🎂 Mój makijaż z okazji urodzin 🎂

Witajcie moi kochani,

dziś jestem 39-letnia kobieta i z tej też okazji postanowiłam podzielić się z Wami moim urodzinowym makijażem, ale nie tylko sam makijaż będzie odgrywał główną rolę, mam nadzieję, że Cię zaciekawiłam?

Często piszecie mi w komentarzach, czy wiadomościach prywatnych, że nie potraficie się tak malować. Ja chciałabym dzisiaj może nieco naruszyć strefę komfortu każdego "makeup artist", dziś powiem Wam moje spojrzenie na makijaż.

Makijaż to sztuka i totalnie rozumiem, jak ktoś nie umie czy nie czuje makijażu. Sztuka ma to do siebie, że nie każdy ją czuje, ale też to, że dla każdego sztuka wygląd inaczej. Tak właśnie jest z makijażem, kiedy widzę makijaż nie powiem, że mi się nie podoba, każdy wymaga włożonego czasu, kreatywności, pracy i spojrzenia oczami osoby, która go wykonała. Powiem Wam za to, że niektóre makijaże są dla mnie bardziej zrozumiałe i bardziej mi się podobają inne mniej, ale niewątpliwie każdy to małe dzieło sztuki.

Podobnie mam z "makeup artist", kiedyś ktoś zarzucił mi, że skoro jestem samoukiem, to nie powinnam tytułować się tym mianem... No cóż w języku angielskim ta nazwa opisuje każdą osobę, która zajmuje się (bardziej zarobkowo jako zawód) makijażem, tutaj nie wymaga się żadnych dokumentów, czy ukończonych kursów. Dla mnie osobiście kursy i doskonalenie siebie jest oczywiście jak najbardziej ok, ale jedynie, aby poprawić technikę, czy poznać nową, nie zmienia się wyczucie piękna czy spojrzenie na drugiego człowieka. Warto jednak ćwiczyć, bo to jest droga do prawdziwego sukcesu i rozwijać swoje potrzeby, aby być jak najbardziej kreatywnym i wielokierunkowym.

Dobrym przykładem na jednokierunkowość jest osoba, która wiele lat maluje tylko swoją twarz i zna jej każde załamanie, każdy por, niedoskonałość, piękno i potrafi idealnie pokazać to, malując siebie, ale nie koniecznie będzie tak samo dobra i potrafiła wydobyć piękno z innego człowieka, ten przykład jest również odwrotny, czyli osoby które malują innych nie zawsze potrafią wydobyć piękno z własnej twarzy i tutaj nie pomogą nam żadne kursy nawet u najlepszych i najbardziej znanych makijażystów. To po prostu trzeba czuć!

Powiecie zatem, no dobra to ja już nic nie będę robić, bo i tak się nie nauczę, błąd! Polecam Wam zacząć zabawę makijażem od podstaw, łatwych, delikatnych makijaży, których są miliony w sieci, bez pośpiechu, w zaciszu domowym, bez garnka z ziemniakami na kuchni, aby mieć otwarty i świeży umysł. Wystarczy wziąć pędzel i zacząć odkrywać swoją twarz. Może akurat w Tobie obudzi się uśpiona kreatywna dusza. Kiedy opanujesz już podstawy i neutralne, brązowe makijaże to łatwiej przejdziesz do zabawy kolorem, szaleństw grafiką czy mocnym błyskiem. Ja też nie potrafię prowadzić odrzutowca, pewnie jak by mi ktoś pokazał, to zaczęłabym niepewnie to robić, wraz z praktyką czułabym się coraz pewniej i mogłabym próbować nowych elementów, czy odważyłabym się na przewóz pasażerów? Raczej nie, ale i Ty nie musisz malować innych, wystarczy skupić się na sobie.

Po co to wszystko pisze? Po to, aby zachęcić Cię do malowania się ze mną, korzystania z tutoriali, odkrywania siebie i poznania zabawy, jaką jest makijaż!

Oto jak moja skóra wygląda obecnie jedynie z nałożoną pielęgnacją:

A tak już w skończonym, pełnym, ale dziennym i subtelnym makijażu:

Kosmetyki użyte w tym makijażu:

- Baza, Diamond Glow — AA Cosmetics

- Podkład, Dream Urban Cover (100 i 126) — Maybelline

- Korektor, Born This Way (Light) — Too Faced

- Rozświetlacz, Soft & Gentle — MAC

- Rozświetlacz, Banana Split — KYLIE
- Kredka do oczu, Eye Candy — Essence

- Kredka, Brows Concealer — Wibo
- Żel do brwi, Light — Manhattan

- Pomada do brwi, Medium — Affect

- Baza pod cienie — Sephora 

- Kredka, Phyto-eye twist 1 — Sisley 

- Cienie: 75, 77 i 07 z palety Fabulous — Kobo Professional

- Cień 08 Petal Pop — Clinique

- Puder, Prime'n Set Hydration — GOSH

- Puder pod oczy — Hean

- Róż, 45 — Paese

- Bronzer,  Solei Tan De Chanel — Chanel

- Bronzer,  Bahama Mama — The Balm

- Konturówka, Prima Ballerina — P2 (DM) 

- Błyszczyk, Lumi Lips 002 BTW — GOSH

- Maskara, Le Volume Revolution — Chanel

- Fixer — MAC

A teraz zapraszam na ekspresowy tutorial mojego makijażu urodzinowego, bardzo delikatnego i seksownego 🎈🎈🎈

Jestem ciekawa czy interesuje Cię makijaż od podstaw, taki sposób na krok po kroku pokazanie, o co w tym wszystkim chodzi i jakie są zadania baz, podkładów czy pudrów? Daj mi koniecznie znać czy masz ochotę na wspólne malowanie się ze mną i poznania moich sposobów na makijaż?

Przesyłam buziaki,

Monika.