem, serum z witaminą C, a potem krem z filtrem (a jeśli nie planuję wychodzić z domu to krem na dzień Ziaji z liśćmi manuka). Potem jeśli robię makijaż to nakładam serum Lumene lub krem BB, a na to puder glinkowy oraz podkład mineralny, podkreślam brwi, daję lekkie cienie, tusz do rzęs oraz bronzer i rozświetlacz.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Cudowna poranna rutyna, gorąco Cię pozdrawiam <3
UsuńJa z rana - przyznam szczerze - stawiam w pierwszej kolejności na pielęgnację psychiczną przed nadchodzącym dniem... :-D
OdpowiedzUsuńHihihi zwłaszcza zima, prawda? ;D
UsuńTroszkę tych zabiegów robisz :)
OdpowiedzUsuńWiek już nienastoletni niestety więc wypada dbać bardziej szczegółowo :)
UsuńJa rano przemywam tylko twarz żelem micelarnym i jeśli chodzi o krem to mam dwa. Nawilżającego używam w dni no makeup, a rozświetlającego gdy mam zamiar się pomalować :).
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wybór kremów :D
Usuńja również zawsze stawiam na lekkie kremy na dzień:)
OdpowiedzUsuńOne najlepiej sprawdzają się na rozpoczęcie dnia :D
UsuńChyba nie dbam jakoś szczególnie o skórę... nie mam z nią problemów, więc rzadko się maluję. Rutyny porannej też w sumie nie mam, codziennie inaczej zaczynam dzień :D
OdpowiedzUsuńA może masz jakiś kosmetyk, który wyjątkowo Ci służy? Zazdroszczę bezproblemowej cery :)
UsuńU mnie jest podobnie, jedynie serum rano pomijam, bo moja cera produkuje wtedy więcej sebum.
OdpowiedzUsuńU mnie sprawa z sebum wygląda podobnie ;]
UsuńO u mnie tego nie zauważyłam, ciekawe zjawisko ;)
Usuńtylko brwi podkreślasz?
OdpowiedzUsuńJeżeli się nie maluje to tak ;D
UsuńDo pielęgnacji skóry twarzy z rana używam toniku i kremu. Tyle wystarcza :)
OdpowiedzUsuńA co to za krem? :)
UsuńU mnie przez najbliższe 2 tygodnie poranny rytuał będzie stały - wysypiać się do oporu. ;)
OdpowiedzUsuńO tym to już nie wspomnę hihihi ;)
Usuńmam podobną rutynę ;) tylko ja jeszcze obowiązkowo śniadanie i herbata ;D
OdpowiedzUsuńU mnie kawka, ale już nie w łazience hihihi :P
Usuńpiękna jest ta szczotka!
OdpowiedzUsuńI u mnie bardzo dobrze się spisuje ;)
UsuńJa moją poranną pielęgnację ograniczyłam do minimum jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy - woda z witaminą C w mgiełce, potem żel do mycia twarzy L'oreal, a na koniec krem Sensilis Skin deligt, który sprawia że moja skóra wygląda świeżo i promiennie. Wieczorkiem pozwalam sobie na odrobinę więcej - pianka lub peeling, mleczko, tonik, serum lub krem Sensilis B-respect. Czasami lubię zaszaleć z maseczką albo z serią węglowych produktów pielęgnacyjnych do twarzy >3
OdpowiedzUsuńKochana świetną masz rutynę <3
UsuńMoja poranna rutynka jest chyba jeszcze szybsza i mniej złożona:)
OdpowiedzUsuńA podzielisz się jak wygląda? :)
UsuńJa również ostatnio pisałam o mojej pielęgnacji, ale ja włosami bawię się praktycznie po umyciu i nawilżeniu twarzy, a fryzurę nadaję już po zrobieniu makijażu. Ta szczotka tangle angle bardzo mi się podoba i sama zastanawiam się nad jej kupnem, ale nadal mam sentyment do mojego nadłamanego już drewnianego grzebienia :D
OdpowiedzUsuńU mnie bardzo dobrze rozczesuje i nie łamie moich kruchych włosów, więc polecam :D
UsuńJeju, dawno nie robiłam tylu rzeczy dla urody za jednym razem :) mam kilka ulubionych kosmetyków, trzymam się ich od lat ale zdarza mi się zmienić na jakąś nowość.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zaciekawiona Twoimi kosmetykami :D
UsuńAktualnie testuję kosmetyki z Pharmacis. Poszukuję czegoś co poradzi sobie z zaskórnikami i trądzikiem. Chyba, że powód jego jest zupełnie inny i powinnam gdzie indziej szukać pomocy. :)
OdpowiedzUsuńwww.oliwia-zofia.blogspot.com
Ja mogę polecić Ci maseczkę Lush Mask of Magnaminty. Dobrze peelinguje i zwęża pory, dodatkowo mięta orzeźwia i łagodzi podrażnienia <3
UsuńChcę sobie kupić tą szczotkę i wnusi, która nie lubi się czesać :D Zaciekawiło mnie serum Chanel, ale mam na razie trochę zapasów :)
OdpowiedzUsuńKochana, to serum Chanel moja skóra pije niczym wodę hihihi <3
Usuńmiałam kiedyś ten tonik
OdpowiedzUsuńI jak Ci się sprawdzał? :D
UsuńTez polubilam sie z tym tonikiem, choc zapach nieco mnie meczy :P
OdpowiedzUsuńJa chyba się do niego przyzwyczaiłam, bo totalnie go już nie wyczuwam hahaha ;D
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńI've a lot of curiusity with Balea brand :D
NEW REVIEW POST | WINTER SKIN CARE ROUTINE: DAY AND NIGHT!
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
This washer foam is very delicate and cleans well :D
UsuńU mnie nieco inaczej, ale to pisałam w aktualnej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńO tak czytałam Twoją rutynę :D
UsuńU mnie szczoteczka soniczna to też niezbędnik!:) Używam tego samego toniku, uwielbiam go:) Tez muszę przygotować taki post:) Ze szczotki Tangle Angel jestem jednak niezadowolona.
OdpowiedzUsuńChętnie dowiem się o Twojej porannej rutynie ;)
UsuńKosmetyki Chanel mnie zaciekawiły. U mnie dominuje shiseido i sensei
OdpowiedzUsuńKochana pielęgnacja Chanel jak do tej pory mnie nie zawiodła, choć żel pod oczy jest delikatny, więc więcej zdziała u dziewczyn kolo 20-letnich, bo świetnie nawilża <3
UsuńPastę do zębów mam tą samą :)
OdpowiedzUsuńI jesteś z niej zadowolona? :)
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńI love routine posts :D
NEW OUTFIT POST | LOOK LIKE A SAILOR and … WHERE DO I GO?
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thanks a lot Miguel :)
UsuńMam taki sam rytuał. ;)
OdpowiedzUsuńPiona <3
UsuńU mnie to wygląda podobnie, choć rano nie używam szczoteczki sonicznej ;)
OdpowiedzUsuńWolisz dłonie? :)
UsuńMoja pielęgnacja poranna jest raczej minimalna. Oczyszcam twarz delikatnym żelem, pryskam hydrolatem i nakładam lekki krem. Za to wieczorem to sobie lubię napakować dobroci. Czasem tyle, że rano używam jedynie hydrolatu :)
OdpowiedzUsuńA może polecisz mi jakiś dobry krem na noc? :)
UsuńZ przedstawionych, znam i również aktualnie używam tonik z Evree (kolejne opakowanie, bo bardzo się lubimy). Idealny dla zaczerwienionej porannej cery. W zasadzie bardzo podobne rutyny mamy. U mnie sonicznej szczoteczki brak, więc tutaj lecą tylko rączki, ewentualnie silikonowa myjka z wypustkami.
OdpowiedzUsuńO zgadzam się, tonik świetnie koi moją skórę <3
UsuńRównież zwracam uwagę na to, by krem nadawał się pod makijaż, by nie sprawiał problemówi dobrze się nakładał :-) Super pielęgnacja!
OdpowiedzUsuńKochana bardzo Ci dziękuje :D
UsuńChętnie zaprzyjaźniłabym się ze szczoteczką soniczną :)
OdpowiedzUsuńU mnie rano jest żel bądź płyn micelarny, woda różana i krem na twarz oraz pod oczy :)
Ta szczoteczka bardzo ułatwia i znacznie skraca czas pielęgnacji. Widzę, że toniki różane są w modzie ;)
UsuńJa również mam swój skromny rytuał pielęgnacyjny o poranku. :) Zaczynam zawsze od umycia buzi żelem oczyszczającym Garnier, potem stosuję tonik L'Oreal i na koniec wklepuję w skórę twarzy oliwkowy krem z Ziaji. Moim ulubionym kosmetykiem jest właśnie ten oliwkowy kremik.
OdpowiedzUsuńPoruszyłaś fajny temat: kobiety powinny dbać o swoją cerę rano, jak i wieczorem. :)
Pozdrawiam serdecznie. ;)
alabastrowaherbata.pl
Bardzo fajny masz ten rytuał. Dziękuje bardzo ja również jestem tego zdania <3
Usuń