czwartek, 6 lipca 2017

Sposoby na regenerację skóry i włosów po opalaniu.

Witajcie kochani,
dziś przychodzę z drugim wpisem poświęconym opalaniu. Również jest to drugi post, który bierze udział w wyzwaniu na portalu www.trustedcosmetics.pl i www.urodzianka.pl :D

Tak jak już wspomniałam w pierwszym wpisie jak ważna jest ochrona przeciwsłoneczna, tak w niniejszej notatce powiem Wam, jakie są sposoby na regeneracje skóry i włosów po kąpielach słonecznych oraz jako bonus dodam domowe sposoby na oparzenia słoneczne :D
1. Jak pielęgnować skórę po opalaniu?
Moi kochani jak już wiecie słońce potrafi zrobić nam krzywdę, jeżeli nie stosujemy odpowiedniej pielęgnacji, o której pisałam TUTAJ. Jednak po każdym opalaniu się, warto odpowiednio zadbać o powrót naszej skóry do odpowiedniej formy. Przede wszystkim jest to oczyszczenie, schłodzenie oraz nawilżenie naszego ogrzanego ciała. W tym celu warto w miarę możliwości wziąć prysznic lub spryskać ciało woda. Nigdy mokrej skóry nie wycieramy ręcznikiem, aby nie podrażnić naskórka lepsze jest osuszanie, przykładając ręcznik do skóry. Najważniejszym dla mnie punktem w pielęgnacji jest nawilżenie skóry poprzez balsamy, spraye czy olejki nawilżające zawierające minerały, aloes czy mój ulubiony kwas hialuronowy. Polecam również, aby mieć pod ręką wodę w spray'u, przynosi ukojenie i nawilża.
2. Jak pielęgnować włosy po kąpielach słonecznych?

Niestety wystawianie włosów na działanie promieni słonecznych bardzo je niszczy. Wysusza, pozbawia blasku, włosy stają się słabsze i bardziej kruche (nie wspominając o tym, że rozjaśnia w negatywnym tego słowa znaczeniu). Jeżeli słońce jest mocne a my nie chronimy głowy możemy również poparzyć sobie skalp :Ale o tym już było...
Jeżeli stosujecie moje rady co do ochrony włosów, nie powinniście mieć problemów, aby ten czas przetrwały w dobrej kondycji. Przede wszystkim myjmy włosy delikatnymi szamponami oraz nakładajmy zawsze odżywki lub maski nawilżające i regenerujące. Przy spłukiwaniu używajmy chłodnej wody. Dodatkowo starajmy się jak najrzadziej używać prostownicy, lokówki a suszarkę tylko z chłodnym nawiewem. Warto również zabezpieczać końcówki olejkami (ja robie to już odruchowo) Dzięki takim zabiegom nasze włosy znacznie szybciej się zregenerują oraz będą błyszczące i mocne.
3. Jak przedłużyć opaleniznę?

Kiedy już czas urlopu i opalania się skończy, każdy marzy, aby jak najdłużej nasze ciało zachowało wspaniały kolor. Są sposoby, aby wydłużyć jej trwałość.
Warto jeść marchew, morele, pomidory czy szpinak, które zawierają beta-karoten i dodatkowo walczą z wolnymi rodnikami, czyli wolniej się starzejemy. Dodatkowo nie zapominać o nawilżaniu skóry, a z pomocą przychodzą nam balsamy delikatnie brązujące (mój jest marki Dove i jest rewelacyjny).

4. Kosmetyki.
Najlepsze kosmetyki po opalaniu to takie, w których skład wchodzą witaminy C, E, kwas hialuronowy, olejki oraz aloes. Wystrzegajmy się kosmetyków zawierających alkohol, który powoduje wysuszenie skóry. Najprościej znajdziemy je na półce z produktami do opalania, noszą nazwy After Sun lub Après Solei.
1. Origins - Drink Up Intensive Overnight Mask, recenzja 
2. Clinique - Dramatically Different Moisturizing Lotion
3. Chanel - Hydra Beauty Micro Serum, więcej 
4. Vichy - Aqualia Thermal Dynamic Hydration Light Cream
1. Evree - Różany Tonik Do Twarzy
2. Balea - Delikatna Pianka Do Oczyszczania Twarzy Z Wyciągiem Z Kwiatu Lotosa 
1. Garnier - Odzywka Do Włosów Zniszczonych Z Mleczkiem Owsianym
2. Alpecin - Szampon Do Włosów Bardzo Delikatny
3. Alpecin - Tonik Do Skalpu (rewelacyjny)
1. Vichy - Woda Termalna W Spray'u
2. Ziaja - Orzeźwiająca Mgiełka Do Ciała I Włosów
3. Tangle Angel - Szczotka Do Włosów
1. Garnier - After Sun, Spray Z Ekstraktem Z Kaktusa
2. Mediderm - Krem Dla Skóry Wymagającej
3. The Body Shop - Masło Do Ciała, Moringa
1. The Body Shop - Krem Pod Oczy Z Vit. E
2. Clinique - All About Eyes, reduces circles, puffs
3. Balea - Pielęgnacyjna Pomadka Do Ust, Jabłko i Mięta

5. Domowe sposoby na poparzenia słoneczne.
Jeżeli jednak zdarzyło się Wam przysnąć na słoneczku, a teraz obolali wracacie do pokoju warto wypróbować babcine sposoby na poparzenie słoneczne. Przedstawię Wam kilka łatwych rozwiązań.
- Zimny prysznic — przyniesie ulgę spieczonej i podrażnionej skórze.
- Maślanka i kefir — wykonane okłady wyciągną „gorączkę” z poparzonych miejsc. Nałóż okład na 20 min następnie zmyj i powtórz po 2 godzinach.
- Zsiadłe mleko — działa tak samo, jak maślanka czy kefir ; )
- Soda oczyszczona — nasz Wunder środek, działa również na oparzenia . Wystarczy, że nałożysz okład a soda zmniejszy zaczerwienienia i złagodzi ból. Dodatkowo przyjemnie ochłodzi.
- Zielona herbata — działa podobnie jak soda oczyszczona dodatkowo okłady przyspieszają regenerację naskórka.
- Olejek lawendowy — nałóż kilka kropli na ręcznik i połóż na skórze na całą noc. Opatrunek taki złagodzi ból, zmniejszy się łuszczenie skóry oraz przyspieszy gojenie.

6. Mój rytuał po opalaniu.
Zawsze po opalaniu jako pierwsze jest schłodzenie i oczyszczenie mojego ciała. W tym celu z przyjemnością biorę chłodny prysznic, następnie delikatnie osuszam ciało ręcznikiem tak jak pisałam wyżej nie pocierając nim.
Jako kolejny krok smaruję swoje ciało kosmetykami mocno nawilżającymi. Bardzo dobrze spisują się spray'e i balsamy Après, czyli specjalnie po opalaniu zazwyczaj zawierają one kojący aloes. Do twarzy używam również mocno nawilżających kremów oraz kwasu hialuronowego dodatkowo często i obficie spryskuję wodą termalną bądź normalną w spray'u.
Zawsze po kąpielach słonecznych myje włosy oraz je odżywiam maską dodatkowo spryskuje odżywką w spray'u. Włosom pozwalam samoistnie podeschnąć a suszarki używam już praktycznie na suche włosy i koniecznie chłodnym nawiewem (mój skalp jest bardzo kapryśny i wymaga dokładnego wysuszenia). Po tych krokach kiedy wychodzę używam olejków które dodatkowo podkreślają moją opaleniznę. Uwielbiam wskoczyć w przewiewną, letnią, bawełnianą sukienkę i cieszyć się życiem jedząc owoce i popijając drinka z ukochanym <3

A jakie rytuały Wy wykonujecie po opalaniu?

Przesyłam buziaki,
Monika.

58 komentarzy:

  1. w ogóle nie znam tych produktów, dla mnie totalne nowości. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość to marki nie Polskie, ale Ziaje powinnaś kojarzyc :D

      Usuń
  2. W ogóle nie znam tych produktów, dla mnie totalne nowości. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie na zniszczone słońcem włosy bardzo sprawdza się olej kokosowy i maseczki z serii kosmetyki babci Agafii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O olej kokosowy muszę wypróbować, niestety do tej marki nie mam dojścia :D

      Usuń
  4. Włosy po kąpieli w moim przypadku wyglądają...no cóż tego nie a się opisać. Dziękuję za ten post i porady, na pewno z nich skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę i polecam się na przyszłość, wiem z autopsji, o czym mówisz *.*

      Usuń
  5. Ja też biorę zimy prysznic i używam olejku do ciała, żeby nawilżyć naskórek. Jeśli przesadzę ze słońcem, to używam chłodzącej pianki po opalaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. My z wakacji do Grecji ratowaliśmy się kefirem i aloesem. Jednak posmarowanie się 15 to nie był dobry pomysł :( na szczęście twarze ocalały. Ze słońcem trzeba ostrożnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to bardzo współczuję, wiem jak to boli i potem jeszcze to schodzenie skóry :(

      Usuń
  7. Na szczęście jeszcze nie miałam nigdy mocno poparzonej skóry, że musiałabym korzystać z maślanki, czy czegoś podobnego. Ale dobrze, że piszesz o tym, że nawilżenie po opalaniu jest bardzo wazne Większość takich porad kończy się na użyciu filtrów ochronnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Ważna jest ochrona przed słońcem, ale często zapominamy o nawilżeniu po opalaniu, a to również jest bardzo ważne :*

      Usuń
  8. Dawno się nie opalałam - ostatni raz nad morzem byłam 5 lat temu :O. Ale wpis bardzo ciekawy i mądry i myślę, że dużo osób dowie się czegoś ważnego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje, oj to najwyższy czas na urlop? <3

      Usuń
  9. Ja się akurat nie opalam wcale, bez 50-tki nie wychodzę w ogóle na słońce :) Ale zawsze szkoda mi włosów, które też są wystawione na działanie promieni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj kochana był czas, kiedy całe dnie spędzałam na zewnątrz. Miałam wtedy czerwone włosy powiem Ci, że dowiedziałam się jak wpływa słońce na włosy, niestety :( Warto je chronić =D

      Usuń
  10. Opalanie strasznie przesusza skórę, nie przepadam za wylegiwaniem się na słońcu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego też warto wiedzieć jak ważne jest nawilżanie ;)

      Usuń
  11. Pamiętam to lato, kiedy musiałam spać na podłodze wymazana kefirem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi chyba każdy ma jakieś wspomnienia z przeszłości hihihi, mam nadzieje, że po tym nie masz stałych pamiątek =D

      Usuń
  12. Mgięłkę Evree dobrze wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę świetna i do twarzy i na całe ciało :D

      Usuń
  13. ja po opalaniu sięgam głównie po produkty, które zawierają wysokie stężenie d-panthenolu, tylko ten składnik mnie ratuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie zapomniałam wspomnieć, zdecydowanie świetnie koi po poparzeniach ja używam Bepanthen, a Ty? :*

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Też Ci się sprawdzał? :D

      Usuń
    2. całkiem ok ale zaczęłam hydrolaty stosować i jak na razie bardzo je polubiłam

      Usuń
    3. Muszę też spróbować <3

      Usuń
  15. Moje włosy od morskiej wody nabierają ładnych wkrętów, ale zawsze po powrocie z plaży myje je i nakładam olejek monoi. A ciało smaruje balsamem z Ziai po opalaniu, a później masłem kakaowym :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przydatne rady. Ra tak strasznie spaliło mnie słońce, że nie mogłam spać. Stosowałam wtedy kremy z witaminę E i panthenolem oraz letni kefir.
    http://natalie-forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak wiem, że to koi i pomaga. Mam nadzieje kochana, że nie masz pozostałości po tym opalaniu? :*

      Usuń
  17. Nic z twoich produktów nie miałam jeszcze, ale doskonale pamiętam jak swego czasu spaliłam skore nóg na słońcu i potem przez kilka dni non stop smarowałam się maślanką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najczęściej w takich sytuacjach ratowałam się zsiadłym mlekiem, ale działają tak samo <3

      Usuń
  18. Ja wgl się nie opalam, zawsze przed wyjściem na słońce nakładam filtr spf 50. Mam jednak problem z ochroną włosów, dzięki za rady :). Mi za dziecka na poparzenia pomagał krem bepanthen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie zapomniałam o nim wspomnieć w tekście, działa cuda ostatnio używałam go na tatuaże i super nawilżał :*

      Usuń
  19. Ja się nie opalam, zawsze przed wyjściem na śłońce używam filtru spf 50. Poparzenia słoneczne zdążyły mi się kiedy byłam dzieckiem i wtedy pomagał mi krem bepanthen. O ile ciało i twarz staram się chronić przed słońcem tak z włosami mam problem, dlatego dzięki za rady.

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie największy problem jest z przesuszonymi włosami od słońca, ale staram się je nawilżać :)
    Nienawidzę poparzeń - na szczęście w tym roku skutecznie się zabezpieczam :3

    OdpowiedzUsuń
  21. lovely post :)
    have a nice week :)

    https://www.instagram.com/tijamomcilovic/
    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie na moje wysuszone słońcem (po wakacjach w Grecji) włosy pomogła mgiełka i szampon Seboradin Sun. Siostra mi powiedziała, żebym spróbowała bo u niej fajnie wpłynęły na nawilżenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tej marki, ale koniecznie sprawdzę u siebie, lubię kosmetyki do włosów bardzo nawilżające <3

      Usuń
  23. Maseczki Orgins zawsze i wszędzie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drink Up jest niesamowita, prawdziwa bomba nawilżenia <3

      Usuń
  24. Bardzo często kobietki zapominają o włosach. Ja też tak robiłam, a teraz pamiętam, bo chce je zachować w dobrej formie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam chronić włosy, miałam sytuację, której nie życzę nikomu. Moje włosy były jak siano — niestety takie prawdziwe :(

      Usuń
  25. Muszę sobie kupić olejek do włosów nawilżający - bo mi się kończy a niedługo wyjazd wakacyjny, więc trzeba się zaopatrzyć

    OdpowiedzUsuń
  26. Zdecydowanie dobry olej kokosowy i krem Nivea. Pozdrawiam Dr Hair.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie krem Nivea niestety się nie sprawdza ale olej kokosowy jak najbardziej :D

      Usuń
  27. Krem Nivea zawsze u mnie pomaga, szału co prawda nie ma, ale sądzę, że nie jest źle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie, Nivea ostatnim czasem bardzo pozytywnie zaskakuje :D

      Usuń

♡ Dziękuje, że odwiedziłeś mój blog.
♡ Dziękuje za każdy komentarz jest on dla mnie ogromną motywacją.
♡ Zabraniam kopiowania i wykorzystywania treści oraz zdjęć z mojego bloga bez mojej zgody i wiedzy.
♡ Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane.
♡ W miarę możliwości staram się odwiedzać moich czytelników.
♡ Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane.
♡ Zapraszam ponownie na bloga oraz pozostałe moje social media.
♡ Jeżeli spodobał Ci się mój blog i moja praca zapraszam do obserwowania