Witajcie moi kochani,
dzisiaj zapraszam Was na moje pierwsze spotkanie z rozświetlającym, nowym podkładem marki Max Factor, czyli obecnie tak zachwalanym w sieci Radiant Lift. Ten podkład nie tylko dać ma nam rozświetloną, wygładzoną cerę, ale i odczuwalny efekt nawilżenia i trwałość. Jeżeli jesteście ciekawi mojego pierwszego spotkania z tym podkładem, zapraszam na poniższy tekst.
Obecnie ta nowość zbiera same zachwyty w sieci zarówno w Polsce, jak i na Świecie. Zazwyczaj produkty niesamowicie okrzyknięte hitami u mnie sprawdzają się przeciętnie bądź też wcale. Dlatego do tego podkładu podeszłam sceptycznie i z dużą dawką rezerwy.
Muszę Wam powiedzieć, że markę Max Factor poznałam i bardzo polubiłam już wiele lat temu przez słynny tusz do rzęs 2000 Calorie. Obecnie bardzo lubię i często używam podkładu Healthy Skin Harmony, który daje piękny, młody wygląd skóry i dodatkowo uczucie nawilżenia. Dlatego skusiłam się też na nowość marki, czyli Radian Lift, który urzekł mnie obietnicami producenta.
Jeśli chodzi o minusy w podkładach Max Factor, to niestety okrojony dostęp do odcieni, jakie marka stworzyła i wypuściła. Tym samym mogę śmiało stwierdzić, że osoby z oliwkową i wręcz żółtą skórą będą miały duży problem z dobraniem swojego koloru podkładu. To wszystko przez mocno neutralne tony, które potrafią wybijać albo różowe, albo pomarańczowe tony. W Polsce najbardziej użytkowym i z żółtymi tonami jest odcień 40 Light Ivory, niestety w Szwajcarii udało mi się kupić najjaśniejszy, czyli 30 Porcelain (lekko różowe tony), a następny był już bardzo ciemny jak dla mojej skóry kolor, czyli 45 Warm Almond, bez dwóch zdań odcień mocno opalony.
Podkład ma świetną jak dla mnie formułę, czyli jest dość gęsty (nie spływa z dłoni) i bardzo dobrze rozprowadza się na skórze. Zamknięty jest w smukłej, eleganckiej i szklanej buteleczce ze złotymi detalami i doskonale działającą pompką.
A tak wygląda podkład w skończonym makijażu:
- Podkład, Radiant Lift (30 Porcelain) — Max Factor
- Korektor, Fit Me 06 — Maybelline
- Róż, Papa Don't Peach — Too Faced
- Puder, Pro Filt'r (Butter) — Fenty Beauty
- Rozświetlacz, Soft & Gentle — MAC Cosmetics
- Korektor, Fit Me 06 — Maybelline
- Róż, Papa Don't Peach — Too Faced
- Puder, Pro Filt'r (Butter) — Fenty Beauty
- Rozświetlacz, Soft & Gentle — MAC Cosmetics
- Bronzer, Soleil Tan De Chanel — Chanel
- Olejek do ust — NYX
- Cień w kremie, 28 — Kiko Milano
- Cienie z palety Poison Garden — Nabla
- Kredka, Wonder Pencil — NYX
- Kredka do brwi, Ash Brown — NYX
- Maskara, Unlimited — L'Oreal
- Żel do brwi, Light — Manhattan
Po krótkim wstępie zapraszam na moje pierwsze wrażenie oraz test trwałości.
A jakie wrażenie zrobił ten podkład na Tobie?
Przesyłam buziaki,
Monika.
zastanawiałam się nad nim, ale jakoś mi nie po drodze z podkładami tej marki... :)
OdpowiedzUsuńO, a który Cię zawiódł? :)
UsuńJa z podkładami mam niewiele wspólnego 😉
OdpowiedzUsuńTo w takim razie nie dowiem się jak się u Ciebie sprawdził ;)
UsuńJeszcze go nie poznałam, póki co staram się zużyć moje zapasy :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie rozumiem i popieram :)
UsuńWydaje mi się, że mocno podkreśla fakturę skóry (w innych podkładach twoja skóra wygląda na gładszą), albo to kwestia światła/zdjęcia.
OdpowiedzUsuńOj myślę, że to gra światła, on daje bardzo fajne wygładzenie ;)
Usuńjak dla nie prezentuje się fenomenalnie! a na dłoni tak bardzo delikatnie i naturalnie!
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńPięknie wygląda na twarzy. Nawet sie nie spodziwałam.
OdpowiedzUsuńKochana bardzo polecam go przetestować :*
Usuńtwarz wygląda promiennie, ja chętniej sięgam po żółte niż różowe tony . ale najczęściej używam kremów bb, które mają delikatne krycie
OdpowiedzUsuńO to w żółtych tonach jest właśnie ten Light Ivory :)
UsuńZnam, ale nie próbowałam. Choć wiele pozytywnych opinii słyszałam!
OdpowiedzUsuńfascyNATKA
:D
UsuńJestem ciekawa tej brzoskwinki.
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele opinii na temat tego podkładu :) Większość blogerek go poleca :) Muszę sama po niego sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle
Koniecznie daj znać jak sprawdzi się u Ciebie ;)
UsuńPodkład wygląda super na twojej twarzy. Z chęcią go sama przetestuję
OdpowiedzUsuńDziękuje i czekam na Twoje zdanie :D
UsuńPrzyznam, że jakoś nigdy nie kusiła mnie oferta Max Factor. Sama nie wiem czemu. Na razie się nie skuszę, bo próbuję wykończyć podkład Delii i przerzucam się na kremy bb :)
OdpowiedzUsuńO ciekawe, ja czekam na swój krem BB, zobaczymy, jak sprawdzi się w makijażu letnim :D
UsuńWygląda całkiem dobrze. Może kiedyś [p niego sięgnę
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz rozświetlające podkłady, to czemu nie ;)
UsuńPodoba mi się jak ten podkład prezentuje się na Twojej twarzy :) Jestem ciekawa, czy i u mnie zdałby egzamin, choć myślę, że mogę mieć problem z doborem odpowiedniego odcienia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, niestety gama kolorystyczna nie jest zbyt bogata, jeśli chodzi o Europę, chociaż ten mój jest bardzo jasny ;)
UsuńAle Ty w nim pięknie wyglądasz! :) Mnie rozczarował jeden tusz tej marki, muszę o nim napisać ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuję ten podkład, może będzie woim Rossmanie :)
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńNice review my friend. I really love Max Factor
NEW REVIEW POST | L'ÓREAL: INFAILLIBLE 24H FRESH WEAR FOUNDATION!!
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thank you, I know , I know. After your review I bought Healthy Skin Harmony and I'm very happy with it :D
Usuńnie znam i nie słyszałam, ale jakoś się na tych zdjęciach wydajesz....pomarańczowa? chyba, że to wina oświetlenia itp. ;)
OdpowiedzUsuńKochana to uroki naturalnego światła i bardzo słonecznego dnia ;)
UsuńPodkład prezentuje się bardzo ładnie i tak naturalnie.. Po swatchu na dłoni w życiu bym nie pomyślała , że może tak fajnie wyglądać.
OdpowiedzUsuńWłaśnie lubię w nim tą naturalność, a przy tym dobre krycie :D
UsuńPrzyciąga on moją uwagę od niedawna. Bardzo ładnie na buzi wygląda.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto go spróbować na swojej cerze ;)
UsuńPierwszy raz go widzę dopiero u Ciebie :) Zapiszę sobie, myślę że Light Ivory byłby dla mnie dobry, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak spisuje się u Ciebie :D
Usuńlubię rozświetlające podkłady i widzę że kolor podkładu mógłby byś dla mnie ok, mam jasną karnację i takie neutralne tony są idealne dla mnie
OdpowiedzUsuńO to koniecznie polecam przetestować Ci ten odcień 30 Porcelain :D
UsuńNie doradzę bo ja również pierwszy raz widzę je u Ciebie właśnie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Dziękuje i cieplutko pozdrawiam <3
UsuńRzadko stosuję podkłady. Ten z tego co widzę na zdjęciu super się prezentuje
OdpowiedzUsuńNie jest zły ;)
UsuńJa się całkiem polubiłam z tym podkładem, choć odcień 40 Light Ivory jest dla mnie.. no cóż, trochę za jasny :D Ale ogólnie wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuńTen jest jeszcze jaśniejszy hihihi, to prawda Aga wygląda dobrze i naturalnie na skórze :D
UsuńWłaśnie sama testuje ten podkład:)
OdpowiedzUsuńI jak Twoje wrażenia? :)
UsuńOdcień 40 jest zdecydowanie jasny, rzekłabym nawet, że nada się jedynie dla bladziochów :P Na razie raz go użyłam i miłości z tego nie było, bo się ciastkował :/
OdpowiedzUsuńJa lubię nakładać bardzo cieniutkie warstwy i dokładać tylko tam, gdzie potrzebuję mocniejszego krycia, dlatego mimo moich widocznych porów się właśnie nie piąstkuje ;)
UsuńMi się ciastkował już od pierwszego dotknięcia skóry, jakoś go rozpracowałam, ale w trakcie dnia przy każdym kontakcie z wodą (np. dookoła ust) zaczynał się rozwarstwiać i kruszyć :P Może nie polubił się z moją pielęgnacją, więc jeszcze będę próbować ;)
UsuńOj to nie ładnie. Wiesz co, ja miałam tak z podkładem, który dobrze znałam i okazało się, że winien był właśnie krem, więc życzę powodzenia w kolejnych testach <3
UsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńhave a nice day, my friend
NEW OS5MAIS POST | 5 DRESSES TO ROCK THIS SPRING!!
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thanks Miguel and likewise :D
UsuńCałkiem ładnie się prezentuje, myślę, że mogę go wypróbować. : )
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się u Ciebie :D
UsuńNa zdjęciach wygląda całkiem ok :)
OdpowiedzUsuńNa żywo tez jest ok ;)
Usuńwoooow efekt mi się mega podoba !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńŁadnie prezentuje sie na buzi wiec duzy plus :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńBardzo mi się podoba efekt na Twojej buzi jaki uzyskałaś ;)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci dziękuje <3
UsuńŁadnie wygląda na twarzy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńRzadko używam rozświetlaczy w płynie, a jeśli już, to tylko z Eveline.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci jeszcze raz przeczytać wpis ;)
UsuńNiestety u mnie podkłady MaxFactor koszmarnie się utleniają i to zawsze w ten sposób, że wyglądam jak po przeszczepie głowy ;D Pomimo wielkich chęci na przyjaźń z nimi nie mam szans.
OdpowiedzUsuńO widzisz, a u mnie właśnie to jedne z nielicznych gdzie nie zmieniają koloru na skórze :D
UsuńNie kojarzę go, ale ostatnio mam taki problem z podkładami, że mam ochotę się popłakać. Mam wrażenie, że nic nie pasuje :(
OdpowiedzUsuńOj współczuję, może spróbuj minerałów? :)
UsuńBędę o nim pamiętać, jak tylko zużyje swoje zapasy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuń