Witajcie moi kochani,
wielka szkoda, że Lipiec dobiegł końca, gdyż był dla mnie to bardzo udany i odprężający miesiąc. Cieszę się natomiast, że lato trwa nadal i temperatury nas nie zawodzą i oby zostało tak do późnej jesieni. Dzisiaj zapraszam Was na moje podsumowanie letniego Lipca 2019.
Numer 1. Film
Muszę się Wam przyznać, że Lipiec 2019 minął mi niesamowicie pozytywnie i leniwie. Mój mąż miał miesięczny urlop, dzięki czemu mieliśmy czas dla siebie, a że lubimy dobrze się pośmiać, to obejrzeliśmy kilka komedii. W tym właśnie „Legendę Telewizji” (Anchorman) z prześmiesznym i zarazem gburowatym moderatorem, którego zagrał Will Farrell. Najbardziej rozbawiły mnie jego teksty i polecam bardzo obejrzeć je w oryginale, przez co jest jeszcze bardziej zabawny. Więcej o tych filmach przeczytacie TUTAJ i TUTAJ. Komedia
Część 1 - CDA (eng)
Część 2 - CDA (pl)
Numer 2. Piosenka
Miniony miesiąc znów upłynął mi pod znakiem rapu, najczęściej słuchaną piosenką była „F**king Problems” w wykonaniu raperów: A$ap Rocky, Drake, 2Chainz oraz Kendrick Lamar. Bardzo melodyjna nuta z prostym tekstem, który wgryza się w pamięć.
A nowinką jest ostatnie wydarzenia o raperze A$ap Rocky, jest głośno, gdyż wylądował w więzieniu za pobicie (ponoć jest niewinny) wszystko okaże się w przyszłości.
Numer 3. Zapach
EdT 75ml
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: nektar kokosowy, bergamotka
Nuty serca: woda, owoce, frezja
Nuty bazy: drzewo sandałowe, fasolka tonka
PL 15 ml — 120 Zł, DE — 73.71 €, CH — 87.90 CHF
Numer 4. Pielęgnacja
DE — 0.85 €
Numer 5. Kolorówka
PL — 54 Zł, DE — 13.50 €, CH — 13.90 CHF
Numer 6. Dodatek
Podobne:
PL — 69.90 Zł, DE — 14.90 €, CH — 22.90 CHF
Numer 7. Miejsce
Numer 8. Lipiec w kadrach
Z początkiem Lipca przyszedł czas na upgrade (zmianę) mojego miejsca pracy ;)
Uwielbiam letnie poranki
Udało mi się też coś tam zmalować :)
Mój ultra szybki makijaż na powitanie lata nad jeziorem Zürichsee
A sama impreza była bardzo udana i na wysokim poziomie, jeśli chodzi o uczestników
Początek minionego miesiąca to też małe zawirowania z Instagramem, okazało się bowiem, że teraz mamy jeszcze więcej ciekawych filtrów do użytku
I tradycyjne przywitanie dnia z dobrą kawą
Odkryłam cudownego nudziaka i przygotowuję dla Was wpis na temat moich pomadek w tym kolorze :)
29 Lipca przypadł Dzień Szminki
Podczas upałów najchętniej nie nosiłabym nic na swojej skórze, ale czasem trzeba wyjść do ludzi...
Te oto piękne maki natchnęły mnie do stworzenia metamorfozy makowej Panienki, widzieliście ją już?
Przy takich upałach jedyny odpoczynek to wypad nad jezioro
Uwielbiamy z mężem pływać, dlatego takie relaks i jednocześnie wysiłek fizyczny bardzo nam odpowiada
Bardzo przyzwyczaiłam się do codziennych spacerów i myślę, że taka forma ruchu zostanie ze mną na kolejne tygodnie
Miło jest odkrywać otaczające mnie piękno
Taki olbrzymi łan słoneczników rośnie 3 minutki spacerkiem, przecudny widok
Wiecie już, że bardzo lubię tu mieszkać, za dnia...
... jak i kiedy zachodzi słońce. To kolorowe niebo zachęca mnie do stworzenia makijażu, chcecie zobaczyć, co z tego wyjdzie?
W Lipcu było kilka okazji do rodzinnych spotkań i miłych pogawędek
Urodziny mojego teścia świętowaliśmy w naszej ulubionej restauracji
Taki piękny bukiet róż właśnie od mojego teścia ozdabiał wnętrze mojego domu
Pierwsze warzywka z ogródka brata <3
Szybki wypad do sklepu po „niezbędne” obuwie ;)
Z kosmetycznych szaleństw wpadła mi jedynie maseczka, kredka do brwi i podróżny żel pod prysznic
Wegetariański grill w przed dzień wyjazdu na wakacje
Na ten dzień czekałam z utęsknieniem — urlop
Długa droga do naszego małego raju
Droga minęła nam dość szybko i spokojnie. Mieliśmy krótki przystanek we Włoszech, gdzie spędziliśmy noc i dalej w drogę
Cudowne Côta d'Azur przywitało nas piękną pogodą, która trwała nieustannie przez cały nasz pobyt
Mieszkaliśmy w bardzo przyjemnym hotelu
Mieliśmy też dużo miejsca, aby odpoczywać i podziwiać odgłosy cykad o zachodzie słońca
Podziwiałam nieziemską Prowincję
oraz turkusowy kolor wód
Z St Tropez przywiozłam wspomnienia pięknych i drogich statków i jachtów
A w uroczym Grasse skusiłam się na zapach, nie mogło być inaczej w końcu to kolebka perfum :D
We Francji trzeba spróbować pysznych kanapek, ta była z tofu na ostro
Na wakacjach warto uważać z restauracyjnym jedzeniem, najbardziej smakowała mi sałatka Cesar
Czas wracać do domu
Niecałe 8 minut od domu i mogę zwiedzać takie jaskinie od zewnątrz...
... jak i od środka z widokiem na rzeczkę
Tutaj w Szwajcarii jest bardzo zielono...
... a i błękit taki prawdziwy
Croissant (rogale) to jedyne skończone danie, jakie jadłam będąc w domu w Lipcu
Prawdziwą Włoską pastę, robi się bardzo szybko, a smakuje wyjątkowo
Nie obyło się niestety bez wpadek i pierwsze nieudane kotlety wegańskie mnie pokonały
Za to mój mąż wyżywał się kulinarnie, tutaj całe danie zrobione od podstaw. Żeberka w sosie BBQ plus ziemniaki z bulionu z dipem z kwaśnej śmietany i ziół, pycha
Mój faworyt, czyli Risotto z borowikami, najlepsze, jakie jadłam w życiu
Pizza wychodzi zawsze
Najlepszy letni obiad to oczywiście domowa soczysta sałatka
Pyszny polski jabłecznik w wykonaniu mojego niepolskiego męża <3
Cudownie jest odwiedzić stare kąty i dawno niewidzianych przyjaciół
Czysta stajnia, pachnące siano i zadbane konie to najbardziej mnie odpręża
A jak Tobie minął Lipiec? Jesteś już po urlopie czy przed?
Przesyłam buziaki,
Monika.
O konie kocham konie :)
OdpowiedzUsuńO jest nas więcej ;)
Usuńwidziałam Twoje zdjęcia z Lazurowego Wybrzeża i powiem Ci, ze widoki zapierają dech w piersiach
OdpowiedzUsuńTo prawda kochana uwielbiam tam wracać <3
UsuńChętnie poznam ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam jest piękny :D
UsuńAle jestem ciekawa zapachu tego kokoska :D Ale piękne pole słoneczników! :)
OdpowiedzUsuńZapach bardzo oryginalny ale i bardzo letni :D
UsuńBardzo ciekawe inspiracje, piękne miejsca 😍
OdpowiedzUsuńDziękuje Dorotko :D
Usuńwow, ale pyszności, klapki wyglądają na mega wygodne, mam sporą kolekcję perfum ale nie planuję jej uszczuplać, wszystko się zużyje
OdpowiedzUsuńJa obawiam się raczej „zepsucia” perfum, dlatego wyznaczyłam sobie zadanie, aby chociaż 2 flakoniki zużyć do końca roku ;)
UsuńYou have a wonderful blog! The topics you write about are very close to me. Thank you for sharing your thoughts!
OdpowiedzUsuńI follow you through GFC! If you want, go to my blog :)
MY NEW POST: BAG OF YOUR DREAMS ♥♥♥
Thank you my friend :D
UsuńAle cudownie się czytało i oglądało Twój lipiec w zdjęciach :) pięknie Wam minął, urlop, pyszne jedzenie, cudowne widoki... Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana <3
UsuńJa nie mogę uwierzyć, że lipiec już za nami :D Nie mam pojęcia, kiedy to zleciało. Piękne kadry z Lazurowego Wybrzeża Kochana <3 Jak już Ci pisałam na Instagramie, na pewno się kiedyś tam wybiorę ^_^
OdpowiedzUsuńSmuteczek ja też kochana. Bardzo dziękuje i gorąco Ci polecam Côta d'Azur <3 <3
UsuńDla mnie lipiec też był taki odprężający i leniwy, wreszcie poczułam że jest lato i wakacje.
OdpowiedzUsuńIdealne wakacje :D
UsuńLazurowe Wybrzeże jest takie cudowne!
OdpowiedzUsuńTo prawda, bardzo polecam je odwiedzić ;)
UsuńOj ten nowy zapach Guerlain chciałabym mieć :P
OdpowiedzUsuńJest bardzo letni i jednocześnie urzekający <3
UsuńAleż piękne miejsca nam tutaj pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje i zachęcam do podróży :D
UsuńTen zapach Guerlain jest piękny <3 i podoba mi się Twój kącik do pracy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci pięknie <3
UsuńMnie również dosyć intensywnie, ale też zadbałam o odpoczynek, jednak nie mam tak dużo pięknych kadrów :) przyjemnie się je oglądało :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to odpocząć, dziękuje bardzo za miłe słowa <3
UsuńPięknie spędziłaś urlop, ja właśnie aktualnie jestem na urlopie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
https://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/
Oh zazdroszczę ;)
UsuńSuper podsumowanie miesiąca :D Miejsce w którym spędziłaś urlop mnie urzekło :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Dziękuje pięknie i bardzo polecam Frèjus :D
UsuńWszystkie zapachy Aqa Allegoria są boskie wszystkie! :D
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci bardzo za podpowiedź zawsze je jakoś omijałam, teraz muszę nadrobić ;)
UsuńJak dla mnie w "miejsce" zawsze wygra morze!Ta przestrzeń, wolność, horyzont, uspokajający szum - zawsze robi na mnie wrażenie i ładuje"baterie". Dobrze, że mieszkam blisko morza! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i uwielbiam moje wakacyjne wypady nad morze :D
UsuńW pięknym miejscu mieszkasz :) A to pole słoneczników, a tu takie jaskinie do zwiedzania :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci pięknie kochana <3
UsuńUdane inspiracje!
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńJa jestem w trakcie urlopu, ale jak to w Polsce, ciężko o pogodę. ;) Zainteresował mnie nowy Guerlain, jeszcze go u nas nie widziałam. I czekam na post o szminkach. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, w Polsce pogody nie da się przewidzieć, a ten zapach jest piękny, niestety nie wiem czy będzie dostępny w PL ;)
UsuńBardzo mi przyjemnie, że Ci się podobały :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu posty :) Zaciekawił mnie zapach Guerlain <3 Ja też lubię latem nosić klapeczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuje i gorąco Cię pozdrawiam :D
UsuńCudny ten lipiec :) I widze znajoma Tobelweg :D
OdpowiedzUsuńO tak w dodatku to tak blisko mnie hahaha ;)
Usuń